Sylwia Grzeszczak - Kiedy tylko spojrzę Natalia&Jakub Podziękowanie dla rodziców! 

Wiem, wiem, doskonale pamiętam. Podziękowań ślubnych z akcentem rolniczym jeszcze na RU-vid nie widziałem, stąd się tu wzięło to nagranie hehe:-D. We vlogach Panie kolego 2 miejsce zajmujesz Ty i ciężko będzie ci dorównać. Może za jakiś czas coś zaczniemy kręcić:-D

Odwaga nie ma tu nic do rzeczy. Liczy się przekaz ;)

Dzięki, film własnego wykonania ;)

Jeśli ci się nie podoba, to nie oglądaj. Jest mnóstwo filmów, teledysków ślubnych, które widnieją na RU-vid. Ja to wrzuciłem z racji tego że nagrywaniem się zajmuje i chciałem pokazać swoją propozycję montowanego materiału.

@@kubabuchajczyk Ok rozumiem. . .z tym gwiazdorzeniem to przepraszam, dobrze że jesteście szczęsliwi. . . Pieknie. . . Ja z moją rodziną, też jestem po ślubie mam 2 córki, pracuje całe życie w gospodarstwie po PGR w raz z kolagami jest nas ponad 40stu, w 2015roku mieliśmy nadzieją że dobra zmiana nas uratuje od ustawy Sawickiego z 2011roku tak się nie stało, Solidarnoś RI nie pozwoliła na Indiwidualne sprawdzenie gosp.Towar. Jesteśmy Polakami Rolnikami uczciwie przejeliśmy mocno zaniedbany PGR wraz z pracownikami PGRu którzy dalej mogli pracować i się rozwijać, odalismy w 97r 20% gruntów, chcielismy oddac 10%do 30%i zostalismy oszukani ponieważ NIE uznano tych już oddanych. . . chcą nas zniszczyc. . . Ja takiego szcześliwego filmu nie nakręce, tylko dramat nie sprawiedliwości i nienawiści do nas. . . nie mogę tego pojąć, po tylu latach jesteśmy mocno związani z naszą ziemią, zwierzętami , gospodarstwem. . . RI bedzie miało naszą krew na rękach

@@wicherrol5276 długo starałem się zrozumieć ten temat ale do momentu w którym nie uświadomiłem sobie, że jest w Polsce przepis, którego właśnie takie spółki nie respektują. Rolnik indywidualny ma mieć do 300 ha, a spółka do 500, a wiemy, ze 98% jest to znacznie powyżej. Po drugie są bardzo fajne 20, 30 letnie umowy z bardzo niskim czynszem. W wielu spółkach KOWR umowę przedłuży, ale przedstawiciele zaczęli krzyczeć, że umowy mają być z niezmienionym czynszem. To czegoś tu nierozuniem, rolnik płaci dzisiaj 40 kwintali za dzierżawę a wielcy dzierżawcy mają się uchować na poziomie 8? Więc tu jest sprawiedliwość? Stańcie do nowego przetargu, zapłacicie uczciwie czynsz i wówczas zobaczycie co oznacza równa konkurencyjność. Ja osobiście znamy spółki, które w latach 90 wyłączyli 20% i potem przy kolejnej ustawię 30% i problemu nie ma. A to że ktoś miał pomysł na rozdysponowanie gruntów to ja akurat uważam na Plus, bo skorzystało na tym moje Gospodarstwo, bo też inwestuje i chcę się rozwijać, a dobrze wiemy że w Polsce jest deficyt gruntowy. W mojej opinii taka ingerencja państwa jest zasadna, bo dało to możliwość rozwoju mniejszych gospodarstw, przestaliby być konkurencyjni. Mogliście wyłączyć te 30% i nie byłoby kłopotu, czasem nie warto być zachłannym bo jak widzisz można zbyt wiele stracić. Nie odbierz moich słów negatywnie, staram się to też zrozumieć, ale przede wszystkim muszę walczyć o swoje.

