Crowdfunding Męskiej szafy na Cztery Pory Roku już trwa! Wesprzyj nasz projekt do 24.09: bit.ly/CzteryPoryRokuDandycore i zyskaj najlepszą cenę, autografy autorów oraz wspomnienie na specjalnej stronie dla mecenasów!
Temat przypomina mi o youtuberze Alex Costa, który założył przymały garnitur z Zary i sztyblety pouczając młodzież że “zasady są po to żeby je łamać” 🤣 Poświęcona stylowi manosfera jest niestety pełna takich ludzi - ale na szczęście mamy Dandycore, któremu można zaufać. P. S. Zacna metafora Dawidzie
Moją opinię na temat zagranicznych jutuberów można podejrzeć tutaj: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-JR6qyiO4w-I.html Niech się lepiej zajmą publikowaniem gównolokowań i tricków na powiększenie p**isa, a nie porządną męską klasykę. Dzięki za przemiły komentarz!
No Gianni Agnelli to książkowy wyraz sprezzatury we właściwym znaczeniu tego słowa - naturalny luz, nonszalancja i szyk. Ale jak widać i tak prosty koncept można przekombinować.
Dla mnie sprezzatura to przerost formy na treścią. Próba wyróżnienia się na siłę. Ja rozumiem że można się na otworzyć się pewne rzeczy, nie trzeba każdej koszuli zapinać na ostatni guzik, można podwijać rękawy, można założyć t-shirt do garnituru i to wygląda dobrze, ale są jakieś granice. Odsłanianie kostek, krawaty czy skarpetki w fantazyjne wzory, białe sneakersy do formalnego garnituru, niezapinanie klamerek w monkach, rozpinanie koszuli do połowy torsu wygląda tragicznie. A te neonowy kolory spodni czy marynarek panów z Pitti Uomo? Wygląda to karykaturalnie, panowie jakby się chcieli na siłę wyróżnić. Tylko czekać aż to się przeniesie na polski grunt i będziemy mieć ludzi którzy zaczną nazywać sprezzaturą krótkie białe koszule do garnituru z bufoniastymi rękawami, koszule w nietypowych kolorach typu głęboki fiolet, zbyt długie spodnie tworzące harmonijkę na butach albo krawaty wystające za pasek. Serio, można się bawić modą ale to wygląda bardziej jakby się chciało za bardzo i przez to efekt jest fatalny.