Fantastyczny widok zaiste! Udało mi się ostatnio obejrzeć kilka dużych ogrodów ze zróżnicowanymi nasadzeniami, po kilkanaście (lub więcej) sztuk danej odmiany. To dopiero pozwala ukazać piękno wielu roślin, ale trzeba mieć odpowiedni areał. U mnie też teraz jest bardzo kolorowo, ale z powodu choroby mogę tylko patrzeć na ogród przez okno. Przede mną jeszcze lipcowe nawożenie róż, o obcinaniu przekwitłych kwiatów nie wspominając. To wszystko musi zaczekać. Pozdrawiam serdecznie.
To życzę Ci dużo zdrowia i od razu zapraszam na niedzielny film z naprawdę olbrzymimi plamami roślin 😊 Będzie na co popatrzeć. U mnie też czeka przycinanie, ale chyba dopiero zrobię to gdy przestanie padać, czyli chyba w następnym tygodniu 🥴 Pozdrawiam serdecznie 🙋🌞
@@OgrodoweSprawy U mnie się wszystko wyłożyło, ja się rozłożyłam, czyli pełna synchronizacja ;-) Ciekawe co to za miejsce z dużymi plamami roślin - może wędrujemy swoimi śladami? Może nawet mieszkamy w tym samym regionie, nawiasem mówiąc :-) Pozdrawiam!
Bardzo ładnie, albo prześlicznie. Mój ogród w tym roku wymęczyła susza, więc efekty są mierne. Twój zachwycający ogród bardzo mnie cieszy i czekam na wieści z Letniska. ⛅
Dziękuję za skomplementowanie ogrodu. Widzisz, tak to jest, że albo susza, albo ślimaki, albo opady, a po nich choroby grzybowe. U Ciebie susza, a u mnie prawie cały czas ulewy. Taki urok tego lata. W Letnisku masakra ze ślimakami. Pozdrawiam i życzę Ci deszczu🙋
Nie nie nie!!! Ja bym się nie zanudziła!!! Uwielbiam oglądać sukcesy innych w ogrodzie, a przy okazji można się czymś zainspirować. Też mam krwawniki wysiane w ubiegłym roku. Ciekawa jestem, jaką będą niespodzianką, bo u mnie to jeszcze daleko im do kwitnienia. Było bardzo miło, jak zawsze. Pozdrawiam.😊 P. S. O książce wiem, też oglądam obie panie.😊
Dziękuję za przemiły komentarz. Ja też lubię patrzeć na sukcesy innych ogrodniczek. Mam nadzieję, że Twoje krwawniki szybko i pięknie zakwitną. Wczoraj byłam w raju krwawnikowym. Chcę ich mieć więcej 🤩 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Piękny ogród piękne kwiaty 🌺🏵️🌹🌸 posiałam już dwuletnie według Twojego, Mileno, instruktażu z poprzedniego odcinka, między innymi właśnie krwawniki. Już wszystko wzeszło błyskawicznie. Książkę zakupiłam jako prezent dla mojej chrześnicy początkującej ogrodniczki i powiedziała że to ,,najbardziej trafiony prezent ever ever ever". Od razu znalazła tam rozwiązanie kilku swoich ogrodowych problemów. Czekam z niecierpliwością na film z letniska, bo wiem że masz tam moje ulubione hosty😀. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za przemiły komentarz. Cieszę się, że książka się spodobała i przydała. W tym momencie mam sporo pracy w ogrodzie przydomowym, ale do Letniska też pojadę i wtedy napewno nagram film 😊 Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia 🙋
Piękny ogród ❤. Krwawniki obłędne, również te z własnego siewu. Natomiast najbardziej urzekła mnie mnie biała ostrozeczka. Czy może Pani podać, skąd ma nasiona? Gdzie bym nie szukała, wszędzie mix kolorów.
Dziękuję bardzo 😊. Ostróżeczkę mam już od kilku lat. Niestety nie pamiętam z jakiej firmy były to nasiona, ale napewno kupowałam je stacjonarnie. Jak teraz sprawdzam internet to rzeczywiście nigdzie ich nie ma w tym jednym kolorze. Pewnie w sklepach zagranicznych nie byłoby problemu, ale opłacalne byłoby to dopiero przy większym zamówieniu. Chyba pozostaje wysiew mixu 🥴 i zebranie nasion z białej. Pozdrawiam serdecznie 🙋🌞
@@OgrodoweSprawy Dziękuję. Wysiałam wiosną, ale wyrosły tylko różowe i fioletowe. Jak na złość żadnej białej. Będę szukać dalej, bo jest przepiękna. Moje kwitną nieprzerwanie od maja. Pozdrawiam
Żółte dziewanny na wsi były traktowane jako chwasty ich kwiaty zmiżdżone są doskonałym środkiem na brodawki- medycyna ludowa ,tą wiedzę przekazała mi już mojej Śp Babcia.
