Bardzo się cieszę, że poruszyłaś ten temat 😊 Podpisuję się pod wszystkim rękami i nogami. Też nie jestem święta, bo na początku mojej przygody rownież miałam wzory z nielegalnych źródeł, ale jak sobie to uświadomiłam to starałam się każdy jeden kupić z legalnego źródła mimo, że dawno je zakończyłam.
To ważny temat, bo rzeczywiście żeby rynek się rozwijał potrzebny jest popyt. Budowanie świadomości jest potrzebne, bo rozwija i daje możliwość swiadomego wyboru. Mam też jednak poczucie ze bycie na 100% uczciwym w tej kwestii jest trudne. Jest wiele osób które oferują wzory, a prawda jest taka, że zeby robic to na legalu trzeba mieć na nie licencję a z tym jak wiemy bywa różnie. Myślę to jednak najczęściej balansowanie w okolicach wybierania mniejszego zła. Mam nadzieję też że nie pójdzie to w stronę jakiegoś hejtu i dzielenia na lepszych i gorszych, bo nikt nie chodzi w niczyich butach i odnoszenie się do czyichś wyborów i motywacji moze być krzywdzące.
@@sysia_bu8641 jak powiedziałam , nikomu nie mówię co ma robić , to jest każdego własny wybór. Uświadamiam tylko, jak działają niektóre rzeczy. Nie byłam święta , ani nie jestem . Po prostu starajmy się aby nasze wybory były jak najlepsze . pozdrawiam serdecznie 😄
Myślę, że również warto poruszyć temat obrazów/ zdjęć na podstawie których niektórzy projektanci i projektantki tworzą wzory. To, że zdjęcie czy jakaś grafika jest dostępne online nie znaczy, że można go swobodnie używać i co więcej na nim zarabiać. Niektórzy nie mają nawet na tyle szacunku do oryginalnego twórcy żeby podać jego nazwisko, a źródło jest oznaczone jako „fotka z neta”. Istna plaga samozwańczych „projektantów” zarabiających na czyimś talencie. Oczywiście w 100% zgadzam się żeby kupować oryginalne wzory, ale patrzmy też od kogo kupujemy i czy ta osoba sama nie „piraci” czyjejś pracy.
Zgadzam się w 100 % . Mam prośbę do Was yutuberek. Propagujcie wzory naszych Polskich twórców. Wiele w Waszych rękach. Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję Ci, bo dzięki Tobie odkryłam dla siebie Barbarę Anę za którą przepadam.
👏👏👏 Święta prawda! A tłumaczenia ludzi że idę bo na Ali taniej i nie wydam na oryginał to głupota. Jest tyle pięknych darmowych wzorów, wzorów które można kupić za grosze na wyprzedażach na etsy, Ola przecież ile razy organizuje zniżki na zestawy, Sama zaczynałam z Ali ekspresem i żadnego haftu stamtąd nie skończyłam. Wszystko poszło do śmietnika. Zamiast szarego był zielony, w zestawie mirabili z Ali były kompletnie inne kolory koralików. Nigdy więcej tego szajsu. Niestety do ludzi nadal nie dociera że kradną czyjąś pracę, przecież jest na internecie to wolno. Do pracy by za darmo nie poszli ale projektantowi za pracę nie zapłacą.
I ja również zgadzam się z Tobą. Nie mam ani jednego zestawu z Ali i nie planuję mieć. Tłumaczenia,że drogie są oryginały to tylko taka wymówka i rozgrzeszenie, aby bezkarnie móc to robić. Pamiętam jak milion lat temu prowadziłam bloga i naprawdę sporo Polskich dziewczyn też to robiło ,odwiedzałam te blogi bardzo często. Nigdy nie natknęłam się na obraz piracony. Może wtedy jeszcze nie było tej mody 🤔 I zgadzam się również z Twoimi słowami,że można kupować mniej,ale właśnie od autorów,albo gotowe zestawy. Ja na ogół robię tak, że zbieram kasę pół roku i np. po imieninach kupuję, później kolejne pół roku i robię sobie prezent na urodziny. Dodam, że też nie śpię na forsie,bo mam niepełnosprawne dziecko i sporo wydaję na wizyty i leczenie. No ale da się coś uciułać. Plus jeszcze czasami skuszę się na akcje rabatową organizowaną przez Olę 😊 Polski RU-vid hafciarski piractwem stoi... Ale dobrze, że jest kilka dziewczyn, które nie boją się mówić o tym, że to nie jest dobre. Pozdrawiam Czarodzielnica.
