The 1st and only time I hunted outside of the US was in Poland 2016. I have been in the field and taken many deer since, but feel I only truly hunted in Poland. The ceremony to celebrate the hunt and then game harvested was something I never experienced before and now hunting feels empty without it. I hope to return in 2023 : Pierwszy i jedyny raz, kiedy polowałem poza Stanami Zjednoczonymi, był w Polsce w 2016 roku. Od tego czasu byłem w terenie i złowiłem wiele jeleni, ale czuję, że tak naprawdę polowałem tylko w Polsce. Ceremonia upamiętniająca polowanie, a następnie zebranie zwierzyny była czymś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłem, a teraz polowanie bez tego wydaje się puste. Mam nadzieję, że wrócę w 2023 roku
Darz Bór! Obwód i polowanie typowo szkoleniowe dla prasy i gości z za granicy. Tu chodziło o propagowanie Normy a nie o jak największy pokot. Są miejsca w Szwecji ze na polowaniach typowo komercyjnych ☝️ pokot wyglada całkiem inaczej. To tez wyjaśnia sprawę podejścia samych polujących… jak by płaci za takie polowanie z własnej kieszeni to i przy takim polocie napewno byłoby marudzenie jakie to znamy od naszych zagranicznych gości w przypadku polowania z mała ilością strzałów lub zwierzyny na pokocie. I w przypadku polowania komercyjnego nawet Szwedzi są w stanie ułożyć pokot po polowaniu. 😉Darz Bór!
Popieram, tylko żeby "temu Goliatu" osadzili siodełko aby Kamil-chłop na schwał mniej szwedzkich zadyszek miał...choć w Ostoi pięknie-ładnie - chłop na serce kiedyś padnie.🤢🤢🤢
Dięcioł białoszyi proszę mój brat jest twoim największym fanem i ma 10 grudnia urodziny nie mam co mu dać na urodziny ostatnio zbił swój ulubiony kubek a bardzo chciał mieć taki pozdrawiam
@@zenonkruszynski1863 Bo ja wiem...Mogłeś Waść tak to odczytać, nie przeczę, ale nie z takim jak mi imputujesz zamiarem to pisałem, raczej chciałem wyrazić podziw dla szwedzkiej perfekcji doprowadzonej do absurdu dla jednych-perfekcji dla drugich...Darz bór! a - z wyłączeniem broni! - więcej luzu!😁😁
@@Galileon1 nadal uważam że organizacja pod względem bezpieczeństwa perfekcyjna, Co innego polować na znanym sobie terenie, co innego kiedy się jest pierwszy raz,tym bardziej że Szwedzi linii raczej nie trzymają, Ale o tym to już może kol. Kamil się wypowie
@@zenonkruszynski1863 Ależ - ja też! Wcale szwedzkiej perfekcji nie przeczyłem i nie przeczę co udowadnia mój wpis że tylko sygnałów do naciśnięcia spustu jeszcze nie emitują dla poszcz. stanowisk - reszta idealna.😊😊
Odcinek jak zawsze na wysokim poziomie. Tylko znowu przegapiłem czas wrzucenia i kubek poszedł do kogos innego bo dzięcioła trójpalczastego rozpoznałem. Darz Bór
Dzięcioł trójpalczasty, było o nim głośno przy okazji próby wycinki świerków w otulinie puszczy Białowieskiej. Jest to gatunek zalatujący, a Pan Wajrak wprowadzał Ludzi w błąd mówiąc że jest to jego siedlisko.
Rasa: Otropek Sudecki-podgatunek Taplarek Moczarny...onegdaj Romom podCyganiony....😊obok - w Pacanowie - kuty na 4 buty, tamże szkolony, a że częste wokół Pana robi on prysiudy - pozbadł go, czym Prezesa won wysiudał z budy... 😍😍
To jest Samica dzieciola trojpalczastego. W tym roku w polnocnym Ontario nie udalo nam sie z losiem bylo juz po bukowisku ,tydzien w tajdze I chlopaki widzieli jedna klepe I kolega wilka ale juz w nocy wracajac kladem. Mimo wszystko tygodniowy wyjazd w glusze to jest cos wspanialego,zawsze strzelamy troche kurakow cieciorniki,borowiaki kanadyjskie I preriokury bazancie. Pozdrawiam Darz Bor
Darz bór. Musicie przyznać, że celebracja upolowanej zwierzyny, atmosfera są w Polsce o niebo lepsze niż w Szwecji. A łosie, jak łosie, podczas moich wyjść w łowisko spotykam ładniejsze, choć nie strzelone. Nie ma to jak w domu.
