Sprawiedliwy Bóg działa w moim życiu - świadectwo Grzegorza 

@Absurd&Chaos: Mylisz się w swym porównaniu chrzesciajanstwa z islamem. My chrześcijanie nie mamy problemu z konfrontacja prawd wiary z nauka (encyklika Fides et ratio). Dla muzułmanów samo pytanie jest wyrazem niewiary. Drugi błąd dostrzegam w pomieszaniu sytuacji. Jeśli my u nas domagamy się np. respektowania wartości chrześcijańskich, to tak naprawdę te wartości są ogólnoludzkie: życie, godność człowieka itd. Domagamy się tego także w tej świadomości, ze to chrześcijaństwo zbudowało Polskę. Muzułmanie natomiast najchętniej wprowadziliby np. prawo szariatu wszędzie tam, gdzie się osiedlili. Znajomość danej wiary pozwala stwierdzić, ze dane postępowanie jest z ta wiara niezgodne, ze jest wypaczeniem. Wypaczeniem chrześcijaństwa było np. głoszenie, ze jak grosik wpadnie do skarbony, to dusza uleci do nieba. Sama jednak wiara w odpusty nie jest błędem. Wypaczeniem judaizmu były np. różne przepisy, które Żydzi sobie stworzyli, np. list rozwodowy wprowadzony przez Mojżesza. Wypaczeniem u muzułmanów jest już sam Koran, w którym znajdziemy przeciwstawne tezy. Mahomet głosił je w różnych sytuacjach, po różnych doświadczeniach. W starszych surach będzie mowa o pokoju, a w późniejszych o świętej wojnie.