Oj dużo dużo te słowa dla mnie dzisiaj znaczyły. Zanotowałam wiele z nich, żeby zostały ze mną na dłużej. O tym, że święta zastają nas w różnych momentach, o tym, że Wielki Post to nie tylko moja rola, ale też Boże doświadczenia, o tym, żeby nie czekac tylko pozwolić splesc swoje losy z Jezusem nawet w tym jak bardzo jesteśmy nieidealni i ze wtedy właśnie tez sie nadajemy i ze to co nowe ma sie dopiero wydarzyć. Zdecydowanie nie czuje się fancy pisanka w te święta chociaż mam turbo powody, zeby sie tak czuc i fakt ze nie potrafię tego docenic dodatkowo frustruje... Dziękuję za te słowa ❤
...Z czego ja lepie to moje życie na jakich wartościach sie opiera... ...nie czekaj nie daj sie oderwać od Jezusa on dokładnie wie czego Ci... potrzeba 😳😳😳😳