Witam. Przestawiam wam kolejny zabytek z naszego gospodarstwa. Tym razem jest to wojskowy STAR 660 M2 z 1970 roku. Pozdrawiam. kontakt.rolniklukasz@gmail.com Link: • 6x6 Wierzchowo Star 660
Super Łukasz ... pamiętam jak w 1986r. byłem na poligonie w Ustce zakopał się chlebowóz w piachu w lesie koło plaży, próbowałem go wyciągnąć Starem 266, nie dał rady skakał na kołach, poszedłem do parku maszyn po Stara 660 i "Pszczółeczka" taś taś wyciągnęła go bez problemu. To jest niezawodne auto najlepsze w teren ...
To jest taka perełka że aż szkoda przerabiać, można go sprzedać jakiemuś zapalonemu kolekcjonerowi historii a z pieniędzy za niego w pełni opłacić docelowy projekt z innym tego typu sprzętem. I wszyscy będą szczęśliwi :D
Panie, załadować na pakę zbiornik 10m³, wjechać do jeziora, napełnić, i podjechać pod beczkę do gnojowicy, i masz podlewaczkę do kartofli. Jak przyjdzie susza to ty jedyny w okolicy będziesz miał konkretne zbiory.
Kurde jak ten czas leci ostatnio taka pszczółka jeździłem w 89'roku.To wysprzeglanie na dwa razy przygazowki przy redukcji(jeden bieg miał synchron 4z 5)no i praca sprężarki poezja.Dzis też latam dużym koniem czasami mijam w sezonie letnim takie Star-y łezka się kręci na wspomnienia tak jak w piosence ,,ale to już było i nie wróci wiecej". Pozdrawiam.
Mój ojciec też kiedyś kupił takiego stara z woja. Z jednostki w Elblągu. Ależ to był czołg. Jak byly mokre lata to tyko tym dalo się wjechać w pole. genialny. Dzieciaki z całej wsi przychodziły się bawić na pace albo w szoferce. Pamiętam że starsznie trzeba było się nakręcić kierownicą :D Pozdrawiam
Tak prawdę mówiąc Łukaszu to można kupić stara 266 od AMW i go dostosować pod swoje plany a ta śliczna pszczołę zostaw w takim stanie jakim jest i niech bawi i cieszy was dalej
Powracają wspomnienia z wojska 😃 Przerzucenie z 1 na ,2 było czasami niezłym wyczynem szczególnie gdy nie chodził na wszystkich cylindrach i gas po zdjęciu nogi z gazu🤣
..wspomnienia z wojska.. ;-) jesli chodzi o przeróbki to silniki leylanda pasują, tylko ten 4 gary. Jak się nie mylę to trzeba go troszkę nachylić żeby ze skrzynią połączyć. widziałem takie cuda w Bieszczadach na zrywce w lesie.
Przerobiłem kilka tych starów z różnymi silnikami, odchylanymi kabinami i jednego jeszcze posiadam, ale w tej chwili odradzam przerabianie, tym bardziej że jak twierdzisz całkiem nieźle chodzi na gazie.
Piękny stan - ideał rzec by można. My do swojego wsadziliśmy gruźlika - ale wcześniej nie wiem z jakiego powodu, najprawdopodobniej było dużo denaturatu to jeździliśmy na tym i dawało radę :). Natomiast kierownica i promień skrętu to był kosmos :) Ramka z koła zapasowego przydała się jako grill do honkera i podstawa do koła zapasowego BFG Baja Champion 35"
Hejka ....,w swoim czasie będąc w wojsku , miałem takie dwa na stanie , oba z tą zabudową techniczną , ale akurat w moim przypadku jeden był klubem polowym w komplecie ze specjalną przyczepą , a drugi miał w niej zainstalowane jakieś tajne urządzenie (do dzisiaj nie wiem co to było). A ekranowanie przewodów polegało na tym , że były one na zewnątrz oplecione specjalną metalową siatką i miało na celu zapobieganie przebiciom podczas pokonywania przeszkód wodnych . Autko było przystosowane do zanurzenia w wodzie na głębokość o ile dobrze pamiętam 1m 20cm. Pozdrawiam pozytywnie zakręconych .