Cieszę sie, że ten ważny temat został poruszony. Mnie nurtuje jeszcze kwesta tworzenia wzorów z grafik AI oraz wspieranie i kupowanie od rosyjskich firm i twórców. Chciałabym, żeby hafciarki również zastanowiły się nad tymi kwestami. I niech każdy sobie odpowie na pytanie co uważa za słuszne...
powiem szczerze,że ruskie wzory pirace i nie mam wyrzutów sumienia. Nie żebym miała ich duzo, ale z tym nie mam problemów. nie kupuję od nich. tak wiem, lubie wzory owlforest, a to rosyjska firma, ale biore te gratis. co do przerabiania grafik, wypowiadałam sie wcześniej. tez problematyczny temat. dziękuję za twoje spostrzeżenia. pozdrawiam serdecznie
Wszystko ok ale to znaczy że rosyjską hafciarkę która swoją pracą zarabia na rodzinę już można okraść. Chyba jednak nie tak chcielibyśmy widzieć świat 😢 @@zamotanyswiatmagdusii3985
@@monikaswieboda2072 gdyby nie wojna kupowalabym z wielką chęcią od nich, jako,że jest inna sytuacja i wszystkie pieniądze z podatków idą na uzbrojenie więc nie kupuje od Rosjanek. Raczej też nie mam jakoś dużo wzorów czy zestawów. Te co mam kupione były wcześniej
Jeśli nie chcesz wspierać to jasne nie kupuj. Chodziło mi tylko o to kradzież to nadal kradzież nie ważne kogo dotyczy. Pozdrawiam @@zamotanyswiatmagdusii3985
Masz w 100% rację. Poświęciłam większość swojego kanału na testowanie chińskich zestawów tak aby inni nie musieli kupować badziewia. ( co w praktyce przekładało się też na większą sprzedaż tych zestawów z czego nie jestem dumna ) Już od wielu miesięcy nie pokazywałam nic z tych rzeczy. Wywaliłam wszystkie zaczęte chińskie zestawy, a resztę odsprzedałam za grosze. Największym problemem w świecie hafciarek jest niewiedza. Ludzie nie mają skąd jej czerpać. Sama popełniłam w życiu wiele błędów, a teraz będąc już projektantką wzorów widzę też podejście innych i zwyczajny brak wiedzy. Długo nie wiedziałam, że zestawy z Ali są kradzione. Nie wiedziałam, że na grupach fb czy innych stronach hafciarskich będą kradzione pliki z wzorami. Nie wiedziałam, bo zwyczajnie wydawało mi się to chore żeby ktoś mógł perfidnie ukraść wzór i dodać jako darmowy. Dopiero po czasie czytając komentarze na grupach dowiedziałam się co i jak. Ja być może nie jestem najlepszą osobą do uświadamianie ludzi przez to ile błędów popełniłam ale jak najbardziej jestem za tym aby nagłaśniać temat. Super, że powstał taki film jak twój ♥️
dzięki. postarajmy się aby inne hafciarki nie musiały popelniac naszych błedow. sama teraz robisz wzory , więc wiesz ile cie kosztowało zrobienie tego i jakbyś sie poczuła gdyby twoje wzory latały po internetach bez twojej wiedzy
Chyba pod żadnym filmem nie przeczytałam z ciekawością wszystkich obecnych komentarzy, żeby zobaczyć jakie różni ludzie mają zdanie :D Jeżeli chodzi o mnie, to rzeczywiście kupiłam przynajmniej jeden wzór podrobiony, ostatnio przeglądając 123Stitch natrafiłam na oryginał. Ale zrobiłam to z totalnej niewiedzy. Nie mam zielonego pojęcia jak dałoby się przejrzeć cały internet, żeby się na 100% upewnić, że istnieje gdzieś oryginał. Nie mówię o ewidentnych podróbkach Mirabilli, Dimentions czy Basiek... Ale też nie śledzę wszystkich twórców i producentów wzorów, żeby nagle się super orientować, co każdy z nich ma w ofercie... Pamiętajmy też że Chińczycy to naród wielu utalentowanych twórców i nie wierzę, że nagle wszystkie wzory są skradzione... jest szansa, że jeżeli super spodoba mi się jakiś wzór na Ali czy Temu i nie uda mi się znaleźć "oryginału" gdzieś indziej, to kupię go sobie... i tyle... choć też odchodzę powoli od kupowania zestawów z nićmi i kanwą, więc ten wzór musiałby być na prawdę wyyyyjątkowy :) A tak jeszcze przy okazji - pięknie się odszywa ten sampler z kwiatami :)
Po prostu wszystkie zestawy do haftu liczonego z Ali są podróbką, więc wszystkie takie które tam kupiłaś są podróbką. Niepodrabiane mogą trafić się wśród dużych wzorów robionych na podstawie grafik z Internetu (jeżeli trafi na grafikę, która można swobodnie używać do takich celów) albo wygenerowanych przez AI.
