Użytkuje od 3 lat ten motorek . Super sie prowadzi, nigdy nie zawiódł. Ale pasuje go doinwestować. Jak planujesz dłuższe trasy to kanapa da ci się we znaki bo po kilkunastu kilometrach dopiero tyłek odczuwa że to twarda decha. Ja wysłałem do tapicera motocyklowego na obicie ale jest tez opcja założenia poduszki pod tyłek . Napewno kufer mega przydatny i daje oparcie dla pasażera. No i polecam osłonę chłodnicy dokupić. Jeden kamyk uderzy przy wiekszej prędkości i moze być nieciekawie .
Jednak wolę Zontesa 125 U1 i nie zamieniłbym się na żadnego japończyka w tej pojemności.😁 Super, że Suzuki Tobie się podoba, tak trzymaj i dbaj o motorek🙂👍 Dźwignię zmiany biegów możesz wyregulować.
Ładny motocykl i dobrze zrobiłeś dopłacając :) ze mnie też się smiali że za uzywanego KTM duke dałem więcej niż nowe chińczyki (x lat do tyłu) ale jeździ i robi tysiące km bez awarii gdzie te nowe chińczyki już po 6000k robią remonty.
Tutaj akurat się nie zgodzę. Mam Junaka RS 125 kupionego w salonie za 6900 zł. W tym roku zaczynam 4 sezon. Przejechałem 55,000 km i póki co silnik działa bez zarzutów.😁
@@jackshakeoff9155 w żadnym wypadku nie mówię że to reguła. Mówię czego doświadczyłem sam może trafiłem zadbane moto, ale z drugiej strony wtedy trafiały się poważne usterki chińczyków no i wykoanie też jednak inne, czy to zwieszenie, czy to silnik i cała konstrukcja. Jakoś do mnie nie przemawiają. Ale jeśli tyle przejechałeś to szacun, znaczy że dbasz o maszynę i umiesz jeździć.
@@jackshakeoff9155 A nie pomyliłeś się o jedno zero czasem. Zakładając że jeździsz co dzień przez 6 miesięcy roku po 75 km dziennie, w soboty i niedziele również to masz te 55 tyś za 4 sezony. Może popatrz jeszcze raz na licznik
@@jackshakeoff9155 Żeby te kilometry narobić przy średniej 40 km, musiałbyś spędzić na motorze po 105 minut dziennie tj, ponad 1,5 godziny dzień w dzień. To może pytanie z innej beczki, ile razy wymieniłeś opony przez tą ilość kilometrów?
Przedlift produkowany byl od 2017 do 2021 a polift to moj , roznice sa nie duze np dodali wlacznik awaryjnych czy Suzuki easy start system ( wspomagajacy rozruch)
To zalezy od tego czy jestes duzy czy maly i nie chodzi mi tutaj o wzrost a o wage , ja waze ponad 100 i jestem dla niego jak żagiel natomiast mozna pamietajac o tym aby sie zbytnio silnik nie meczyl jesli myslimy o dluzszej wyprawie . Na pewno Tiry wyprzedzac nie bedą bo nawet pod ostra gorke mi nie zwalniał a nie odkrecam jeszcze manetki na fulla. Pozdrawiam