Super, że robisz takie filmy. Jestem laikiem spawania, ponieważ zajmuję się stolarstwem natomiast potrzebuję maszyn, które nierzadko trzeba zbudować samemu bądź naprawić. Dzięki takim (jak niżej widzę w komentarzach) "niefachowym" filmikom, ja niefachowiec czerpię taką wiedzę jakiej mi brakuje czyli mówiąc prostym językiem odpowiedź na pytanie "Co ja do cholery robię nie tak?" Jak bym potrzebował wiedzy o tym jak uzyskać przetop zgodny z normą SR4M_N4_TO to poszedłbym na kurs a nie na krótki spacer po YT. Wielkie dzięki za charytatywną pomoc i za to, że Ci się chce robić filmy.
Myślisz że na kursie się czegoś więcej nauczysz ? Na 15 kursantów 5 stanowisk instruktor ma wyjebane raz to gaz się na 3 spawarkach skączył tak to w skrócie wygląda. Zdt tychy
Masz w 100 % racje. Zdanie egzaminu daje jedynie przepustkę do spawania z książeczka spawacza i NIC więcej. Reszta zależy od nas samych podobnie jak po zdanym egzaminie na prawo jazdy.
Piran jesteś bardzo pozytywnym gościem no i fajnie ze nie uzywasz wulgaryzmów. Po za tym jestem amatorem i spawania ucze się od ciebie. Wczoraj nabyłem spawarkę:-) :-) Pozdrawiam
Bardzo ładnie opowiadasz a co do kąta elektrody jest to sprawa indywidualna każdego spawacza.. Zależy jaki materiał spawasz i jakiej jest grubości i jaki spaw chcesz położyć \ grubość i szerokość\ Im wiekszy kąt spawania tym wolniej pzresuwa sie elektroda i spaw jest grubszy. Zależy też jakim prądem spawamy . Ja spawam od 35 lat dlatego powiem krótko w spawalnictwie jak wszędzie praktyka czyni mistrza pod jednym warunkiem . Spawanie trzeba bardzo ,bardzo lubieć i mieć dużo cierpliwości w początkowym okresie W moim przypadku po dwóch latach spawania powiedziano mi w firmie że jestem bardzo dobrym spawaczem.
Oglądamy z ojcem, oglądamy i nagle stół się pali xD I mój ojciec mówi: "Chyba już wiem dlaczego on sie Piran nazywa" xDDDDDD Świetny instruktaż! Zacząłem ostatnio przygodę ze spawaniem MMA i korzystam z instrukcji ojca, który jest spawaczem jak i właśnie z takich materiałów jak twój. Świetny kanał, pozdrawiam :)
Myślałem już od dłuższego czasu żeby kiedyś nauczyć się spawać. Obejrzałem Twoje filmiki, zamówiłem spawarkę i już pierwsze spoiny za mną :) Dzięki Ci Piranie za motywację!!
@@PiranOfficial Ja dopiero jestem w trakcie edukacji na technika informatyka, (choć docelowo chciałbym być grafikiem) i też (po części dzięki panu)chciałbym nauczyć się spawać, mam zamiar nabyć spawarkę chociaż taką za mniej niż 300zł z allegro, o ile budżet (matula) pozwoli niestety do ojca pójść nie mogę bo 1) nigdy nie był tym kto miał pieniądze w rodzinie 2) ciężko o odpowiedź a co dopiero pieniądze od nieboszczyka :D Spokojnie, papa miał poczucie humoru i pewnie śmieje się zemną. A dla Januszy piszących "kurrr nie kupuj chińskiego g." to lepsza taka spawarka niż żadna a kupowanie lepszej do moich projektów i napraw byłoby kupowaniem rakietnicy na muchy. Także pozdrowienia i życzę udanego startu z nowym warsztatem i działalnością ps. Kto w ogóle przeczyta do końca moje wypociny ?!
