Falubaz jest bogiem, żużel nałogiem, wyścigi zabawą, wygranie podstawą, lubimy nasz klub za cały ich trud, na mecze jeździmy i na wygraną liczymy, Falubaz na szczycie a wy wszyscy wierzycie, że Gorzów pokona naszego idola…
Mecz do 4 biegu był nudny,nie było żadnej mijanki. Potem się zmieniło i było walki bardzo dużo. Naliczyłem 20 mijanek po trasie. To dużo. Fajnie mi się ten mecz oglądało! Pozdro!
Wiesz kim jestem?Tym kimś kim ty nie jesteś, To raczej pewne to raczej pewne, Godnym człowiekiem człowiekiem z zasadami, Takim którego ty unikasz z kolegami
jestem za Falubazem ale szanuje przeciwników z Gorzowa i nic do nich nie mam, aż płakać się chce jak czyta się komentarze typu jebać Gorzów lub jebać Falubaz.Żałosne...
Zardzewiały człowieczku nie udzielaj się więcej bo poniżasz siebie i swój nędzny klubik.A tak w zasadzie nie da się już go bardziej poniżyć bo sami to robicie. TYLKO FALUBAZ!