Kolego Marku, w bardzo wielu krajach poluje się ze względu na mięso. Czysto kulinarne podejście. Czyli pozyskana zwierzyna jest traktowana jak drogocenne mięso. A nie turlana i pozostawiona czasami przez kilka godzin na ziemi. To nie nasza rodzima sarna czy tez dzik. Bądźmy szczerzy żeby dziczyzna była dalej super mięsem musi być jak najszybciej wypatroszona i wystudzona by nie doszło do zaparzenia tuszy. Wiem na. O się narażam pisząc te słowa. Ze brzmi to jak był bym mięsiarzem… tylko ze ja się nie wstydzę i podkreślam cały czas ze poluje bym mógł spożywać najbardziej zdrowe mięso. A ogromnym dodatkiem do tego jest jak uda mi się pozyskać sztukę trofealną, samo trofeum. Osobiście uważam ze my polscy myśliwi musimy zmienić nasze nastawienie i pokazywać innym nie polującym dlaczego polujemy. Ponad połowa myśliwych nie przyznaje się do tego ze poluje dla mięsa. I to dlatego utożsamiani jesteśmy z kimś kto zabija dla „ rogów” na ścianę! Ty kolego tez pewnie wolisz dzika na użytek własny który od razu po strzeleniu dostał wypatroszony a rusza została wystudzona wisząc w chłodni, niż dzik wożony cały dzień na dwukółce często przygnieciony innym dzikiem. I to wszystko przy dość wysokich temperaturach. Pozdrawiam Serdecznie Darz Bór Karol
@@karolwarszewski7564 Jedno nie przeczy drugiemu. W polskiej tradycji jest wypatroszenie zwierzyny zaraz po upolowaniu. Właśnie dlatego, żeby tusza nie zaparzyła się. Okres polowań zbiorowych to czas chłodów jesienno zimowych, więc nie ma mowy o zepsuciu się mięsa i pokot jest bezpieczny. A dekorowanie upolowanej zwierzyny ostatnim kęsem, pieczęcią i złomem do kapelusza
@@marekszary1884 Nawozy, opryski herbi i pesty, tysiące ton śmieci, plastików, opon okrągły rok rozdymiane w piecach + regularnie płonące wielkie wysypiska chemikaliów zwożonych z całej Europy + transgraniczne trucizny z zach. wiatrami i te opadające z deszczami z chmur tam skondensowanych - nie ma możliwości by jakiekolwiek mięso, a szczególnie dziczyznę (i ptactwo z ołowianym śrutem w żołądkach łykniętym jako "gastrolity") pasącą się w szkodach rolnych można było nazwać zdrowym...
Bardzo wysoki poziom organizacji polowania wszystko można powiedzieć dograne perfekcyjnie...👍super odcinek jak dla mnie i ten sprzęt na gąsienicach no rewelacja😊🙆 włączyłam tacie 60 latkowi odcinek jeszcze po tym jak ja obejrzałam bo był u nas przejazdem to też był zachwycony i mówił że żałuję bardzo że w jego czasach nikt nie filmował polowań...i teraz chętnie nadrabiamy razem
Skoro trofeum jest sprawą drugorzędna i polują dla mięsa, to ogólna zasada jest że samce starsze o większym trofeum więcej ważą, a więc młodzież oszczędzamy i korzyść jest podwójna. Chyba, że przyjmiemy starego łosia jako niezjadliwego bo twardego 😉 Piękne polowanie extra nagrane 👍
Fajna przygoda. Szkoda ze u nas nie mozemy polowac na łosie bo mamy gopewnie wiecej niz w Norwegii . U nas na Mazurach prawie zawsze spotykam losie na polowaniu.
Dziwnie mało tych łosi jak na kraj gdzie podobno aż ~300 000 łosi bydli. Partyzantki nie ma, Ruscy - dopiero planują ...może nachodźcy...kęsim, kęsim, halal, halal?