Jak ja się cieszę, że ktoś w końcu mówi o tym głośno. Jak słyszę, że lepiej mieć więcej za mniej albo, że gdyby to było nielegalne to by pirackie zestawy nie powstawały to mnie trzęsie. Sama zaczęłam od joy sunday, ale szybko przeniosłam się na darmowe wzory np HAED
Hej Madziu. Poruszyłaś mega ważny temat. Chyba większość z nas hafciarek miała do czynienia z zestawami z Aliexpress czy innych chińskich stron. Ja też miałam. Posiadam 3 zestawy, które tam kupiłam w celach obadania ich jakości i mając pełną świadomość, że to skradzione wzory. W swoich filmach wspominałam o tym i zawsze zachęcam do kupienia oryginału. Też byłam trochę omamiona pochwałami tychże zestawów na innych flosstubach. Teraz po Twoim filmie postanawiam, że nigdy więcej nie kupię tam zestawów. Pewnie wyszyję te, co mam, ale jednak wolę oryginalne ze względów etycznych oraz samej jakości. Co do pindiy... No tak, to jest kopalnia wzorów. Mozna sobie ściągnąć jakiś stamtąd jak chce sie mieć schemat na Sagę jednocześnie posiadając oryginalny zestaw. Myślę, że w tym nie ma nic złego, bo elektroniczny schemat ułatwia pracę hafciarki. Mam też kilka wzorów stamtąd na wzorki od MP Studia na zabawki na plastiku, bo nigdzie nie mogę dostać oryginalnych zestawów, a bardzo mi sie one podobają. A z Mereżki do Irlandii zamawiać już nie będę, bo cena wysyłki była kosmiczna ostatnio jak zamówiłam mill hille 😢.... Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za tak wartościowy film ❤
@@lubiehaftowac dobrze powiedziałaś , każda z nas wpadła w sidła" tańszy zestaw ". Masz rację co do wzorów elektronicznych , sama tak robię, kiedy mam wzór ,czy zestaw szukam tam xsd. Wtedy nie mam wyrzutów sumienia , że mam wzór elektroniczny z tej strony. Tylko, że większość z nas bierze stamtąd wzory nie mając oryginalnych . Pozdrawiam serdecznie
każdy chciałby wydać jak najmniej i mieć jak najładniejszy haft, nikt nie patrzy na to, że ktoś włożył pracę w opracowanie wzoru, stworzenie grafiki lub obrazu, na podstawie którego powstał wzór i że wypadałoby zapłacić tym osobom za ich pracę. pobierają spiracone wzory z internetu, kupują zestawy z Chin, ale nikt by nie wyniósł towaru ze sklepu bez płacenia. jak nikt nie patrzy to wolno
Ja też kiedyś piraciłam, chociaż robiłam to nieświadomie. Kupowałam zestawy w pewnym polskim sklepie i teraz po latach widzę, że to podróby Dimensions. Wtedy nawet nie wiedziałam o takiej firmie. Warto też zwrócić uwagę na sprzedawców na etsy. Wielokrotnie spotkałam tam sklepy sprzedające nie swoje wzory
Zgadzam się w stu procentach z tym, a promowanie tych zestawów na YT lub innych mediach społecznościowych jest jawnym przyznaniem się do złodziejstwa. Ważne, żeby mieć świadomość, na jakiej zasadzie działają Chińczycy.
Bardzo dobry temat na film i myślę że nikt się nie obrazi, też wpadłam w sidła aliekspres i przyznaje została mi jedna kanwa z nadrukiem, za to kolekcja Zestawów oryginalnych rośnie, świetne jest to że możemy je kupić np z Ukrainy albo na różnych promocjach. Dobrze, że wróciłam do pracy bo raz na jakiś czas jakiś zestaw mogę kupić. Nie mogę się doczekać kalendarzy adwentowych, mam nadzieję, że każda z nas dostanie oryginalne zestawy. Grunt to nauczyć się na własnych błędach.😊
Madzia, brawo za odwagę!!!! Chętnie zasubskrybuję Cię jeszcze z 5 razy, jak się da ❤. Ostatnio nawet zastanawiałam się, czy może jestem nienormalna i czy tylko mnie razi promowanie chińskich zestawów w filmach.