O tym nie słyszałam. Pamiętam z dzieciństwa, że na brodawki stosowało się jaskółcze ziele. Świetne było też do zabawy, np. malowania czegoś tym żółtym sokiem 😁
Cześć Milenko ale u Ciebie pięknie🌸 zielono 💚kolorowo 💜mój ogród wygląda inaczej przez te upały susza kwiaty🌹🌸trawy 🌾nie dają rady ja też ale cieszę się bardzo 😃że inne ogrodniczki dają radę ❤👍Pozdrawiam 🌸🥰
Dziękuję i współczuję. U mnie co parę dni przechodzi wielka ulewa. Ogród rzeczywiście teraz wygląda na zadbany, ale to jest kosztem Letniska, w którym bywam rzadziej i aż się boje co tam zastanę. Tam susza jest ogromna, a staw prawie bez wody 😔 Życzę spokojnego i miarowego deszczu przez 2, a nawet 3 dni. Pozdrawiam serdecznie 🙋
Dziękuję. Właśnie nabywam wiedzy o właściwościach dziewanny 😊 Rzeczywiście kwiaty opadają szybko. Na kaszel stosuję pyszny sok z czarnego bzu. Co roku robię, bo w razie potrzeby bardzo pomaga. Pozdrawiam 🙋
Dziękuję. Właśnie nabywam wiedzy o właściwościach dziewanny 😊 Rzeczywiście kwiaty opadają szybko. Na kaszel stosuję pyszny sok z czarnego bzu. Co roku robię, bo w razie potrzeby bardzo pomaga. Pozdrawiam 🙋
Wszystko pięknie i bujnie rośnie. Musi mieć Pani bardzo dobrą ziemię z domieszką gliny utrzymującej wodę. To cały sukces i tajemnica dobrze wyglądających rabat bez podlewania. Przy tych długotrwałych suszach i bez ściółkowania w takiej kondycji rośliny by nie przetrwały. Zazdroszczę takiej ziemi, bo muszę stale podlewać, na szczęście mam własną studnię głębinową, bo na wodę z wodociągu straciłabym majątek. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję. Rzeczywiście mam świetną ziemię. Czarnoziem to wymarzone podłoże dla ogrodnika🤩 Czasem podlewam rośliny, ale tylko konewką. Właśnie po ostatnim koszeniu wyłożyłam rabatę skoszoną trawą. Na razie to za cienka warstwa, by zatrzymać wilgoć, ale z mniejszymi chwastami jest spokój i rośliny po ulewach nie są całe ubłocone. Niestety powój przerasta ściółkę i szukam na niego rozwiązania, a rośnie w bylinach i cebulowych 🥴 Pozdrawiam 🌞
@@OgrodoweSprawy U mnie wszystkie rabaty są wyściółkowane korą i skoszoną trawą i to grubą warstwą 7-10 cm co najmniej i stale dosypuję. A i tak muszę podlewać, bo nawet liliowcom liści usychają a mam zbyt cenne i rzadkie odmiany by je stracić. Na powój jest sposób, zdradziła mi go dziewczyna po technikum ogrodniczym, specjalistka od gleboznawstwa. Sprawdziłam i działa. Zwinąć łodygę (nie obcinać) włożyć do słoika i przykryć korzenie na kilka dni, słoik oczywiście dnem do góry i wcisnąć szyjkę słoja trochę w ziemię. Słońce i temperatura zrobi resztę. Powodzenia 😘
Haha, no nieźle. U mnie pierwszy raz kwitną krwawniki kichawce i okazuje się, że też są dużo za duże. Za to niektóre jeżówki, które we wcześniejszych latach potrafiły mnie przerosnąć, w tym roku mają po 50cm 😳 W sumie fajnie, bo się ładnie trzymają w pionie. Goździki brodate też w tym sezonie były inne. Dorosły do 70-80 cm. Nie wiem co się im stało. Nie dawałam im niczego do dokarmiania. Pozdrawiam serdecznie 🙂
@@OgrodoweSprawy Tak Natura potrafi nas zaskakiwać i to jest w niej piękne i czasem niebanalnie wygląda,choć utrudnia nieraz życie,bo ja nie mogę przejść teraz swobodnie ścieżką przez te moje giganty,które dodatkowo po ostatniej ulewie się położyły.Nie będę ich jednak niczym podpierać teraz,bo wyglądałoby to kiczowato.
@@rusaka9699 rozumiem Cię. Widziałaś moje dziewanny 😂 Miały być zupełnie inne i nie przekraczać 40cm😂 A do tego wszystkiego ostróżka z siewu zakwitła na....czarno 😳 To jest dla mnie taki szok, że chyba większego nie przeżyłam w całej mojej przygodzie z ogrodnictwem. Jak nie przekwitnie to ją pokażę w kolejnym filmie.
