Pico do Arierio z widokami o wschodzie słońca nie równa się widokom po trasie na Pico Ruivo.Ujecia miejsc niesamowicie oddają piękno powulkanicznyvh krajobrazów Madery. Z niecierpliwością oczekuję kolejnych odcinków z magicznej wyspy widzianej oczami łowcy :) europejskich szczytów.
Można spać wyżej i wtedy problemy z ciśnienim nie są takie odczuwalne, bo zdążymy przyzwyczaić organizm. Przynajmniej u mnie się to sprawdziło. Ubolewam, że podczas mojej wizyty na Maderze w lutym szlak PR 1 był zamknięty. Przepięknie tam. Pozdrawiam
Z tym spaniem, zgadzam się w 100%. Z jednej strony naprawdę warto przejść ten szlak (piękne widoki, ciekawa grań, tunele na trasie, nawet schronisko), lecz z drugiej chodzi nim naprawdę dużo osób (tak jak w mojej refleksji na koniec filmu) -> do dzisiaj sam nie wiem, czy wolałem ten instagramowy czar, mistycyzm itd czy rzeczywistość którą poznałem. Mam nadzieję, że jak będziesz następnym razem na Maderze to uda ci się odwiedzić tę trasę i że będzie otwarta. Pozdrawiam!
@@tomandmountains Może kiedyś jeszcze się uda. Ja spałam pod Pico Ruivo i potem szłam Enkumeadą - PR 13 bodajże- to nie było praktycznie nikogo na szlaku, ale to był luty. Niemniej Madera przepiękna. Pozdrawiam i zazdroszczę trasy.
@@ewaadamek6810 jak wrócę na Maderę to spróbuję pochodzić po okolicznych szczytach. Eksplorując mocno wyspę trzeba uważać na opuszczone lewady i szlaki. Miałem okazję przejść taką jedną lewadę z Funchal i było bardzo fajnie lecz momenty były dla ludzi o mocnych nerwach (niezabezpieczone itd.) 😉
Cześć, taki był plan i tak zazwyczaj robię. Niestety, fragment szlaku uległ zniszczeniu (mowa o tym wariancie co był na mapie z prawej strony) i wtedy był on zamknięty (na czas naprawy). Faktycznie mogłem wspomnieć o tym na koncu filmu :( Z drugiej strony, ciekawe czy już go otworzyli mhm. To zdecydowanie umiliłoby wędrówkę. Sporo turystów wracając z pico ruivo, schodziło na parkin nieopodal szczytu i wracało taksówką na pico do arieiro (stąd na powrocie było luzniej). Koszt taksówki był olbrzymi ponad 100 euro.