filmy amatorskie z lat 50 i 60 pokazujące życie codzienne w Kielcach w tamtych latach, miejsca których już niema, brak dźwięku, jest to cz.1, część 2 wkrótce
Filmy niesłychane! Jestem zachwycony! Nie sądziłem, że zobaczę Kielce nawet sprzed mojego urodzenia - 1958. Są nie tylko historyczne, są socjologiczne, pokazują realizm życia tamtych lat w naszym mieście. Bezcenne!
Fantastyczny film. Wiele obszernych fragmentów jakimś cudem z filmików kręconych przez mojego dzaidka - kieleckiego fotografa Zygmunta Hamerskiego :) Ale całość robi ogromne wrażenie. Zbędne, z mojego subiektywnego punktu widzenia, w tej części są te elementy zakładowe/ na terenie zakładów i "przy maszynach", jak w części B niekończące się pochody pierwszomajowe.