@@crusaderanimation6967 Jesteś chyba bardzo młody. Możesz zbierać złom, zwłaszcza metale kolorowe są cenne i puszki aluminiowe. Ludzie wyrzucają pieniądze po lasach/krzakach itd. Będzie Ciebie stać na lepszą spawarkę. Najwyżej mama dołoży Tobie do budżetu. Ja kupiłem właśnie spawarkę WELD MASTER 330A za 356,99 zł z dostawą do paczkomatu na allegro. I maskę spawalniczą taką samą jak ma Piran za 103,97 zł z dostawą do paczkomatu. Taka maska jest super, bo można spawać dokładnie (przy zamykaniu szybki w nie-samościemniającej może przesunąć się ręka trzymająca uchwyt z elektrodą tuż przed rozpoczęciem spawania). Ponadto ma przewagę nad maską z rękojeścią, ponieważ obydwie ręce są wolne. Jest lepsza od innych samościemniających na allegro, ponieważ ma 4 sensory zamiast dwóch i PRZEDE WSZYSTKIM przycisk "TEST", dzięki czemu można sprawdzić czy maska na pewno działa przed spawaniem. Bądź cierpliwy i odkładaj pieniądze, a to się przełoży na komfort i jakość spawania. Lepiej kupić raz porządny sprzęt niż 20 razy badziewie. Ale lepsze badziewie niż nic - tak jak mówisz. Mój ojciec żyje dzięki Bogu i niech żyje jak najdłużej. Jest dusigroszem - odkłada pieniądze, żałuje sobie. Gdy coś trzeba pospawać, to on odkłada to w czasie (mam miejsce na bramę do wyspawania, od jakiś 15 lat conajmniej czeka). Gdy się w końcu zdecyduje to musi się prosić kogoś o spawanie. W końcu zdecydowałem zainwestować samodzielnie bez jego wiedzy w sprzęt i umiejętności czas i pieniądze. Teraz będę spawać ile chcę i co chcę bez czekania i proszenia się. Dzisiaj sprawdzę sprzęt i Tobie powiem jak idzie :) Na pewno będzie dobrze :)
@@hardcorepablo Dzięki poranek wspomniał o tej spawarce którą chciałem kupić i sobie odpuściłem (słusznie bo zaoszczędzone pieniądze wydałem na wkład własny do gitary (mama dała większą część). A co do złomu to już wywożę tyle że mój ojciec był selegomanem i zostawił mase tego szajsu, ale puszek i inne raczej poszukam bo to że ludzie wyżucają pieniądze wiem nie od dziś.
Spawanie zawsze było moim brakującym ogniwem w sprawach warsztatowych co wstrzymywało mnie z wieloma projektami bądź zmuszało do nadmiernego kombinowania ale dzięki twoim filmom i przedstawienia sprawy na chłopski rozum w końcu podjąłem się tematu i nie jest tak strasznie jak mi się zawsze wydawało :) Wielkie dzięki!
WSKAZÓWKA - POCHYLENIE ELEKTRODY Pochylenie elektrody w stosunki do kierunku spawania wpływa na głębokość wtopienia oraz na szerokość i kształt spoiny. Pochylenie w kierunku zgodnym do kierunku spawania daje większą głębokość wtopienia przy mniejszej szerokości i wysokości lica. Ponadto takie ustawienie dobrze chroni obszar spawania przed wpływem atmosfery. Pochylenie w kierunku przeciwnym do kierunku spawania daje mniejszą głębokość wtopienia przy większej szerokości i wysokości lica co umożliwia spawanie materiałów o mniejszej grubości.
Czy to na pewno rada dotycząca spawania elektrodą? Pochylenie elektrody w stronę przeciwną do kierunku spawania najpewniej zakończyło by się wtrąceniami żużla w spoinie. Takie prowadzenie ma sens w przypadku MIG/MAG, ale o spawaniu w ten sposób elektrodą nie słyszałem
Tak, to porada dotycząca spawania elektrodą otuloną. To cytat zaczerpnięty ze strony z linku poniżej. Myślę, że tekst pisała osoba ogarnięta w spawaniu, bo poradnik ten wygląda fachowo, i żadem laik nie byłby w stanie czegoś takiego stworzyć - są trzy tematy odnośnie MMA. Wkleiłem tą wskazówkę by wzbogacić Twój filmik. Na poradnik z linku trafiłem poszukując dodatkowych informacji - nie mam nic wspólnego z tą firmą. Może jakiś kolega po fachu wypowie się jak to faktycznie z tym jest. Jeśli o mnie chodzi to przyznam szczerze, że kilka lat temu zrobiłem kurs na metodę MIG/MAG oraz TIG w pracy lecę MAGiem. Z techniką MMA nie miałem nigdy do czynienia, kupiłem niedawno do niej spawarkę i zgłębiam wiedzę m.in. oglądają Twoje poradniki - jak dla mnie super, dobrze się Ciebie słucha, fajnie tłumaczysz i podajesz wiele informacji w pigułce - tak trzymaj ! Czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam. www.icd.pl/poradnik/post/technika_spawania_mma
@@PiranOfficial Przy odpowiedniej technice nie wytrąci się. Lica doczołówki wykonuje elektrodą skierowaną prostopadle lub troche ,,pchając'' Pozdro i rób dalej filmy!!