To fajne żniwa masz... u mnie do 23-24tej w polu :( a kąpanie tylko pod prysznicem i to szybko bo rano trzeba wstać czyscić kombajn, smarować i jazda z powrotem
Ekranowaniem służy pojazdom do ochrony przewodów przed impulsem elektromagnetycznych powstałym po wybuchu jądrowym bądź broni neutronowej, star 660 brodzi na metr po uszczelnieniu jedzie po dnie. Star 266 brodzi 1,80 i idzie dnem. Choć od lat 90 nie słyszałem aby ktoś nim jechał po dnie rzeki
Witam, pojazd który posiadasz to Jelcz 574 (574 Z) - jedna z najrzadszych wersji Stara 660m2 z zabudową warsztatową, przygotowaną przez Jelczańskie Zakłady Samochodowe. Szkoda, że samochód nie jest (i zapewne już nie będzie...) w pełni oryginalny - ta wersja przeznaczona była wyłącznie na eksport oraz dla wojska, z czego większość produkcji trafiła za granicę. W Polsce na rynek cywilny nie trafił ani jeden egzemplarz (tak na prawdę nie wiadomo dlaczego, ale zapewne podyktowane było to tym, iż produkt dobrze się sprzedawał i był ówcześnie dobrym źródłem tzw. dewiz).
No to szykuje się dobry projekt na jesień. Będzie co oglądać. Pokazuj jak tam fadroma z turbo sobie radzi. P.S. mówi się "włączać" od włącznika a nie włanczać, bo włancznik nie istnieje ;)
Jelcz oprócz ciężarówek i autobusów produkował zabudowy do wozów strażackich i takie zabudowy warsztatowe właśnie. Dość ciekawe że nawet jeśli podwozie było produkcji FSC Star, to w dokumentach i tak to był JZS Jelcz.
Jężdziłem takimi i innymi w 1971 i 72 roku w wojsku , po drogach utwardzonych i poligonie . Służbę wojskową pełniłem w Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku /k. Warszawy . Dużo o tych i innych samochodach mam wiedzę . Pozdrawiam
Mieliśmy w osp 266 kokę tzw i powiem ze z włączonym napędem Bujak się po górach różnych, lewo prawo ale szedł. Najlepsza była dzielona kabina przednia od tylnej zabudowy która była połączona z tyłem.
Moźe ten star był z rezerwy materiałowej na wypadek "W" Moźna go zarejestrować ,jak juź wspomnieli o tym inni .Kiedyś w LOK U szkolono kierowców dla wojska. Tylko na zloty go odpicować bo jest niezły egzemplarz. nieźly "antos". Serdecznie pozdrawiam.
@@dinx3440 aaaaaaa kto tu mówi o dzisiejszych,, auto ach,, auto to jest osobowe a to jak już to jest pojazd samochodowy lub samochód ciężarowy aaaaaaa nie,, auto,, 😁🤭👍🖐️
@@franekkimono3570 napiszę to jaśniej bo widzę że nie rozumiesz Samochód Ciężarowy Star 660 lub wersja pochodna tego modelu lub zmodernizowana do wersji 266 lub wersji pochodnej teraz rozumiesz czy dalej będziesz udawał idiotę cwaniaka ?
@@dinx3440,, idiota i cwaniak,, to jest z Ciebie skoro tak piszesz do kogoś kogo nie znasz, piszesz o pojeździe ciężarowym,, auto,, wiem że wakacje się zaczęły i,, idioci,, nie wszyscy wyjechali na wakacje większość z nich tzw cwaniak ów siedzi w sieci i pyskuje,. Pojeździł byś takim,, autem,, to byś wiedział o czym jest mowa jak już przejedziesz parę milionów kilometrów to wtedy zrozumiesz może takie proste rzeczy miłej niedzieli idioto i cwaniaku 🖐️👍😁
@@franekkimono3570 o widzę że dotarło jak nie sprowokujesz to nie zrozumie a miliony kilometrów to zrobiłem latami temu różnymi pojazdami osobowymi ,busami , ciężarowymi a nawet pojazdami z tabliczką T.I.R otwartymi nie przekreślonymi czy zamkniętymi
Przeglądałem wczoraj ofertę przetargową Agencji Mienia Wojskowego (nie pamiętam miejscowości oddziału) i było tam sporo części do Stara 660 i innych między innymi UAZ-a . Łapa w górę za jak zwykle ciekawy odcinek . W Wierzchowie mieszka mój kolega Andrzej K. Kończyliśmy razem nieistniejącą Zasadniczą Szkołę Leśną w Orlu koło Mirosławca .