@@kubabuchajczyk hmm. . . generalnie problem jest to, moim zdaniem, że właśnie rolnicy indi, doprowadzili do wysokich, czynszów dzierżaw w całym sektorze do takich poziomów że ekonomia tego nie ogarnia. . . Znam rolników ind. co mają po 1000ha porospisywane na gospodarstwie w śród członków rodziny, w dodatku jeden na VATcie drugi na ryczałcie( taniej kupi drożej sprzeda). Czynsz powinien mieć pokrycie ekonomiczne z produkcji polowej. . . bo przy takich czynszach nie zostaje za dużo. . . lub przy suszy nic. . . Najgorsze jest to że ci co oddali 30% nie mają żadnej gwarancji że im przedłużą umowy. . . Ja kolego po 30 latach wyprowadzenia tych gruntów do pozimu nie mam zamiaru startować do przetargu o swoją ziemie ponieważ bedą mi windować bardzo wysokie ceny. . . Wiem że mamy problem z obcym kapitałem który pobrał dużo ha, w szczególnośći na pomorzu. . . Ubolewam nad tym żę wrzucją nas Polaków do tego samego worka!!i tu jest problem. . . Wasze rozwijanie Powinno odbywać się w sektorze Rolników indiwd. np.Jest dużo roln. co idzie do pracy i zieme dają wiekszemu rolnikowi. . . albo bankrutuje i przejmuję go następny. Nie jestem zachłanny bo nic nikomu nie zabrałem, siejecie nienawiść, Ja też walcze o swoje. . . Moim zdaniem zabrakło w rolnictwie mądrych ludzi i dialogu między nami już od lat. . . każdy patrzy tylko drugiego wykończyc. . .

@@wicherrol5276 i właśnie po twoich słowach cieszę się, że prawo stoi jednak po stronie rolników indywidualnych i przede wszystkim Gospodarstw Rodzinnych, Młodych Rolników, którzy wiążą z tym zawodem przyszłość i będą kontynuować tradycje zawiązane od lat. Jeśli uważasz, że zwykły rolnik ma mieć dziś tylko kilkanaście hektarów i ma zapiepszać u Niemca, bądź oddać grunty komuś bardziej rentowemu, to naprawdę wam już od tego nadmiaru ziemi w głowach się poprzewracalo.. jeśli jest Gospodarstwo rodzinne typu, ojciec i 2, 3 synów czy tam córka, to normalne, że każde z nich tworzy indywidualne Gospodarstwo, pracują na tym samym sprzęcie, współpracują, razem inwestują i chcą się powiększać. I nie sądzę by Rolnik, który inwestuje, kupuje sprzęt, maszyny był na ryczałcie, bo w ten sposób traci VAT. A będąc na Vacie, musisz udokumentować koszty i sprzedaż, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc takie rzeczy. Za długo się uczyłem ekonomi, wdrażam to w gospodarstwie, by teraz poddać się czyjemuś płaczu ze względu na niedostosowanie się do przepisów. Spółka ma być do 300 ha i rzecz święta. Trzeba się do tego przyzwyczaić to co było istotne 30 lat temu dziś traci ważność i zaczynają mieć większe znaczenie Rodzinne Gospodarstwa, które zaczną tworzyć grupy producenckie, co pozwoli na ingerencję w rynek. A wy jako spółki na taką współpracę nigdy się nie zgodzicie. A jeśli chcecie funkcjonować to wyrownajmy szansę, ustalmy jednakowe czynsze dzierżaw, przestrzegajmy powierzchni i zobaczysz że nikt do nikogo pretensji mieć nie będzie.. chcieliśmy Unii, to teraz ją mamy, przecież miało być kolorowo. A z tego co słyszę to za granicą właśnie rolnicy indywidualni mają więcej do powiedzenia niż spółki. Zresztą wracając do tematu waszych dzierżaw, to przecież mieliście szansę kupna gruntów i to w dobrych cenach, po 15-20 tyś. Czemu z tego nie skorzystaliście? A może żal było wydać tyle pieniędzy za areał 1000ha? A my jako rolnicy musieliśmy się zmierzyć z ceną 30- 50 tys? Robi wrażenie prawda? Nasze dzieci będą jeszcze spłacać te pieprzone raty. A wy chcielibyście za darmo tworzyć Wielkie kombinaty, no przepraszam bardzo, ale z tym się nie zgodzę!