Pirian dzięki Ci wielkie za tą serie ze spawaniem,jutro zaczynam nauke spawania w osrodku i dzięki twoim filmom nie jestem totalnie "zielony" z tego trmatu
Piran jesteś świetny!!! Wspaniała robota i dziękuję Ci, że dzielisz się swoją wiedzą z adeptami sztuki spawania! :D Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę!
Włączasz elektrodę rutylową (zawsze warto zapamiętać rutylowe maja oznaczenia kolorem różowym na pudełkach jak i główkach) bo na + jest zawsze wyzsza temeratura i dlatego rutylówki lepiej zapalają i utrzymują łuk
Napięcie spawania jest funkcją długości łuku elektrycznego który w spawaniu elektrodą jest zależne od operatora i jego wprawy utrzymania stałej odległości od metalu ..Zaś napięcie wpływa na szerokość i wysokość lica spoiny ..dlatego czasami szerokość lica spoiny dla poczatkujących jest skokowo zmienna
Super filmik, spawam w pracy migomatem ale dzisiaj potrzebuje coś zespawac elektrodą (brak gazu w migomacie😉) i i skorzystam napewno z twoich wskazówek gdyż pierwszy raz będę spawał elektrodą 😊
Dużo się dowiedziałem po tym filmie kupiłem sobie spawarkę inwektorową i sprzedający polecił mi elektrody 0,3 ale nie stety kupiłem 2,5 bo takie były w sklepie gdzie wiem że są super elektrody i wydawało mi się kiedyś że spawanie jest straszne a to jest mega zabawa i przyjemność tylko trzeba troszkę uważać i odpowiednie ubranie ochronę ale dzięki za podpowiedzi pozdrawiam
Lata lecą a ja dopiero teraz wziąłem się za naukę spawania . Ale nic straconego :) kupiłem spawarkę marki Torros która pierwszy raz uslyszale o ile pamiętam na twoim kanale,a model Torros MMA 200A. Nie powiem bo oglądam już jakiś czas Twoje filmy i często wracam do nich by czegoś zaczerpnąć jak nie wiedzy to inspiracji :) równie Adam Maszynotwor mnie zainspirował do kupna spawarki ale ty mnie nakierowałes na Torrosa :) a chcialem już kupić typowa Chinkę za ok 200-300zl lub się nadwyrężyć na Magnum .
Sąsiad poradził mi, żeby nie wyrzucać końcówek elektrod bo mogą się przydać przy przepaleniach spawanych materiałów jako uzupełnienie. Oczywiście przed użyciem trzeba pozbyć się otuliny. Podobno ma to być lepsze niż na przykład gwóźdź lub coś podobnego. Spawa ponad czterdzieści lat.
I w końcu kupiłem sobie spawarkę PATON VDI 160 PRO i zrobiłem pierwszy nieprawidłowy spaw w życiu. Popełniłem wszystkie możliwe błędy ale jak na pierwszy raz to te dwa kawałki stali jednak się razem trzymają. Nie chiałem niczego taniego, bo szkoda środowiska i surowców na badziewne produkty. Owszem, jak dla garażowego majsterkowania to cena duża, ale po wyjęciu spawarki z walizki, podłączeniu i zorbienia pierwszego złego spawu to cena już mi przestała wadzić. Sporo rzeczy robię i ostatnio przekonałem się, że jednak warto było kupić multitoola, który w instrukcji ma napisane, że szlifować można nim w zasadzie bez przerwy. Zdarzyło się, że musiałem szlifować przez dwa dni po 9 godzin, praktycznie bez większych przerw i tutaj urządzenie z marketu spożywczego pewnie by dawno padło. Tym samym kierowałem się przy wyborze spawarki - nawet jak ja nie będę mógł ogarnąć trudnego tematu, to znajomy spawacz będzie mógł i ta spawarka będzie na pewno lepsza niż jakiś badziew. Biednego nie stać na oszczędzanie.