Ja to mam tylko jedno na swoje usprawiedliwienie - brak wiedzy, świadomości. Zaczynając haft krzyżykowy nie miałam pojęcia o innych źródłach kupowania niż pasmanteria albo aliexpress. A w pasmanterii były brzydkie kanwy to zostawał chińczyk. Ciekawe, że akurat teraz poruszasz ten temat, bo właśnie kilka tygodni temu podjęłam decyzję, że nie wrócę do jednej z moich chińskich prac z Maryja. Było mi szkoda ją porzucać, bo tyle już zrobione i niby nie była taka zła.. Ale jednak to nie to. Odkad zaczęłam prowadzić grupę na fb i szukać okazji na ebayu, facebooku, lokalnie to totalnie zmieniłam myślenie i prawie wszystkie chińczyki wypadły z domu 😂 Jedyny plus jaki mogę znaleźć w chińskich zestawach to kanwa z nadrukiem, która była świetna to haftowania bez telefonu, przy dzieciach. Tak sobie tłumaczyłam. A teraz wymieniłam to na szydełkowanie 😂 Dzięki Magda za ten film, mam nadzieję, że otworzy wielu osobom oczy i da do przemyślenia!
@@Kwietniowababeczka właśnie , oto chodzi aby uświadamiać nowe hafciarki, hafciarzy. Same błądziłyśmy po omacku to teraz trzeba innym pomóc 😁. Brawo Klaudia , tak trzymać 💪✨❤️
@@zamotanyswiatmagdusii3985 dzięki Magda! Ps brawo za odwagę by mówić o tym trudnym temacie na kanale, może właśnie trzeba o tym trąbić i powoli po jednej osobie ściągać ludzi na dobrą drogę :p
mam tę świadomość. Jakby Michele z HAEDa nie miała podstaw, to by się nie kontaktowała z Bożenką. Dziwne też jest to, że B ożenka nie wyjaśniła sprawy tylko zablokowała Michele... Inną kwestią jest to, czy na darmowych zdjęciach można zarabiać przerabiając je na wzór do haftowania? Artysta udostępnia obraz za darmo i ktoś inny na nim zarabia?
Madzi brawo brawo brawo ❤, podpisuję się dwoma rękami dwoma głowami i 3 nogami 😂. Jestem zniesmaczona ja łatwo przychodzi niektórym tłumaczenie piracenia i w dodatku chwalenie się tym publicznie
@@Olikahaft nie widziałam, że masz trzy nogi i dwie głowy 🤣🤣, ale dziękuję serdecznie za słowa poparcia. Tak, łatwo jest sobie tłumaczyć , że nic złego się nie robi bo przecież place za zestaw., ale się nie myśli, że ten zestelaw jest zrobiony z kradzionego schematu
Zgadzam sie z Tobą. Całe moje hafciarskie życie korzystałam tylko z oryginalnych wzorów i nici. Przez kilkanaście lat zrobiłam tylko trzy zestawy i to oryginalne. Niedawno właśnie kupiłam chińczyka pierwszy raz w życiu i ostatni 🤦♀️. Zawsze miałam obiekcje ale teraz to z ciekawości wzięłam i chyba niepotrzebnie bo jakość tragiczna🙄. Ale fakt jest faktem, to piraty. Mam program ( tak, zaplacilam za niego) do przeróbek ze zdjęć, ale używam własnych zdjęć i wiem ile to pracy, bo program sam wszystkiego nie zrobi, to tylko narzędzie 😊. Rozumiem osoby kupujące ,bo tanio, ale zachwytów już nie. Pozdrawiam ❤
Święte słowa! Trzeba tłumaczyć i przypominać chyba od teraz w każdym filmie, aż coś w tym naszym środowisku się zmieni. Chociaż takie wzorki przerabiane przez Bożenkę i innych często też są robione z grafik do których dziewczyny nie mają wykupionych licencji, więc byłabym ostrożna w ich polecaniu... Brawo za odwagę i dobrego hafciarskiego dnia!
@@kinqsska tak, ale na różnych grupach na facebooku ludzie potrafią przerabiać każdy ładny obrazek jaki znajdą w internecie bez patrzenia czy jest to legalne czy nie :) licencję na grafiki Amy Stewart ma tylko HAED, a i tak widziałam kilka wzorów z blendami (oni takich nie robią), a więc nielegalnych
Brawo Magda👏 bardzo dobrze że poruszyłaś ten temat, ja nigdy nie miałam ani zestawu z Alli ani muliny cxc widziałam tylko porównanie Matki haftującej zestawu z Ali i oryginalu Dimensions to jest przepaść. I tak na polskojęzycznym RU-vid nic mnie tak nie wkurza jak zachwyty nad badziewiem z Chin albo skargi ma jedwab z Aliekspres i opinię ze jedwabiem się ciężko wyszywa🙄 a prawda jest taka, że dziewczyna kupila coś co nawet obok jedwabiu nie leżało a prawdziwego jedwabiu na oczy nie widziała bo gdyby było inaczej to wiedziałaby ze jedwabiem się haftuje genialnie. A najgorsze wg mnie jest to że ten chiński badziew reklamują dziewczyny, które jeszcze naprawdę niewiele o hafcie wiedzą ( takie mam wrażenie) i wprowadzają w bład osoby które dopiero swoją przygodę z haftem zaczynają. O tym że kupujac te chińskie podróby biorą udział w kradzieży juz nawet nie chcę się rozpisywać. Jeszcze raz BRAWO Magda i dziękuję za poruszenie tego tematu❤
Aneta dzięki serdeczne. nie wiem czemu dziewczyny zaczeły namolnie promowac chińskie zestawy. już nie mogłam tego zdzierżyć i dlatego ten filmik powstał. Nie mówię nikomu co ma haftować , chcesz haftuj chińczyki, ale nie promuj wszędzie tego i nie wmawiaj ,że to dobre
Dzieki za filmik i odwage Magda! Trzeba o tym mowic a Ty przedstawilas temat w bardzo delikatny sposob. I chwala ci za to ❤ Mysle, ze agresywne komentarze to oliwa do ognia. A Twoja wrazliwosc i uklon w strone widza moze zdzialac cuda.
