Witam/przez długi czas oglądałam ten program w tv…a dziś znalazłam to TUTAJ…mordusia mi się śmieje bo to mój najulubieńszy PROGRAM👍👍i uwielbiam Prowadzącą i tę muzykę która jest niezwykle kojąca dla mnie…😘😘❤️❤️
Piękne barwy ścian. Szukam takich barw stale. Nawet gdy znajduje-spreparuje po długim czasie, zdarza się że później można coś jeszcze poprawić. Te głębie zieleni, tzw zgniłej zieleni z uśmiechającym się wnętrzem-sednem. Brawo.
Wspaniała kobieta, uwielbiam takie rzeczy, uwielbiam to zachowywać, wśród najbliższych, jedynie śmiech politowania co ja w tym widzę. Ratuję co mogę, niestety bez żadnego wsparcia.
Witam.choc Pani jest młodsza odemnie ale nie spodziewałam się spotkać tak podobna do mnie.te same miłości do starych rzeczy kamieni polnych i do wszystkiego co ma przeszłość a w szczególności stare domy.chciałabym poznać Panią.pozdrawiam serdecznie.😊
Wspaniałe. Muzyka też. I pani prowadząca. Też trochę się wyprowadziłem na Mazury, ale do mieszkania, nie do domu. Uwielbiam filmy z serii "Daleko od miasta". Wracam do domu, kiedy mają być pokazywane w TV.
Jest rok 2020 kiedy to oglądam, film został wrzucony w 2015r. Zastanawiam się po obejrzeniu, czy Magda sprzedała ten dom i znalazła nowe miejsce na którym mogła się twórczo wyżyć przywracając je do życia, czy została w tym domu..? A może ''wezwało'' Ją miasto ? Zabawne, że po 24 minutach programu tak cię wciągnęła ta historia, że zaczynasz się zastanawiać jak potoczyły się dalsze losy głównej bohaterki.
zazwyczaj tak jest - 'mieszczuchy' zazdroszczą trochę ludziom mieszkającym w takich domach nie wiedząc jak wygląda codzienność, problemy zimą czy nagła potrzeba skorzystania z dobrodziejstw ( bo i takie są ) cywilizacji. Trzeba mieć ogromną potrzebę bycia w samotności by takie życie nie było udręką no i fajnie mieć jednak stały dochód tak, by nie liczyć wyłącznie na rzemiosło.
Tak samo myślę, jakoś brak mi odwagi na taki tryb życia. Boję się że nie będę miał z czego żyć. Z zawodu jestem konserwatorem zabytków a teraz jestem zaoptrzeniowcem w firmie transportowej . Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam
haah z tymi pazurami to niezłe.. ja mam 5 kotow i zaden nie drapie w tym celu dałam im pieńka ,ale najczesciej wychodzą na ogród szkoda mebli by koty niszczyły
Wszystko ładnie pięknie i życie na wsi tak sielsko wygląda aż do momentu kiedy młodość przeminie i się zachoruje np na raka. Wtedy dopiero czujesz się samotny i wiesz, że taki wybór był najgorszym w życiu.
pani Magda nie wygląda na szczęśliwą, jest sama na tym pustkowiu, ze wszystkim sama musi sie borykać lub innych prosic o pomoc. Ma smutek w oczach, może jednak trzeba pomysleć o zmianie miejsca lub zaprosic towarzysza do życia
Jak zachorujesz na raka to w mieście też jesteś samotny niby otoczony ludźmi a sam. Na wsi wszyscy się znają a w mieście ludzie nie znają się w tej samej klatce.
e tam, nie warto sie przeprowadzac, ja bym duzo dala jakn=bym mogla dluzej zostac w jednym miejscu, bo co kilka lat musze sie przeprowadzac w zwiazku z praca, nienawidze tego, lepiej niech dziewczyna zostanie gdzie jest, znajdzie faceta, jakies dzieci...
W telewizji i filmach brakuje mi Boga. Ładne obrazki i smaczki, ale zupa nieposolona. Brak. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-WFBGDca9NMQ.html