Ale te rabatki się rozrosły jest 0rzepieknie. Gratuluję włożonej pracy. Efekt jest wow 😍😍😍😍😍🌷🌷🌹🌺🌺 Mam pytanie ile jest posadzonych sadzone3 bodziszka rosane ? Bo to dla mnie nowość zakupiłam na przód rabaty i nie wiem jak je posadzić w jakiej odległości?
Dziękuję. Też nie mogę uwierzyć, że ta duża rabata tak wygląda, a nie ma jeszcze nawet roku. Wszystkie rośliny bardzo bujnie rosną i to bez żadnych nawozów, odżywek itp. Bodziszków mam 5 szt. Jak je sądziłam to też nie wiedziałam jaki rozstaw przyjąć i wyczytałam, że min. 50 cm. I tak właśnie je posadziłam, ale spokojnie można je sadzić szerzej, nawet do 1 metra. U mnie już się połączyły. Powodzenia i pozdrawiam 🙋
Właśnie wczoraj się nad tym zastanawiałam. W sumie to już to kilka razy zrobiłam w zeszłym roku w przypadku pomidorów kupionych w sklepie. Wczoraj też mnie kusiło ale zrezygnowałam, choć te z zeszłego roku owocują ładnie i wyglądają tak jak te ze sklepu. Ale próba nie jest reprezentatywna. Pewnie może też być inaczej, więc się wstrzymuję. Innych doświadczeń niż z pomidorami nie mam 🥴
Nie mam nawadniania, więc i ogród i szklarnię podlewam z....konewki, bo węża mam dziurawego i nie cierpię gdy leży w ogrodzie i plącze się między roślinami. Może kupię w końcu taki, który się zwija sam do bębna. Chyba już najwyższy czas 😉 Pozdrawiam
Nie mam nawadniania, więc i ogród i szklarnię podlewam z....konewki, bo węża mam dziurawego i nie cierpię gdy leży w ogrodzie i plącze się między roślinami. Może kupię w końcu taki, który się zwija sam do bębna. Chyba już najwyższy czas 😉 Pozdrawiam
@@OgrodoweSprawy Ten wąż co się sam zwija jest nietrwały i słaby. Ja używam węża zwykłego, ale nie plącze mi się, bo wbiłam ładne żeliwne ograniczniki a rośliny ten wąż położony na stałe na całe lato zakrywają.
Wspanialy ogrod!!!! Dech zapiera!!! Mam pytanie o trawnik?? Czy jest to trawnik z mikrokoniczyna??? Mam w planie zalozenie takiego trawnika ale chcialabym poznac Pani opinie! Bede bardzo wdzieczna za informacje!!! Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwoscia czekam na kolejny odcinek!!!
Dziękuję pięknie za komplement😊 Mój trawnik jest z koniczyną i wszystkim innym, czemu udało się wsiać w niego w ciągu 20 lat jego istnienia 😁 Raz mnie to denerwuje, a raz wydaje mi się, że nie jest taki zły. Koniczyna jest świetna, bo w czasie suszy, kiedy trawnik jest już suchym ścierniskiem, ona jest zielona. Niestety nie doradzę w sprawie mikrokoniczyny, bo nie wiem czy to jest to samo co ta zwykła koniczyna czyli ta co u mnie. Choć z perspektywy lat wydaje mi się, że można się skusić na taką mieszankę, bo wcześniej czy później w trawniku i tak coś zagości 😉 No chyba, że będzie się biegało co sezon z chemią, ale czy warto? 🥴 Pozdrawiam serdecznie 🙋
Teraz one są w wielu miejscach. Odmiana Apple Blossom jest np. na allegro, w Albamar, u Barcikowskich, w sklepie Zielony Expert.....Proszę wpisać w wyszukiwarkę nazwę odmiany i wyskoczą wszystkie sklepy, które je mają.
A to już jest tajemnicą nawet dla mnie. Jakoś tak mam w przypadku żółtego i pomarańczowego. Chyba to są zbyt mocne kolory, a ja szukam w ogrodzie wyciszenia. Pozdrawiam 🌞
Czy róża lavender lassie rośnie u ciebie w półcieniu czy pełnym słońcu? Mam ją w pełnym słońcu i każdego roku ma jakieś problemu zasychają pączki i pędy.przesadzę ją w półcień jako ostatnią alternatywę bo była ptyskana na choroby grzybowe i zamieranie pędów i czarną plamistość była też nawożona.Powoli nie mam na nią już siły.Pozdrawiam
A to ciekawostka. U mnie dwie rosną w pełnym słońcu, a jedna w półcieniu. Wszystkie mają się dobrze. Przesadź, bo może problem jest w podłożu. Ja bym jeszcze ją podlała w nowym miejscu Poliversum, żeby zasiedlić ziemię dobrymi grzybami. Powodzenia
@@OgrodoweSprawy może rzeczywiście jest problem w podłożu bo to nie jedyna róża z którą mam problemy a ogród mój ma trudne podłoże. Poliversum najlepiej kiedy by użyć pod róże w moim wypadku?dopiero na jesieni?