@@cekjajacek bardzo dobrze nie ma problemu żeby zajarzyć łuk czasami przyklei ale bardzo rzadko. Spawałem elektrodmi i rutylowymi i zasadowymi fi 3.2 i zero problemu. Wentylator śmiga jak odkurzacz, więc się nie grzeje. Polecam i w Polsce serwis jak coś.
No to jak się każdy chwali co pospawał i czym to i ja! :D. W 2017r po tym filmie Pirana kupiłem spawarkę w lidlu parksidę inwertor, bez opcji amperów tlko można sobie zmieniać elektrodę 1.6 i 2.5 xD wiem, konkret sprzęt. Po dwóch latach stoi spory mig/mag i jest dość często używany. Dzieki Piran !
Bardzo dobry filmy masz idzie się sporo dowiedzieć. A mam pytanie bo ostatnio spawałem elektrodą spawmed 2,5 /350 i miałem amperarz około 100 110 i potrafiła mi się elektroda przykleić od czego to może być. Uchwyt masy nowy mam i konkretny i materiał był wyczyszczony. Na amperażu 70 80 jeszcze bardziej się kleiła
Wiele zależy od spawarki, jak przekłamuje to i na "150A" będzie się kleić bo w praktyce to będzie 50-60A - Pokazywałem na kanale takie sprzęty, dramat :P
Jest jakiś sens w grzaniu opalarką miejsca spawania czy końca elektrody. Mam duży problem z uzyskaniem łuku 1,5 mm elektroda zawilgocone chyba idzie wyjątkowo źle a efekty gdzie potrzebuje małego spawu słabe albo brak spawu albo zużel udale zalewkę, gdy zwiększy się nateżenie elektrody pryskają i gotują zarzucajac spawany element odpryskami i efekt podobny. Chyba są za mokre. Spaw skleja sie z jedną stroną nie przykleja do dwóch albo łuk jeden raz przeskoczy i zanieczyści powierzchnie. może spawarka wariuje bo to transformator.
Nie wiem, czy odpiszesz po dwóch latach od zamieszczenia filmu... Czy spawając ciągniemy po powierzchni elektrodę ruchem ręki fizycznie jej dotykając czy utrzymujemy ją nad powierzchnią np. w odległości kilku mm ? Proszę się nie śmiać z laika :-)
Miałbym jedno pytanie - Czy gdybyś nie miał na rękach rękawiczek, a dotknął elementu spawanego podczas spawania, to czy nastąpiłoby porażenie prądem? Wydaje mi się, że nie, ale wolę się upewnić :)
Nie, bo ta różnica potencjałów jest między kablami spawarki, a nie uchwytem i ziemią :) Porażenia przy spawaniu są bardzo rzadkie bo występują dość niskie napięcia - trudno się porazić np. akumulatorem samochodowym, tu jest podobnie :)
Fachowo to sie nazywa ukosowanie blach do spawania i jest podstawowa czynnością przy spawaniu blach w konstrukcjach stalowych oczywiście tam gdzie wymagana jest odpowiednia jakość techniczna ...Bo spawanie to nie tylko zabawa w łączenie kawałków metalu ale technika bez której nie może sie obejść dzisiejsza technika od najprostszych urządzeń technicznych , rozwoju wszelkich branż przemysłu do lotów kosmicznych
Fajnie tłumaczysz to fakt ,ale widać brak szkolenia "spawacza" . Przetop uzyskał byś na mniejszym prądzie tylko trzeba było zrobić przerwę miedzy fazowanymi blaszkami na około jedną grubość elektrody (samego pręta ) , ponadto trzy szczepy nie dwa . Pozdrawiam i tak trzymaj fajna seria .
mi na kursie dawali próbki szczepione 2 punktami plus przerwa ale przerwa na grubość blachy spawanej np 3mm to przerwa 3 mm pomijając najgrubsze bo te trzeba ukosować
Ciepło się inaczej wydziela na każdym z biegunów, generalnie to co jest podłączone do + grzeje się bardziej i niektóre elektrody korzystają z tego zjawiska. 6013 na przykład ma to raczej gdzieś, ale już 7018 trzeba pilnować bo nie będzie się tak ładnie palić :)
Ja mam problem z zajazeniem łuku, często mi łapie. Teraz pytanie czy to wina braku doświadczenia, spawarki czy źle dobranych elektrod( rutylowe różowe)
Hej. Dzięki za film. Mam dwa pytania. Czy można dotykać elektrody podczas spawania? Widzę że Pan Piran sobie lekko pomaga drugą ręką. A jak to jest z dotykaniem spawanych elementów? Czy można trzymać podczas spawania? Dzięki.
