@@TIGMASTERS Chętnie skorzystam z tego kursu oraz innych, ale najpierw muszę skompletować sprzęty, aby móc się uczyć. Idealnie byłoby wziąć udział w szkoleniu stacjonarnym TIG zorganizowanym w systemie weekendowym. Jestem w stanie odpłatnie uczestniczyć, dla mnie to jedyne rozwiązanie na chwilę obecną. Szukam czegoś takiego w okolicach Warszawy. Mogę dojeżdżać kilkadziesiąt kilometrów. Zależy mi na jakości szkolenia. Zdaję sobie sprawę, że taki kurs trwa kilka tygodni a w tym wypadku zapewne kilka miesięcy, ale why not :-)
To zależy do czego będzie ci służył.jesli mniejsze rzeczy to otwory 16 jeśli duże rzeczy typu bramy ogrodzenia i wyżej to 28. Ja posiadam 2 stoły jeden. Bokami drugi bez.z bokami dużo lepiej mi się pracuje gdyż jest większa możliwość kombinacji z narzędziami do stołu.i też fajnie jak otwory są frezowane bardzo ułatwia wsadzanie trzpieni.
Witam. Bożydar a co z tematem porów na początku spoiny i szczepach? Generalnie mam taki problem od jakiegoś czasu. Nie ma różnicy czy materiał ciepły czy zimny, przy kontynuacji spoiny to samo, nawet na cienkich ścianach. Bluka cały czas( poczatek).Gaz , balans ,częstotliwość ustawiona poprawnie. Testowane na 3 maszynach i różnych uchwytach , reduktorach a problem nadal występuje. Zaczynam sie zastanawiac czy to nie kwestia otoczenia (parujaca woda z przecinarki itp). Nie mam juz pomysłów na ten temat.
@@pawekurzeja3291 czyli masz pełno dziurek w jednej nazwijmy to łezce? Jeśli tak to może masz nieszczelność gdzieś od reduktora do samego uchwytu, wtedy gaz uleci albo wymiesza się z powietrzem i zanim "nowy" gaz go wypełni robią się takie kwiatki, jeżeli to jest przyczyną a nie chcesz wymieniać na razie nic, tracąc trochę gazu to możesz ustawić gaz przed na dłuższy czas lub parę razy strzelić palnikiem w powietrzu by gaz wypełnił układ. Nic innego niż ta przyczyną nie przychodzi mi do głowy.
To nie to. Testowane na różnych maszynach uchwytach i reduktorach. Na samym początku jeziorko znacznie bluka. Jak zeszlifuje spoine to na poczatku idac kratery, dalej juz wszystko ok.
