SZOK. OTO FAKTY! JAK WATYKAN WYCINA MSZĘ TRYDENCKĄ? 

Moderniści chcą zjednoczyć Kościół Katolicki z najbardziej liberalnymi odłamami protestantyzmu. Stara Msza Święta stoi im na przeszkodzie.

Niczego się nie boją nawet Boga inaczej nic by nie zmienili,przeszkadza złemu ot i tyle

Msza Trydencka to najcenniejszy skarb w Kościele Katolickim. To samo serce Kościoła

Mszą św..To żywy Bóg i dlatego zły Duch chce ją zniszczyć...Wszyscy Ci którzy mu w tym pomagają, grzeszą...

W/g mnie ci ludzie, którzy wojują z Mszą trydencką są albo niewierzącymi, albo co bardziej mi pasuje są wyznawcami szatana.

Maryja też jest Matką Kościoła. Ona to w Wieczerniku czuwała z Apostołami po śmierci Syna. Pozamykali się w obawie przed żymianami (celowo nie używam prawdziwej nazwy) Maryja tylko jedna, bo Apostołowie załamani, przestraszeni...Ona jedna w sercu wzięła pod opiekę Kościół Chrystusowy. W spokoju, pełna ufności stała się Matką Kościoła. Wiedziała, że Kościół nie umarł.

Dodać należy, że obok źle pojmowanej "jedności" jest masa terminów, które są niejednoznaczne lub, jak określiłeś/aś: "żle pojmowanych"... że wspomnę, posłuszeństwo, miłość i miłosierdzie. Tylko wyobraźnia postępowego katolika ogranicza to, jak zdeformować kluczowe pojęcia. Ale to już trwa od kilku dziesięcioleci...!

😂😂😂😂😂wielu, niestety

Przeczytaj Szaniec Boży. Heroizm w cieniu gilotyny. Ilu księży podpisało lojalkę z rewolucjonistami i odprawiało taką mszę jak życzyla sobie republika. A ilu zginęło za tę Mszę Swiętą.

​@@Florentyna2024 Warto by było przyjrzeć się również ile ludzi zginęło, za samodzielne myślenie. 😢

Żaden, bo Jezus nie założył żadnej instytucji, nie wprowadził podziału na świeckich i duchownych tym samym nie ma mowy o żadnych świeceniach na kapłanów.

@@alchemik2010 Słusznie.. popieram.

a ja będę leżał i gruchy zbijał.

A deprawacja dzieci?! Chorzy psychicznie ludzie zmieniają normę i tylko niektórzy się temu przeciwstawiają.

Tak jak mówi Glas to my świeccy możemy uratować kościół nas nikt nie ogranicza nawet posłuszeństwo przełożonemu

Ave Maria! Zgadzam się z Panią. My z mężem też bolejemy nad przemilczeniem faktu istnienia FSSPX przez wielu katolickich publicystów. Dziwi nas brak promocji tego środowiska, które rozpoznajemy jako działające z woli Bożej Opatrzności. Arcybiskup Lefebvre jako pierwszy rozeznał sytuację, postąpił słusznie i szlachetnie, dał wskazówki co robić, a tu cisza na Jego temat. To jest straszne, ale musimy to znosić. Najważniejszym prawem jest zbawienie dusz.

Masz rację, coraz bardziej jest to widoczne u pana redaktora. Kiedyś to ignorowałem i przypisywałem temu, że te ukłony idą w stronę poprawności molocha YT, ale od mniej więcej miesiąca ... jakaś taka mętność w przekazie.

Bo odrzucamy sedewakantyzm. Było już wielu zlych Papieży, i nie trzeba bylo ich słuchać, choć to byli Papieże, natomiast negacja Piotra jest grzechem, bo wtedy, gdy nie ma władzy, nie na Kościoła.

@@adamtrukawka3408 A co z tymi, których po czasie prawowici i prawowierni papieże nazwali i osądzili jako antypapieży? Była ich cała seria, mylnie przez wielu wiernych odbieranych w swoim czasie za autentycznych papieży. To po pierwsze. Po drugie - teoria o złym papieżu jest szalona do tego stopnia, że w ostateczności możecie uznać za papieża jawnego antychrysta, który mimo wszystko w tym waszym pojmowaniu będzie papieżem - tyle, że właśnie złym. Macie jakieś granice absurdu do jakich się posuniecie twierdząc wciąż, że mamy do czynienia z autentycznym papieżem? Jeśli tak, to proste pytanie - gdzie ona leży? W czym i jak musi zostać jeszcze przekroczona? Bo w ostatnich dekadach została przekroczona wielokrotnie granica papiestwa pojmowanego w katolicki sposób do jakiego zobowiązuje nas I Sobór Watykański. Po trzecie, sugeruje Pan że grzechem jest twierdzenie, że nie ma papieża. A czym jest twierdzenie, że Wikariusz Chrystusa jako ten, który z katolicką definicją papiestwa, dany został by święcie strzec i wiernie przekazywać cały depozyt wiary bez żadnych zmian i dla zwalczania wszelkiego błędu i herezji jest tym, który w autorytecie Chrystusa wiarę niszczy, kult eliminuje, błąd i herezję zasiewa w duszach maluczkich na potęgę? Potrafi Pan utrzymać wiarę w katolickie pojmowanie papiestwa jak tego Kościół od nas wymaga z jednoczesnym twierdzeniem, że papież jest zły bo godzi w doktrynę, kult, jak zresztą jego poprzednicy, dawno wykraczając poza katolicką definicję papiestwa? Jasne, że wcześniej byli nieobyczajni papieże. Rzecz w tym, że przenigdy nie uderzyli w doktrynę i kult, stąd mimo złego prowadzenia się w prywatnym życiu, nie zostali pozbawieni urzędu. Po Zborze Watykańskim II mamy sytuację całkowicie odmienną. Taki szczególik.

Raczej prześladuje Bractwo FSSPX 😢

No cóż, nadeszła epoka klikania...

Chwalisz się ignorancją czy jesteś atencjuszem?

A słyszał pan o soborach i synodach, jakie z czasem zostały w całości przez papieży potępione i odrzucone w związku z ich heterodoksją i herezjami? Jeśli nie to radzę poczytać, bo historia Kościoła to troszkę więcej, niż 60 lat jak posoborowianom się wydaje.

Skąd spadłeś człowieku? Z księżyca?

Z tego co wiem, Sobór V2 wcale nie postanowił tworzyć nowego rytu, tylko wyraził wolę reformy rytu rzymskiego. Zasadniczo w większości liturgii miała pozostać łacina i chorał gregoriański, nie było wymogu versus populum ani zmian teologicznych. Jednak twórcy nowego mszału, wraz z Pawłem VI, niestety zignorowali wolę Soboru i stworzyli swój sztuczny ryt "przyjazny" protestantom (i nieprzyjazny naszej wierze). Dlatego paradoksalnie to Msza Trydencka jest znacznie bliżej intencji ojców Soboru niż ten nowy pseudo-ryt. Pseudo, bo trudno nazywać rytem coś, co pozwala na tak skrajne dowolności. Paweł VI czuł swont Szatana, ale chyba nie zauważył że sam go tam wpuścił w swoim dążeniu do "przewietrzenia" rzekomo dusznego Kościoła...

🤣