Piran😎znalazłem kanał RAP ucuf gdzie gość też fajnie spawa... Chyba to Indie albo coś ale na lape🤔i warto też podejrzeć... Choć sprawy bhp ma w kieszeni🤣
Ostatni raz spawalem jakieś 30 lat temu. Mam pytanie czysto techniczne. Jakie znaczenie ma biegunowość podczas spawania? Oprócz oczywiście zaleceń producenta elektrod. Kupiłem elektrody 6013 2mm i tam jest oznaczenie, że uchwyt podłączyć do minusa. Jaki ma to wpływ na samo spawanie?
Niestety na migach się (jeszcze) nie znam. Z dwóch które wymieniłeś pewnie wybrał bym shermana bo można do niego podpiąć spool guna więc jakbyś kiedyś chciał spawać aluminium to by było jak znalazł :)
Na szczęście to co mam mi wystarcza do moich hobbystycznych projektów i zarówno z tej spawarki jak i z TIGa jestem zadowolony. Jakbym spawał dla mamony to jasne
Witam to chyba zazdrosc i kompleksy oraz brak zrealizowania sie, pcha ludzi do pisania takich pierdol, nie realizuja sie w zyciu w domu nikt ich nie slucha to pitoloa dyrdymaly, a jak sa bledy na filmie to tym lepiej, zeby czlowiek je widzial i sam ich nie popelnial, albo wiedzial co robic jak sie pojawia, nie da sie ich na poczatku uniknac, to czyni ten film dobrym, niestety ale profesjonalne filmy zapominaja pokazywac bledy w spawaniu, ja mysle, ze dzieki wlasnie tym potknieciom lepiej ludzie sie ucza. Kolejna sprawa to fajnie, ze ludze dziela sie wiedza i robia filmy, nie kazdy ma zawsze czas i mozliwosc na studia isc, czy na kurs, a trzeba cos pospawac, czy dla zabawy nawet posmarkac. Bardzo slabo jest jak super fachowcy pitola bzdety, po to zeby ich nikt nie zrozumial bo licza, ze moze sie ktos ich wiedza zachwyci, bo stara w domu to sciera po lbie da tylko. Taka bez konstruktywna krytyka. Pozdrawiam, dzieki za film, Powodzenia i Ps, tez mi sie podoba, ze nie przeklinasz.
Czyli rozumiem, że nie mogę elektrodą dotykać spawanego metalu? Kiedyś próbowałem to mi się przyklejało. Jeśli ustawie za dużą/ małą moc to co się będzie działo?
W czasie spawania nie - trzymamy ciasno przy materiale, ale musi być przerwa na łuk. Tu masz odcinek o klejeniu ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-CWctOvZkzS0.html , a o tym co się dzieje jak jest za dużo albo za mało prądu też znajdziesz u mnie film :)
Należy przynajmniej nieznacznie pochylić żeby siła łuku przesuwała szlakę na koniec jeziorka spawalniczego. Przy 90° mogą pojawić się jej wtrącenia w spoinie
Mi w nauce spawania bardzo przeszkadza to, że przy klasycznej masce nie widzę nawet tego co mam spawać a nie wiem czy te samościemniające (nawet te drogie i markowe) będą dobrze chronić wzrok.
