Szczerze o Miami Floryda 

Dzięki i jak zwykle bardzo nam miło, że się podobało Tobie! Pozdrawiamy :)!

Dzięki, ale niestety brak czasu na nawet co tygodniowe vlogi :(

Dzięki i miło nam bardzo, że się podobało :)!

Dzięki i miło mi, że się podobają! Pozdrawiam:-)!

Mam nadzieję, że nie za długi :D! Miłego oglądania :)!

Miło mi, że się podobał 😊

Dzięki Marcin i pozdrawiamy!

Nas też to wszystko bardzo zdziwiło :P, ale na wakacje fajne miejsce i będziemy wracać :)! Dzięki i pozdrawiam :)!

Dokładnie, dlatego żyjemy tam, gdzie proporcja zalet/wad jest największa :). Pozdrawiam

Dzięki i miło mi, że się podobało :)

w sumie to wszystkie uwielbiam! ;p

Dzięki :D

Dzięki i pozdrawiam :)!

Dzięki i bardzo mi miło, że się podobają filmy :).

Nie spotkalem sie z czyms takim w LA. Kalifornia kojarzy mi sie z mega zyczliwoscia, fajna jazda i kultura w porownaniu do wschodu typu NYC.

Dzięki Maciej! Nie, tam się nie pomoczyłem i miło słyszeć, że takie stare odcinki pamiętasz :)!

Gdyby nie chamstwo, co podejrzewam jest też powodem zachowania kierowców na drogach w Miami to bym się tam przeprowadził. Wyprowadzając się do USA polubiłem bardzo to, że ludzie są mili, co jest bardzo istotne dla mnie, natomiast Miami jest odwrotnością tego.

Właśnie po odcinku jak byliście u hodowcy owoców pomyślałem sobie „oho widzę Kaszuba jak ma swoją mini Dżunglę”. A tu nagle ten odcinek. Ciekawe z czego wynika to chamstwo, może teoria o zwiezieniu najgorszych ludzi z całego świata na Florydę to prawda. 😅

Na farmie Avocado byli świetni ludzie, którzy przeprowadzili się na Florydę :D

@@kaszub Jak teraz sie zyje w Californii? Zrob tez odc o Montanie.

Miami ma więcej problemów, o których nie wspomniałem, np: jakość dróg, przeogromne korki, przestępczość, a ja tam byłem tylko 2 tygodnie więc nie udało mi się zbyt dużo doświadczyć. Może jak tam będę więcej razy to tez inne plusy i minusy odkryję.

Dzięki i bardzo mi miło, że się podobał. Pozdrawiamy :)!

Cześć, nie słyszałem, aby mocno poszukiwali kucharzy, ale nie znam tej branży.

jest spore zapotrzebowanie na kucharzy, tylko pamiętaj ze jest tez kilka poziomów tego zawodu w Stanach.

@@walkiria-vk9fk nieadekwatność że piszę iż nie wiem bo nie znam tej gałęzi. To jest adekwatność. Siejesz dezinformację na kanale w wielu ostatnich komentarzach i fałszywe rzeczy, które z tego co odpisujesz bazujesz na fałszywym, wyidealizowanym USA, które takie nie jest. Rozumiem Twoje wyidealizowanie skoro twierdzisz że nie mieszkasz w USA to ciężko Ci dostrzec problemy i widzisz tylko pozytywny raj w tym kraju.

Ja obecnie w Kalifornii, a Ania w Polsce :). Dzięki i pozdrawiamy!

Koszty mieszkania w USA są wyższe niż w Polsce i przez to nie dałoby się przeżyć na takie pieniądze.

Nasze doświadczenia bazujemy na Miami. Nie tyczy się to całej Florydy bo nie znamy jej :)

Filmu nie ogladalam to niewiem o czym mowia lubie tylko poczytac komentarze ale ci powiem ze Miami i reszta a wlasciwie Miami a lad nie przy brzegach ocean czy zatoki to jak Polska i planeta Mars

Ja bylem w wiekszosci miejsc na Florydzie po kilka razy i dla mnie Miami (nie liczac jakis takich biednych miejsc itp.) jest jednym z gorszych miejsc na Florydzie. To jest miejsce albo dla bardzo mlodych proznych ludzi z kasa, albo dla starszych ludzi z olbrzymia kasa, rownie proznych. W miescie typu Tampa mozna za to normalnie zyc.

Hahaha, dobrze, że była pod ręką :D!

