Kiedys w Mondeo MK4 zaczął mi parować reflektor - dzień wcześniej wymieniałem żarówkę i nie do końca zamknąłem reflektor. Wymontowałem całość i w domu spokojnie suszarką wtłaczałem w niego ciepłe powietrze. Potem podłączyłem pod ładowarkę i wygrzałem jego własną żarówką. Nigdy więcej problem nie wystąpił. Teraz problem mam w innym aucie i szukam jakiejś alternatywy. Już próbowałem przed jazdą zdjąć dekielek i po paru godzinach jazdy ładnie większość odparowała, niestety nie do końca i wszystko wróciło :) Dzięki za film spróbuję od zewnątrz. Ewentualnie zrobię all in one, wszystkie metody przy jednej próbie.
Chyba w każdej e60 z biegiem czasu parują lampy. Niekiedy pomaga przełożenie uszczelek od dekielków w inne miejsce jak nie było ingerencji w konstrukcje lampy i oczywiście sprawdzenie czy sa te gąbeczki w odpowietrznikach. Ja kupiłem e60 z regenerowanymi lampami lecz niestety ta regeneracja nie była zrobiona profesjonalnie i w krótkim czasie od zaparowania padł moduł smc. Jedną lampę udało mi się uszczelnić lecz z drugą walczyłem dość długo. Wziąłem się na sposób... pozatykałem wszystkie wejścia do lampy, popryskałem lampę płynem z wodą i podłączyłem kompresorek aby troche podnieść ciśnienie w lampie.... widać wtedy w których miejscach po nieprawidłowym sklejeniu ucieka powietrze. Prosty sposób który może pomóc 😉
@@damiantomczak3437 tylko wiesz że z czasem po odkręceniu dekielka zmatowieja odbłyśniki od wilgoci. Ale jest na to sposób wystarczy w dekielku wykręcić dwie dziurki i w miejsce dziurek podkleic jakiś materiał przepuszczający powietrze u mnie ten patent sprawił że jest szczelnie oraz bezpiecznie dla reflektora.
Z parowaniem to niestety nie jedyny problem związany z moimi lampami. Chociaż przyznam, że wskazówki z pewnością mi się przydadzą. Jednak z całkowitą diagnostyką to będę musiała zwrócić się do specjalistów. Podobno AutoGamma świetnie sobie radzi z różnymi usterkami.