Podpisuję się pod wszystkim co powiedziałaś Madziu👍. I właśnie promowanie przez youtuberki polskie hafciarki zestawów z kradzionymi wzorami było powodem że szybko zrezygnowałam z ich subskrypcji. I zadziwia mnie popularność tych kanałów 😮
no to jest troszkę smutne, ale powiem ci szczerze,że jest mało kanałow po polsku , więc człowiek czasem z braku laku je oglada. wiem, ze nie wszyscy są stworzeni do kamery, ale z chęcia zobaczyłabym nowe twarze, albo ręce hafciarskie
@@zamotanyswiatmagdusii3985 Masz rację ale wkurza to że początkujące osoby są tym wprowadzane w błąd. Z tandetnych materiałów nie powstanie piękny haft. Każda z nas miała różne początki. Ale tylko oglądanie filmów z wartościowym przesłaniem może nam pomóc się rozwijać i próbować nowych rzeczy 🙂
@@WandaJurek zgadzam się , potrzeba nam filmów gdzie będą właśnie wartościowe i uczące nas materiały. Pewnie, że i rozrywka jest dobra , ale rozrywka z wartością 😉
Lawina komentarzy pod filmem 😊. I dobrze. Bo naprawdę szkoda czasu na oglądanie filmów pt. Hafciarskie zakupy, a tam kilkadziesiąt zestawów aliexpres.. każdy pewnie po 30 zł.. to już za te pieniądze bardziej wartościowy jest zestaw z McDonald's. Cieszę się widząc tyle słów poparcia pod tym filmem. Dobranoc kochana😊
Ja, jak zaczęłam oglądać RU-vid to trafiłam na kanał zrobione z serca, i tam promowala super zestawy z amerykańskiego sklepu, obkupiłam się że hej, bo przecież nie chińskie tylko amerykańskie, więc oryginalne ta...... jak zaczęłam wyszywać to zdziwienie: co to za badziewiacka mulina, dlaczego koloru inaczej wychodzą.... Teraz już świadoma jestem. Leżą jeszcze w szafie, bo fajne wzory kupiłam, ale wyszywać to już mi się ich nie chce. A moja kolekcja zestawów teraz już prawdziwe oryginalnych jest znacznie większa 😊. I przykład z wczoraj, tknęło mnie żeby spróbować Siostrze na ślub w październiku wyszyć obraz, który kiedyś mówiła, że się jej podoba. Sprawdzam Coricamo niedostępny, myślę czasu mało, xsd jest, mulin dmc większość kolorów na stanie to zaczynam. Właśnie odłożyłam, ponad 1000 zrobione, dalej nie robię. Kolory inne, źle wychodzi. Nigdy więcej. Też zwróciłam na to uwagę w ostatnich filmach, i też mnie to drażniło. Wiadomo każdy robi jak uważa, ale jak się nagrywa i innym daje przykład to już nie jest wszystko jedno. Pozdrawiam serdecznie
@@magorzatagierszewska2293 tak jest . Jak mówiłam , nie bronię nikomu wyszywania chińskich zestawów , tylko proszę o nie promowanie ich. Tak, my flosstubeeki musimy dawać przykład . Przykro mi ,że dziewczyny nieświadome , zachwycają się wynikami , a przecież one mogą być lepsze .
A ja trochę na temat, a trochę nie. Tak z czystej ciekawości chciałabym poznać Waszą opinię na temat odsprzedawania pozostałości oryginalnych zestawów, albo ich darmowego przekazywania innym. Pytam bez złośliwości czy oskarżania, bo sama nie wiem jak traktować takie akcje.
