Późne wypuszczanie gołębi wypacza listę konkursową w mocnym rozwlekłym kilometrażowo oddziale gdzie jest silna konkurencja 074. Wtedy wiatry mają duży wpływ na lepsze przyloty skrajnych sekcji. Sport gołębiarski polega na selekcji gołębia pocztowego a nie wychowaniu cymbała lecącego na pustym niebie-pozdrawiam Andrzej
Ok dużo w tym prawdy i się zgadzam z wieloma poruszonymi aspektami w tym materiale. Jednak czysto hipotetycznie jeśli wszyscy posłuchają tego przekazu, żeby nie puszczać zbyt wcześnie (pomijając kwestie temperatury) aby zniwelować ścinki i powiedzmy cała Polska umówi się i puści tak jak kolega mówi o 8 czy 9 to czy coś to zmieni?
Ja mówię jasno co my robimy żeby minimalizować straty. Żeby gołębie się ścigały z małymi stratami. Ale jak ktoś lubi straty w imię dziwnej selekcji to jego sprawa.
U nas w oddziale jest martwy przepis odnośnie weterynarza pieczątki od weterynarza Na spisie dla gołębi to po co jest w regulaminie jak to jest martwy przepis a później każdy że ma chore gołębie
Kolego co do rozpiętości oddziałów to już jest 60/70km Bo mistrzów mało i niektórzy nie mogą nic ugrać to się dzielą U nas był duży oddział i się rozwaliło w pobliżu mojej sekcji mam dwa oddziału 14km i 20km a my jesteśmy w tym trzecim oddzielę rozpiętość między sekcją najbliżej a najdalej to od sekcji do sekcji rozpiętość około 60km
Cała prawda i jeszcze z tym pojeniem gołąb musi być napojony co najmniej godzinę a nawet dłużej przed wypuszczeniem a przy wypuszczeni gołębi o 5 czy 6 to praktycznie gołąb po napojeniu od razu startuje co skutkuje osłabienie gołębia
Witam wszystko jest ok jak by każdy lotowy chciał wypuścić jak najpóźniej to być może dnia by zabrakło warunki odlotu wiadomo że muszę być dobre błędy też do trochę inne