Witam Państwa, dzisiaj prezentuję dobrze wszystkim znaną Astrę piątej generacji z 3 cylindrowym dieslem pod maską. Zapraszam do oglądania i pozdrawiam radgas.
Kolejny dobry test,z większością spostrzeżeń się zgadzam; a mam punkt odniesienia,gdyż użytkuję też model poliftowy 1,2 145 KM manual. Z minusów to kiepska kultura pracy 3- cylindrowego silnika, zwłaszcza na zimno, kiepskie wygluszenie tylnych nadkoli ( słyszalne zwłaszcza w czasie deszczu), ogołocenie samochodu z koła dojazdowego ( wcześniej było) na rzecz zestawu napr. I jeszcze nawigacja " widzącą " zwłaszcza w Polsce nieistniejące w realu drogi. Silnik chyba jeszcze bardziej dynamiczny jak diesel, o długich przełożeniach (na II można jechać do 100,a na III do 160 km/h) ,niezbyt paliwożerny- średnie z 23 tys km. 6,3 l .
Mam taką 1.5 ale 105 km. Przejechałem nią do tej pory 155 tys km. Robię średnio 9 tys km miesięcznie. Olej wymieniam co 10-13 tys km. Ogólnie problemów żadnych nie ma. Na drogach krajowych spalanie 4 litry. Autostrada 5,5 litra. Bardzo oszczędna. Jedyne co to trochę słabo wygłuszona. Pozdrawiam.
@@slamrois9279 aktualnie 250 tys przebiegu i łańcuch nie ruszany. Jedyna usterka jaką się pojawiła miesiąc temu to znikający płyn chłodniczy. Okazało się że intercooler przepuszczał płyn w dolot bo jest wodny. A tak wszystko działa bez problemu.
Miałem nieprzyjemnosc uzytkowania wersji K z początku produkcji. Silnik benzynowy 1.4 125km. Jeszcze tam awaryjnego samochodu nie miałem. Począwszy od peknietych 2 tłoków co skonczyło sie na wymianie silnika, przez mrugajace inteliluxy, padniety ekran multimediów, po skrzypienie deski i parowanie szyby w miejscu czujników nad lusterkiemm ... Nigdy wiecej Złompla.