@@zamotanyswiatmagdusii3985 myślę, że to samo tyczy się książek, płyt, filmów itp. Przecież w bibliotekach też można czasem wypożyczyć książki z wzorami i wtedy kilka osób korzysta z jednego źródła. Więc myślę, że zrobić tak, jak podpowiada sumienie 😊
@@AnnaCholewa13 ja mieszkam w UK i to jest tu w pełni legalne. Odstąpienie czy też od sprzedanie wzoru który ktoś już wyszyła czy też resztek z zestawu jest powszechne, nawet projektanci nie mają temu nic przeciwko
@@StitchingJo a to ciekawe podejście projektantów. Bo za wzór kasę dostali np. jeden raz, a odszywów z tej sprzedaży może być już dużo więcej. Dzięki za informację 😊 właśnie zerknęłam na wzór Mill Hilla, który mam pod ręką i jest napisane, że na rozpowszechnianie wzoru potrzebna jest ich zgoda. Co kraj (projektant) to obyczaj.
Madziu świetnie że poruszyłas ten temat.Ja nigdy nawet nie oglądałam takich zestawów.w roku odkładam parę stów i zamawiam zestawy z coricamo ,nawet nie umiem szukać innych firm.dlatego buziaki odemnie
@@gosiab.5408 wyszyjesz kilka darmowych wzorów co zachęci cię do kupienia wzorów tych artystów , których wyszyłaś. Na pewno nie zaszkodzi 😁. Tak myślę .
Magda trudny temat poruszyłaś... Ja jak wróciłam do haftowania to też kupowałam sobie zestawy z Ali, myślę, że każdy miał z nimi do czynienia... W miarę oglądania hafciarskiego YouTuba zaczęłam się zarażać i odkrywać firmy oraz projektantów. Powiem, że wcześniej nie miałam takiej świadomości, a haft kojarzył mi się z naszymi polskimi gazetami, które jakoś mnie nigdy nie powalały... Szkoda, że nie ma u nas takiej dostępności do zestawów jak w Ukrainie czy nawet w Białorusi. Raz zamówiłam ze Stanów i zapłata cła mnie powaliła. Dlatego lubię kupować w Haftixie (bo jak do tej pory odbierałam osobiście 😆 więc koszty też były mniejsze) ale niestety zestawów u nich brak 😢 a to co kiedyś na Ali kupiłam to oczywiście kiedyś wyszyję, no bo przecież nie wyrzucę😅 ale moje zapasy wzbogacają się teraz o oryginalne zestawy, bądź też wzory kupione na Etsy 😊
No i sama racja. Ja np. od dawna haftuję, a polskich tworców wzorów nie znam wcale. Czy jest dostepna gdzieś "baza" takich wzorów od rodzimych projektantów ?
@@zamotanyswiatmagdusii3985 To by był rewelacyjny temat! Poznajmy rodzimych twórców Ja osobiście znam i haftowałam wzory Ani @haftownia_wspomnien - polecam z czystym sercem!!!
Pewnie zostanę zaraz "zakrzyczana" ale zastanawia mnie jedna rzecz. Skoro większość osób jest za przestrzeganiem praw autorskich, to dlaczego tyle osób kupuje wzory przerabiane przez osoby które tych praw nie przestrzegają? Przerabiają na wzory obrazy, bez zgody twórców, nie płacąc licencji.
@@ala_166 to też prawda , domyślam się nawet o kogo chodzi i wiem , że to też jest nielegalne , chyba,że o czymś nie wiem i ta osoba jednak płaci za użycie kogoś ilustracji
Są banki zdjęć, z których można korzystać. Jedna z osób przerabiających na pewno prosi o sprawdzenie praw, lub sama to weryfikuje. Pamiętam nawet, że swego czasu odmówiła przeróbek właśnie ze względu na prawa autorskie. Domyślam się, że to jednak "wyjątek potwierdzający regułę"
@@ala_166 ależ jak najbardziej, bez potwierdzenia pozwolenia na użycie grafiki niczego bym od takiej osoby nie kupiła, podobnie jest również ze znanymi nam grupami na fb - skoro ktoś wstawił to można przecież...
