Support the Sudecka Ostoja channel on Patronite patronite.pl/S... Buy merch on my page: Sudeckaostoja.com Visit my Facebook / sudecka-ostoja-9963952... Instagram: / sudeckaostoja
Gratulacje Darz Bór. Kropla drąży Skałe i mam nadzieję że dzięki temu co Kolega Kamil mówi o selekcji przed strzałem. Cześć kolegów się zastanowi dwa razy że bez loch dzików nie będzie. Extra odcinek
Dokładnie Kolego. Pamiętajmy że strzelając lochę to w przyszłym sezonie mamy mniej nie tylko o te lochę ale o te warchlaki które by się u niej wyprosiły.
Darz Bór, od trzech lat poluje i też od trzech lat strzelam tylko i wyłącznie z Lapuy Mega do kalibru 30.06 pocisk oczywiście 12g, poluje na pomorzu zachodnim więc największy procent pozyskania to gruba zwierzyna, głównie dziki, według mnie pocisk jest rewelacyjny, nie strzelam na łeb, sytuacje w których dzik odejdzie dalej niż 50m w ciągu sezonu można policzyć na palcach jednej ręki , najczęściej jednak jest to dystans kilku metrów jakie zdąży odejść, pocisk bardzo ładnie rozkwita po trafieniu czasami nawet przy dzikach o masie około 30kg nie da przestrzału przy centralnej łopatce, nie niszczy ponad miarę tuszy, biorąc dzika na użytek własny to wbrew powszechnej opinii nadaje się nie tylko na gulasz. Dla mnie największą zaletą tego konkretnego pocisku jest niesamowita skuteczność w porównaniu do amunicja z której strzelają inni koledzy z koła, nie trzeba szukać męczy się z wyciąganiem z bagien, sprawdzać następnego dnia, pocisk nie boi się traw krzaków czy olch na zbiorówce, jeśli chodzi o mój karabin , to pocisk trzyma konkretne skupienie, sprawa wygląda podobnie jeśli chodzi o strzelanie z Megi do saren ale generalnie lepiej jest strzelać nie w łopatkę bo tam robi za duże spustoszenie. I co istotne nie jest w cenie amunicji premium typu RWS.
Ufffff! Melodyja wstępniaka znacznie znośniejsza niż poprzedni nie do wytrzymania łomot i przyrypierdół, chałwa Wama o. Prowadzący za zmianę! Wciąż czekam na wstawki-dozwolone przecież "cytaty" melodii z pliku Mp4 com swego czasu podesłał a "zatytłanego" "Przy porannej mgle" - cud, po prostu maestria... Polował w "Sudeckiej" pewien łowiec chwat przez dobrych polował kilkadziesiąt lat! Co on się nastrzelał w Ostoi do zwierza nie opisze kronikarz Bezprym z Żytomierza Strzelał dniem i porankiem, strzelał także nocą nie z Huberta - a z Parda strzelał on pomocą... Wszelakie noktowizje miał on w małym palcu Do czego nie celował? - chyba do padalców... Dekady przemijały - a on ciągle strzelał Jota w jotę wszystko - co "wyjście" - powielał Aż Pan co nad wszystkim panuje swą mocą Powołał do się łowca pewną piękną nocą...🤢🤢 Stoi łowiec przed Panem, drżą nogi w kolanach A Pan...Pan patrzy w "Łowieckich dokonań almanach" Patrzy, podsumowuje, średnią też wyciąga Żadnych jego osiągów wcale nie "naciąga"!! I na koniec kwerendy tak ku łowcu rzecze: "Żeś był strzelcem etycznym - czynię cię człowiecze Opiekunem "Niebieskiej Ostoi", pól, lasów Aże do końca czasu - do końca wszechczasów!!💖💖 Z prośbą o zrozumienie pewnych literackich niedostatków, ale na kolanie, "na gorąco" pisane...
@@johnweyn7679 Zaprawdę John'nie Weyn'ie, szczerze Ci powiadam że swych rymów nie szukam, mozolnie nie składam. Piszę tak, jak je widzisz, przecież biegle czytasz Kiedy piszesz że o mój zasób rymów pytasz... Na ambonie nie siadam - nie jestem myśliwym bo miłośnikiem kotów jestem przeszczęśliwym Jednak mam tę świadomość, że człek drapieżnikiem jest, z mocno przedłużoną dzidą, oszczepnikiem Zabijał, zabija i zabijać będzie tym przecież żył i żyje, co w puszczy zdobędzie... Widzę, że przetrzebiłem rymów moich worek niniejszym kończąc kreślę się nowym: Darz borek!😁😁
@@antonijozwik8070 A'propos pozdrowień: komuna, przyjaźń polsko-radziecka w rozkwicie, na Dw.Główny w Wa-wie zajeżdża miieżdienarodnyj pojezd Moskwa-Berlin, z okna wychyla się osobnik i na całe gardło woła:"Bagażowyj! bagażowyj"!! Zjechały się wózki z całego pieronu a ten dalej drze koparę jakby tych kilkanaście wózków było mało na jego bagaż... W tym czasie zjechali wózkami z wszystkich peronów pozostali bagażowi a wtedy osobnik pomachał ręką i gromko zakrzyknął:"Ja was towariszczi wsiech pazdarawlaju! Ja w Moskwie toże bagażowyj"!!😍😍
Dobrze gada - wódki mu dać! Ale to, że 223 robi większe zniszczenia w tuszy sarny niż 9tka, to chyba tylko jak się strzela z tej 9tki plasteliną. Szanujmy się.
Mój kolega elaborujący amunicję mawia, odnośnie skupienia, że "kula musi gadać z lufą". Zgadzam się w całości z tym co mówisz o energii i prędkości pocisków - ja do strzelania na użytek własny dzika czy jelenia rekomenduję 45-70 govt - kaliber ciężki, powolny, duży współczynnik obalania a uszkodzenia w tuszy umiarkowane, i znacznie, znacznie mniejsze niż np. po 30-06.
Koledzy i kolezanki po strzelbie kto z Was ma doswiadczenie z RWS H Mantel , mam pudelko do 9,3x62 I tej jesieni biore na losia . Jedyne doswiadczenie co mam z ta amunicja to tej wiosny moj 15 letni siostrzeniec strzell baribala z 7x57R i bylem pod wrazeniem pracy pocisku . Pozdrawiam Darz Bor.
Poluje 5 lat z geco plus zawsze strzelam na łopatkę i zwierz albo uchodzi na 10-20 m albo zostaje w ogniu jestem bardzo zadowolony bo zniszczenia tuszy znikome praktycznie żadne poluje głównie na jelenie i dziki pozdrawiam Darz Bór!
