Koncówka kwietnia. Jeszcze grążele nie wyrosły do powierzchni, a ja już siedzę ze spławikiem w Wilanowie. O tej porze roku króluje tu zdecydowanie... jeden gatunek ptaków...
Nareszcie normalny wędkarz. No kill ale nie robi tragedi z tego, że od czasu do czasu weźmie się rybę . Szkoda, że Wedkarska Tuba to historia i marketingowa skarbona
@@PyluNtln Przepraszam, masz rację. Sypię głowę popiołem - to były wrony, a ja chyba byłem w innym stanie świadomości :-) Zwracam honor i jest mi głupio :-/ Bardzo dziękuję za zwrócenie mi uwagi na mój błąd (to nie jest sarkazm - dla jasności)
Cienka to Ty jestes parowa. Nie znasz miejscówki to się nie wpierdalaj i oglądaj dokładnie dlaczego tak łowi.sami znawcy się znaleźli. Jeden mądrzejszy od drugiego.