@@StitchingJo no to pewnie jesteś jedną z niewielu. Ja nikogo za to nie potępiam, Dla mnie każdy niech robi to co chce, ale.... Wiele osób które pod tym filmem są tak oburzone zestawami z Ali lub piraceniem wzorów bo to kradzież, wyszywają wzory ze źródeł które też nie dbają o prawa autorskie, i to już nie kradzież. Więc to taka trochę podwójna moralność
Nie chciałabym aby ktoś odniósł to jako hejt albo atak. Ale poruszyła pani bardzo głęboki temat a w sumie popluskała pani tylko w płytkiej wodzie. Podróby zawsze były (ubrania…) i zawsze będą. Wspaniały temat: wesprzeć gospodarkę, rozwój polskiego świata hafciarskiego-jestem za!!! Ile pani ma polskich wzorów/zestawów? Przelicza pani wszystko z $ czyli kupuje/wspiera inne kraje! Tak samo rynek wtórny. Po wyszyciu wzoru/zestawu oddanie/sprzedanie dalej. Uważam za super sprawę. Ale co ma z tego producent/designer? Więc wszystko jest dla ludzi. To moje skromne zdanie. Dlatego niech każdy sam decyduje. Bo wszystko jest dla ludzi. Bo w sumie MY wszyscy nie jesteśmy w 100% czyści. To bardzo głęboki temat i można godzinami wyciągać swoje za i przeciw…. Pozdrawiam
@@gosiab.5408 zgadzam się, że to jest temat rzeka , wiem, że nie da się tego wyplenić , wiem , że wiele osób ma to głęboko w poważaniu, ale poruszyłam go i dobrze , że jest odzew. Nawet jeśli tylko jedna osoba nie kupi więcej pirackich wzorów jest super. Co do polskiej gospodarki , no cóż , jesteśmy daleko za murzynami w świecie hafciarskie , jeszcze zapewne długo nam zajmie dojście do poziomów innych krajów , ale staram się kupować u nas , to co mogę . Wiem, że nie jesteśmy świeci, ja sama również nie jestem , więc nie oceniam nikogo. Nikogo nie zmuszam do niczego . Każdy ma wolny wybór 😀 Pozdrawiam serdecznie.
Piractwo jest złe. Za to jeśli chodzi o wydawanie kasy u fryzjera, to ja się akurat zbuntowałam na ceny (wydać 200 zł na fryzurę?! chyba musiałby mnie buk opuścić!) i strzygę się sama. Farbowałam się też samodzielnie, póki miałam dłuższe włosy, a teraz przy krótkich włosach uznałam, że na farbowanie, którego prawie nie będzie widać, szkoda mi pieniędzy - lepiej je wydać na zestaw do haftu (:
@@zamotanyswiatmagdusii3985 To się nazywa szczęście mieć fryzjera, który rozpieszcza. Ja zwykle wychodziłam z salonu straumatyzowana, więc tym bardziej za tym nie tęsknię 🙄 Pozdrawiam 💕
Odkąd zaczęłam oglądać hafciarskie kanały, to jestem zaskoczona jak dużo tych chińskich zestawów kupują dziewczyny i tak jak mówisz wręcz tym się chwalą. Dla mnie byłoby szkoda mojego czasu i też pieniędzy. Te zestawy są okropne i nie trafia do mnie, że robią to z oszczędności, bo jak widzę kilka a nawet kilkadziesiąt takich zestawów, to jak to się ma do oszczędności? Chyba wypadłam Magda z obiegu, odkąd prowadziłam bloga :)))
właśnie , to chyba nie oszczędnośc jezeli kupujesz 10 zestawow z ali. mam nadzieję, że jednak zaczniesz coś nagrywać , bo jak już kiedyś powiedziałam, caly mój pogląd na świat hafciarski zmienił się po poznaniu twojego bloga. z chęcią zobaczyłabym co takiego teraz tworzysz
A ja kupuję i bede kupować, znalazłam sprzedawce od którego odszywy wychodzą bardzo ładne, żadna z Was nie ma nozyczek, bobinek, igiel ani innych rzeczy z chinskich stron, wszystko kupujecie z legalnego źródła 😂😂 Zawiść Polek mnie zaskakuje 😂P.S. uwielbiam oglądać hafciarskie zakupy właśnie takie nie nadymane
@@1991marta17 akurat nożyczki , bobinki itp. nie są niczyja własnością, że tak powiem. Można kupować i chińskie i amerykańskie , czy polskie jakie chcesz . Do tego nie potrzebne są prawa autorskie. Jeżeli ktoś ma oryginalne zestawy, czy wzory raczej nie oznacza , że jesteśmy zawistne 😉. Nie uważam moje zakupy za jakoś specjalnie "nadymane ".
Ale o jakiej zawiści Ty mówisz🤔 bo nie rozumiem, Magda mówi tylko o kradzieży praw autorskich nie wiem czego Ty nie rozumiesz, nie wszystko na Ali jest nielegalne....I druga sprawa jeżeli Cię nie stać na dom z basenem to też uważasz że możesz ukrasc żeby jednak go kupić🤔🫣 bo tak rozumiem Twój wpis🤷♀️
Żal mi was , tylko tyle powiem . A mówienie że nie będę oglądać kanałów osób co pokazują "kradzione" i chwalą, pokazuje tylko jak bardzo jestescie płytcy . Zdeptałaś w tej wymowie wiele osób i pokazałaś że aby być lubianym trzeba kupować wszystko co orginalne . Elo ✌️ A i jeszcze jedno , stać cię , fajnie , ale nie uczcie i nie mówcie innym jak mają żyć i co kupować .
