W dzisiejszym odcinku z serii maska testowa pokaże Wam dwa sposoby przygotowania elementu do lakierowania: na sucho i na mokro. Ja osobiście preferuję sposób na sucho ale to nie oznacza, że nie korzystam ze sposobu na mokro wcale.
Witam . Stanowczo odradzam szlifowanie na mokro jeśli jest tylko jeden podkład i łatwo go przetrzeć do szpachli czy blachy . Ten błąd w przypadku szlifu na mokro spowoduje że szpachla wchłonie wodę co spowoduje gazowanie , oraz zainicjuje korozję , Ja po szpachli kładę epoksyd i na niego podkład akrylowy . Oba w odmiennych kolorach . W monecie przetarcia się przez akrylowy co sygnalizuje kolor , zaprzestaję obróbki w tym miejscu . Przy suchej obróbce nie ma ryzyka wpicia wody , a wodę można odparować ale sól w niej zawarta zostaje w materiale . no i na potencjalne przecierki koniecznie epoksyd przed dalszymi pracami . Pozdrawiam serdecznie .
Witam oglondnełem cały film widzę że katujesz siebie i maszynkę. Po pierwsze klockiem jaki by nie był pracujemy zawsze na x inaczej nawet prostą powieszchnie pokszywisz, na zokrongleniach i rantach zwłaszcza.Nie wiem jakiej maszynki używasz jaką oscylacji ale jak jest to np 2.5 to bardziej to wyruwnas i szybciej zrobisz np:280 na maszynie na sucho a potem 320 pod akryl .lub max 400.pod metalik perłę, xsyralic.Panietaj że na maszynie o takim skoku możemy gradacje liczyć prawie podwójnie jak przy obróbce ręcznej a jak ty założysz papier 500 na tą maszynę to ona się męczy bo za mała oscylacja do obróbki wstępnej. Tracisz czas i pieniądze za prąd.
Dzięki za film . Właśnie próbuje pomalować swoją furkę ale totalnie nie mam pojęcia od czego zacząć 😂😂😂wydawało się proste zmatowic i psiknac nowym kolorem . A tu technologia 😂😂😂na sucho na mokro gradacje. Teraz już mniej więcej wiem od czego zacząć . Poszedł Subik
Kilka uwag... 1. Ja nigdy nie szlifuję elementu wzdłuż klocka, ponieważ jak dostanie się np. dajmy na to ziarenko piasku to robisz kolejne rysy, których nie koniecznie trzeba widzieć (ponieważ zasłania klocek). 2. Skoro element jest już wyprowadzony, to wygodniej jest szlifować (jak dla mnie) małym twardym klockiem na dużych płaskich powierzchniach lub przy załamaniu, wyobleniach itp miejscach małym miękkim klockiem. W ciasnych zakamarkach, gdzie nie dojdziesz klockiem, wspomagam się włókniną. 3. Jak podkładuję, to chociaż dwie grubsze warstwy podkładu epoksydowego - M/M (chyba, że robi się pod miernik :P) i zwykłego podkładu M/M. Wtedy jestem pewny, że nie przetrę się od tak do "zera" 4. Ja preferuję jednak puder... Puder bo można go rozetrzeć i mimo tego, że jest nieregularnie roztarty, to dociera on we wszystkie pory w podkładzie. Podkład w sprayu z puszki hmm... Nie uda się go mimo wszystko dobrze rozpylić choć bym nie wiem co. Raz cieniej raz grubiej. Szkoda potem to szlifować... 5. Szlifuję na mokro, bo łatwiej jest mi wyczuć moment kiedy jest ok... Bo po prostu czuć jak papier się ślizga po elemencie - czy lekko czy z oporem... Jak lekko, to szlifuję już w innym miejscu (brak pudru), jak z oporem to szlifuję dalej (widać puder). 6. Padnie pytanie pewnie skoro czuć pod ręką, to po co puder... A no po to, żebym widzieć miejsca do ewentualnej poprawy lub dokładniejszej obróbki :) 7. Od momentu położenia podkładów, nie dotykam maszynki, tylko praca ręczna. Co do gradacji papierów... Papier wodny na pierwszy szlif, gdzie jest puder to 600, potem na drugi raz na mokro - 800. 8. Co do argumentu, że mokry element itd. Dla mnie to śmieszne... No, ale ok... Dla mnie tak jest wygodniej jak by nie było. Finalnie i tak zmywaczem anty silikonowym (wolnym) przemywam element. 9. Co do pracy na klocku... Mamy po prostu większą kontrolę nad tym, co się dzieje z elementem i jak idą pracę. Pozdrawiam :)
Super, dzięki za uwagi to zawsze cenne informacje 💪 tez jestem fanem pudru, duzo pokazuje. Aczkolwiek wszystkiego na raz nie pokażesz zeby czlowiek sie nie znudził oglądając
Możesz mi powiedzieć, czy istnieją jakieś sytuacje, w których należy szlifować coś na mokro, a nie na sucho, albo odwrotnie? Pytam jako laik w tym temacie. Dajmy na to, że mam lakierowaną powierzchnię i trzeba ją wypolerować. Czy lepszy efekt osiąga się którąś z tych dwóch metod? A może któraś z nich jest niewskazana? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. :)
@@elmuczii Ok, dzięki za wyjaśnienie. A powiedz mi , jak masz nowy błotnik zamiennik. to jest sens dawać podkład akrylowy, skoro element jest idealnie równy ? Można dać sam epoksyd i na to bazę i klar ? Czy jednak akryl musi być ?