@@kaszub A on biedak chciał się tylko ze starym, dawno nie widzianym kumplem przywitać 🥺Kolejny minus Florydy, człowiek błyskawicznie chamieje 😁

Specjalnie tak zrobiłem ten wstęp, co w dzisiejszym odcinku, aby jak najwięcej tematów zawrzeć w zapowiedzi :)

@@kaszub achaaa :)

Okolice Oceanside lub Irvine w Kalifornii.

Ja tam byłem w listopadzie i to ostatni odcinek :)

Cześć i witam na kanale :)! Z okolic Kościerzyny. Pozdrawiam :)!

Ja znowu juz po 40tce i nie moge wytrzymac zim w Nowym Jorku, wiec nie wyobrazam sobie co musi sie dziac w Chicago...

@@WaynesTW Rozumiem doskonale nie ktorzy tak maja ja przezywam tutaj juz 2 zime i szczerze mowiac nie robi na mnie wrazenia moze we wczesnych latach tak było ze taka była tragiczna bywały rozne dni ale po tym jak przeprowadziłem sie z NY do Chicago i przezyłem tutaj 2 zimy oceniam ze totalnie od siebie rozniły od tej rok temu i teraz co trwała i jeszcze troszke czasu dluzej ! Ja sie wychowałem w klimacie zimnym troszke po czesci w Polsce wiec zima taka i nie ktore stopnie celcjusza nie przeszkadzaja mi a za ciepło tez nie lubie e

@@WaynesTW Ale tez jest tak z moich doswiadczen ze ciepła takiego jak na Florydzie co doswiadczyłem nie lubie na ten okres co byłem to okej turystycznie ale na codzień bym nie mógł tym bardziej bo sie zle bym czuł z tym pogoda do 20 stopni jeszcze jest dla mnie okej i akceptowalne

Mieszkałem w Hamburgu i obcy ludzie tam na ulicach nigdy nie spojrzeli się w oczy, czy twarz, nie wspominając o uśmiechnięciu się :(.

@@kaszub To coś czego ja nie doświadczyłem w czasie życia w Bawarii (okolice Monachium) na szlak sobie szedłem to tylko było słychać "Gruss Gott", itd. na ulicach czy w sklepie to samo. Gdy mieszkałem w Nadrenii Północnej - Westfalii w małej wiosce, to rodzina u której wynajmowałem mieszkanie wyciągała mnie zawsze na lokalne imprezy dosłownie w stodole ( jedna stodoła na wiosce została wyposażona w instrumenty muzyczne, nagłośnienie itd.) i tam co sobota lokalsi spotykali się na piwkowanie, lokalna policja się nie czepiała o "zakłócanie ciszy nocnej", jak ktoś sobie nie radził z powrotem do domu z powodu większej ilości wypitego browara, to pomagali wracać, to nie jest sarkazm. pilnowali by człowiek bezpiecznie trafił do siebie. Klimat tych imprez do dziś miło wspominam :-)

Być, może, ale kolega z Meksyku, który mieszkał 9 lat w Monachium mówił dokładnie to samo co ja o obcych ludziach na ulicy. Pewnie w małych miasteczkach jest inaczej :).

Siema i witam na kanale :)! Okolice Kościerzyny :)

@@kaszub Mściszewice

Cześć i tak, dalej w Sunnyvale, ale mam nadzieję, że już niedługo przeniesiemy się na południe :). Dzięki i pozdrawimay :)

@@kaszub Cześć Na południe czyli gdzie ?? Rozumiem że nadal ciepłe klimaty cały rok :P hehehe Pozdrawiam z Opola

Oceanside, San Diego lub Irvine :-)

@@kaszub czyli rozumiem że tam będzie jeszcze cieplej w ciągu roku niż macie obecnie ?? a, jak z cenami za wynajem będzie drożej czy taniej ?? Rozumiem że to nadal będzie ten sam stan co obecnie mieszkacie ??

W tamtych miejscach średnia temperatura w ciągu roku jest wyższa niż tu gdzie obecnie mieszkamy bo lato jest takie samo, ale zima jest cieplejsza w południowej części :).

bruh

Dzięki i pozdrawiam!

Kilka razy w tygodniu wrzucam relacje, a na wyjazdach - ostatni był 2 tygodnie temu, kilka relacji dziennie wrzucam :)

Obcy ludzie na ulicach Hamburga(tam mieszkałem przez rok) w ogóle nie uśmiechali się (podobnie jak w Polsce), a dodatkowo unikali jak mogli kontaktu wzrokowego. Może ja to widzę bo mieszkam w USA, gdzie ludzie bardzo mocno uśmiechają się do obcych i zagadują.