@@ekanijayashree8742 wcale nie powiedziałam , że aby być lubianym trzeba kupować oryginalne . Chodzi generalnie o staranie się kupować rzeczy od osób , które je tworzą , a nie podróbki , które są kradzione. Jeżeli chcesz wyszywać chińczyku , nie bronię ci , rób to dalej , ja tyłku wysunelam propozycję. A to, że już nie oglądam takich kanałów spowodowane jest tym , że nie podoba mi się promowanie gorszych rzeczy , nie dopracowanych . Wtedy wychodzą różne dziwne babole . To jest moje spostrzeżenie. Nie muszę oglądać wszystkiego, tak samo nie wszyscy muszą oglądać mój kanał . Pozdrawiam
@@ekanijayashree8742 widzę , że nie oglądałaś i nie słuchała dobrze mojego filmu. Zaznaczyłam , że nie mogę wam mówić co macie kupować, że to każdego własną sprawa i jego pieniądze
Czy ty oglądasz coś czego nie lubisz? Nie? Więc witam w klubie płytkich. Czy kogoś stać? Zdziwiłabyś się ale wiele zestawów oryginalnych kupiłam TANIEJ niż chińskie odpowiedniki... Wystarczy poszukać, popytać. Chęć rozwoju nie kosztuje ale czasami jest ona zbyć problematyczna dla niektórych osób i lepiej założyć klapki na oczy i focha strzelić.
Ogladaj ze zrozumieniem film . Osobiście uważam że Magda bardzo dobrze zrobiła poruszając ten temat. Każdy niech kupuje co chce ale piracenia nie powinien promować na yt
W 100 % się z Tobą zgadzam. Bardzo ważny temat. Mam tylko pytanie jak odnieść się do takiej sytuacji: ostatnio na etsy w jednym sklepie widziałam do sprzedaży wzory, które są w oryginale od Dimensions. Nie był to sklep Dimensions. Czy to nie jest piractwo? Pozdrawiam serdecznie 😊
dziękuję. nie uwazam ,żeby saga była złem. ułatwia w wielkim stopniu wyszywanie. robisz to szybciej i z mniejsza ilością błędow. jest tez oczywiście wiele dodatkwych opcji. inna sprawa jeżeli używasz wzorów xsd bez posiadania oryginalnego wzoru. po pierwsze prawa autorskie, po drugi czesto i gęsto sa błędy we wzorach xsd , więc dobrze jest miec je z czym skonsultować. ja sama robię dla własnego użytku wzory xsd z poosiadanych wzorów na kartce , jeżeli mam kupiony pdf to z reguły moge go otworzyc w pattern keeper, wiec sama widzisz to jak wykorzystujemy różnego rodzaju aplikacje zależy od nas. niektórzy wola wyszywać z papieru. to jest każdego indywidualna sprawa. pozdrawiam
@@kalynawukraini9691 nie saga tylko format xsd z którego każdy chciałby korzystać bo tylko on jest plikiem otwartym i każdy może go sobie dowolnie edytować :)
Magda tylko to że masz wzór oryginalny to jedno ale dokupujesz do niego xsd od osoby, która jakby na to nie spojrzeć dopuściła się spiracenia. Czyli tak do końca krystalicznie czysta to chyba nie jesteś :) Od Bożeny wzory też wyszywasz ;)
@@JustynaSzczygie-qq6fb ze wzorami xsd jest tak , że osoba , która je robi jest pewna , że masz oryginalny wzór , jak np matka haftujaca przerabia , ale tylko wtedy kiedy okażesz jej wzór, a właściwie potrzebuje skanów twojego wzoru i jeżeli ty potem wyszywasz i nie rozpowszechniasz wzoru moim zdaniem nie piracisz . I tak wyszywam wzór Bożenki. Jestem świadoma mojego błędu . Nigdy nie mówiłam , że jestem krystalicznie czysta . Przyznałam się , że piracilam , ale nie chcę tego robić i chce uświadomić , że źle robimy i trzeba to zmienić .
@@zamotanyswiatmagdusii3985ale często jest też tak, że dużo osób korzysta z takiego wzoru xsd czysto teoretycznie przerobionego dla jednej osoby, bo zapłaci i ma...Dla jasności nie odbieraj tego jako krytyki, bo chyba nie ma hafciarki która nie ma czegoś za uszami :) Bardziej chodzi mi o to, że poza Ali jest dużo innych nie do końca czystych opcji z których korzystamy. Osobiście mam 3 wzory z Ali i je wyszyje, obserwuje też na fb stronę Bożeny i nie mam z jej pracami problemów, kupuje również oryginalne zestawy. Uważam, że każdy powinien robić zgodnie z własnym sumieniem.