MAJKA to młodość moja wspaniała Chcę, żeby znowu była śpiewana Ooo Majka... Gdy Krzyś ją śpiewał to miałam dreszcze Proszę Cię, Krzychu zaśpiewaj ją jeszcze Ooo Majka... Gdy siedzę w domu i jest mi smutno to nucę MAJKĘ zerkając w lustro Ooo Majka... Byłaś lekarstwem na smutne chwile Gdy Krzyś cię śpiewał było nam milej Ooo Majka... Gdy Krzysiu mruczał MAJKA w refrenie byłam szczęśliwa szczęśliwa szalenie Ooo Majka... Byłaś pigułką na mą depresję moim marzeniem usłyszeć cię wreszcie Ooo Majka... autor ludowy, Halinkaa "nie z Polski"