Zamiast porządnych heftów pewnie zalewa Ci szlaka i tylko wygląda jakby był szczep. Spróbuj przytrzymać dłużej elektrodę, krótszy łuk ew. podkręć ampery bo po prostu za zimne spoiny robisz i nie zdąża Ci w ogóle metal się połączyć :)
Spawając z góry na dół spływa ci materiał i nie nadąża robić przetopu, powinno się śmigać od dołu, choć nie jest to najprostsza rzecz do zrobienia, bo bez wprawy spaw pewnie będzie przypominać batona Lion. Ale jak jest przetop, to już sukces, potem się szlifnie i gotowe :)
Przy używaniu szlifjerki kontowej nawet producent nie zaleca rekawic z powodu ryzyka na przykład wkrecenie sie materiału w czesci obrotowe .znajomy w ten sposub złamał palec .pozdr
Piran spróbuję z zwiększonym amperami a z techniką pewnie coś jest nie wszystko prawidłowo bo było to pierwsze spawanie w życiu dzięki za poradę pozdrawiam 👍
Wyobraź sobie, że elektroda jest zapałką, a spawany materiał draską - jak ogarniesz podstawy tego ruchu to wystarczy go robić na mniejszej przestrzeni :) Nawet jak teraz nie idzie to przyjdzie z czasem ;)
Piran ok dzięki będę trenował kwestia wprawy myślałem ze mi spawanie kiepsko idzie ale w porwaniu co robią polscy piłkarze to moj spaw to mistrzostwo 😆
Ema, do rzeczy w sumie gadasz więc może mi odpowiesz na pytanie czy idzie pospawać układ dolotowy z rur nierdzewnych za pomocą spawarki transformatorowej ? Pytam bo mam takiego, starego dziada, który wszystko od ogrodzenia po uchwyt na worek spawałem ale taka robota jest bardziej precyzyjna i nie wiem czy idzie to tym dobrze zrobić, czy w ogóle jakieś 2.5 mm elektrody do nierdzewki są dostępne? Wiem, że z pod Tig-a wyszło by to najlepiej ale jak pisałem mam tylko transformator. Z góry dzięki za info.
W jakim sensie naklnę, nie da się zrobić dobrego spawu czy nasmarka strasznie dookoła?? Wiesz, mam ten stuff to jest chyba SPW, tak się nazywa i pomyślałem, że do takiej pierdoły może się sprawdzi, wiesz jak jest z usługami, jak przyniesiesz spawaczowi rurę i kolanko i powiesz, że to odpływ np. to za butelkę to załatwisz ale jak mu rzucisz, że to ma być CAI do silnika h22a 200 km to Cię wyjdzie więcej niż nowy.... Załóżmy, że jednak mój transpormator dostanie kopa to czym takie rury w domowych warunkach idzie pospawać i nie nabawić się przy tym nerwicy?? Chodzi mi o najtańszy sposób i drugi który ty byś polecił? Dodam tylko, że mnie interesuje narazie tylko cai, w przyszłości kompletny układ wydechowy i w zasadzie do tego potrzebna mi spawarka...większość czasu będzie stała.
Naklniesz się, bo będziesz przepalał cały czas rurę. Najlepsze efekty uzyskał byś jak to już zdążyłeś zauważyć TIGiem. Jak jesteś skłonny do eksperymentów to weź sobie dwa kawałki takiej rurki, najcieńsze elektrody do nierdzewki jakie znajdziesz na allegro i spróbuj raz przy razie złapać je ze sobą - a nuż się uda. Upewnij się tylko, że kupujesz elektrody do spawania AC jak np. te allegro.pl/elektrody-nierdzewki-kwasowki-316l-2-0-esab-inox-i6790804749.html :)
Nie żebym się znał na tym ale faktycznie musisz się jeszcze trochę nauczyć. Nie chwaląc się moje pierwsze spoiny wyglądały o wiele lepiej. wspomnij też że spawy ciągłe nie do końca zawsze są potrzebne ,i potrafią wykrzywiać konstrukcje jeśli jest ich zbyt wiele
a tak tak. miałem takiego nauczyciela patałacha, że przy spawie typu gruby pręt do kątownika 3mm, to miała być chyba pancerna brama :P mówię mu, że pręt trzeba skrócić bo odstaje, on "zalejesz spawem", to zalewam na raty. ale widzę że się gnie jak stygnie bo za dużo materiału, on "zalewaj dalej". ale widzę że już cały materiał naokoło przypomina kolorem materiał po wyjęciu z paleniska do kucia :D (mój dziadek był kowalem), i mówię mu że to się wytopi, a on "zalewaj dalej". pomyślałem, jak chce to proszę bardzo. zabrałem wszystkie swoje kończyny spod spodu, i "zalałem", zrobił się jeden wielki wytop w materiale, reszta spadła :D hehehe. patałach to patałach. a potem mamy takie kwiatki, bo takie patałachy szkolą kolejne pokolenie patałachów, kompletnie bez myślenia. to najbardziej epicki spaw jakiego zrobić nie chciałem, ale patałach chciał abym tak zrobił, a wystarczyło skrócić pręt o 3mm :D