Dokładnie tak wygląda i ostatnio w pracy zastanawialiśmy się dlaczego tak jest w Miami z amerykanami z różnych Stanów 🙂

Nie byłem właśnie w biednej:-)

A dlaczego nie? Benzyny ołowiowej w USA od, jeśli dobrze pamiętam już ponad 30 lat nie używa się. Obecnie nie ma znaczenia czy drzewo rośnie przy drodze, czy na odludziu.

@@kaszub Skoro benzyna jest spoko to skąd się bierze smog ?

Smog powstający z samochodu jest głównie związany z dwutlenkiem węgla. Samochody jadące przy drzewach wręcz dodają jedzenia drzewom, które konsumują dwutlenek węgla. Drzewa smogu nie lubią bo zmniejsza ilość słońca, ale dwutlenek węgla lubią.

@@kaszub dwutlenek węgla 🤣 modele silników wysokoprężnych, wyprodukowane w 2016 r. nadal przekraczały normy pięciokrotnie. Modele z 2017 r. wypadły nieco lepiej, wciąż jednak przekraczając europejskie normy czterokrotnie. Tlenki azotu mogą wywoływać podrażnienia górnych dróg oddechowych, a także zwiększać ich podatność na infekcje. Plus tlenki siarki, substancje stałe i wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne. Wiem że modna jest redukcja emisji CO2 ale to wcale nie jest największy problem. Poczytaj trochę jakie substancje emituje silnik spalinowy. Lub postaw jakąś swoją roślinkę z ogródka koło ruchliwej drogi to.zobaczysz co się stanie. Acha zappmnialem o jednej rzeczy. Pyły zawieszone . Też sprawdz i się dowiesz dlaczego nie sądzi się roślin blisko dróg a przynajmniej nie je się ich owoców. I nie chodzi o to co sugerowałeś czyli metale ciężkie. To tylko jeden z czynników wykluczających chodowle.

Napisałem, że w większości dwutlenek węgla, a nie, że wyłącznie, jak możesz przeczytać w moim komentarzu :-). Pytanie czy te pozostałe elementy wpływają na owoce drzew? Ja znalazłem tylko badanie naukowe: "Preliminary studies on the ability of plant barriers to capture lead and cadmium of vehicular origin", w którym ołów wpływał i dlatego benzyny ołowiowej od dziesiątek lat nie stosuje się: link.springer.com/article/10.1007/BF02136139

Lokalni, mieszkańcy Miami.

Nie wiem jeszcze czy będę się ubiegał. Jeszcze przez 5 lat na zielonej karcie jestem zwolniony z Exit Tax. Jeśli dostałbym obywatelstwo to automatycznie zwolnienie z Exit Tax znika. Obywatelstwo niewiele dodatkowych rzeczy daje. Niektórzy twierdzą, że głosować można na prezydenta, ale ma to znaczenie jedynie w Swing States, czyli Stanach, w których niewielka jest różnica pomiędzy lewicą i prawicą.

@@kaszub Dzięki. To całe życie można być na zielonej karcie nie musząc zmieniać swojego statusu na obywatelstwo?

Na zielonej karcie można być całe życie, co 10 lat przedłuża się zieloną kartę, co jest formalnością. Jednak po 8 latach, od posiadania zielonej karty, jest się zobowiązanych do exit taxu, czyli jak się opuści USA i nie bedzie się chciało płacić podatków w USA to trzeba zapłacić wysoki podatek, od pewnej kwoty majątku, który ma się na całym ściecie.

Hej i przepraszamy, ale nie chcemy odpowiadać :P

Pytanie o potomstwo, zbyt nietaktowne proszę pani.

Jakby waga plusów była wyższa niż minusów to przenieślibyśmy się tam bo myślę, że nie byłoby problemu ze znalezieniem pracy w IT w Miami :). Jedzenie będzie za tydzień. Najlepsze jedzenie, jakie jedliśmy w Miami :)!

Bardziej jak ludzie z filmików z Rosji

Też mi było szkoda, bo średnio na każdym drzewku moim żyje 1 pająk, który ładnie zjada muszki i inne owady. Niestety taki duży pająk nie jest na balkonie, którego odwiedzam co najmniej raz dziennie miło widziany :P.

Prawdziwe odczucia :-)

Ja bylm dwa razy i mam totalnie inne

Rozumiem:-). To moje odczucia:-)