Słuchamy tego utworu z wielkim sentymentem. Marek z Agatą tworzyli naprawdę piękny duet vokalny, który swoim brzmieniem nadawał niepowtarzalny klimat każdej śpiewanej przez nich piosence. Szczycimy się tym że znaliśmy ich osobiście i że mogliśmy występować na wspólnych koncertach. Niestety Marek już odszedł ale Jego muzyka pozostanie z nami na zawsze. Z wyrazami szacunku zespół SZAROTKA Ps. serdeczne pozdrowienia dla Agaty
Dzis po wielu latach mysla i sercem wracam do tamtych lat, kiedy pierwszy raz uslyszalem w Kieleckim Radio zespol Marka Strzeszkowskiego.Pamietam byl to niezapomniany utwor " Bialy Mis" a potem pierwsze i kolejne osobiste i niezapomniane spotkanie z Agata i Markiem oraz ich rodzina.Az nagle dowiedzialem sie o naglej i niespodziewanej smierci Marka. Od tamtej chwili moje mysli czesto pozna noca wracaja tutaj, aby jeszcze raz pochylic sie w zadumie i reflekssji nad dorobkiem zycia i tworczosci wspanialego zespolu. Dziekuje WAM, ze osobiscie poznalem WAS i WASZA RODZINE.Dziekuje za chwile wspolnej rozmowy i za czas, ktory juz nie wroci a ktory pozostanie na zawsze w mojej pamieci.
Słuchałem tego zespołu w koncercie życzeń radia Kielce to był super zespół bardzo mi się podobał bardzo chciałem ich mieć na własnym weselu ale na lata 90 -te ciężko było o kontakt z odległych stron. dwa dni temu przeglądając internet dowiedziałem się że Marek Strzeszkowski nie żyje, dzisiaj piszę bo właśnie dziś mija moja 15 rocznica ślubu i wspomnienia zawsze wracają cały czas słucham starych przebojów Marka Strzeszkowskiego super wokale wraz z Agatą brzmiało to wszystko extra....