@RIPu No teraz gimby mają zajawkę,ale później wejdzie ktos inny i zostaną tylko prawdziwi fani ,przecież jak było z reto ? Tez kurcze idąc drogą dzieci z telefonu puszczały.Taka publika słucha tylko tego co jest modne, oczywiście to jest moje zdanie 😁
Japierdole jaki SZTOSS, Szpaku zjada tym kawałkiem 90% sceny, życzę ci żeby za te 2-3 lata twoje numery miały po kilka mln wyświetleń, z fartem gościu!
thematek35 Queba zaliczył regres i robi modne gowienko i te tępe szmaty i leszcze słuchają go co się na rapie nie znają. Bor nic nie zmieni jak Szpaku się nie zmieni.
szef totalny omg jego muzyka ratuje mnie od smierci, ta nuta tak siedzi, jakby nie ta nuta to bym sie zacpal i zajebal a dzieki tej nucie tego nie zrobie boze szpaku szef krul
Tekst Czarnuchu, na ulicy zasad nie ma, ale to słyszałeś z planem Gdzie z Młodzianem na trapach, piłem z uliczną gadką Dzisiaj, co wczoraj, teraz, choć się zmieniam ciągle To tylko rap ten sam, ciągle bębni o forsie Bo pamiętam starą szkołę, tam też były pieniądze Ale swag, (hahaha) ale swag To inna klasa, tu forsą machasz Jak nie machasz, to liżesz kutasa Robisz dredy, żeby być true nigga na dzielni Rzucasz wszystkim co się da, ty dilerze niedzielny Koksu nie masz, ale mówisz, że masz, bo taki rap Kto ci zajrzy do portfela, ile tam kapuchy masz? Trzymasz tylko z bananami, nie liczysz się z dobrym ziomem Jak chcesz być jak Sosa, to im postaw lepsze życie, człowiek Chciałeś być jak oni, dolewać Kody do Sprite'a Shirak by cię zjadł, schowaj rurki i pokaż jajca U nas bloki, a nie getto, więc nie ma co jana palić Tutaj blanty, albo białe walisz, pięć dla ziomali, wiesz Szacunek, to coś więcej, niż tylko te belty Gucci [?] ci w nich chodzić, co hajs robił na skróty My nie wiemy, co to stracić zioma, jak kulkę dostał Black money, po rest in peace, czarnuchy grane na blokach Nie potrzebne mi są studia, żebym wiedział, jak mam żyć I tak bez nich zrobię kwit (yhy) Czarnuchu, nie masz klamy, to nie szczekaj za głośno To chłopaki cię rozliczą, jeśli w liniach dajesz kosmos I wierzę w tą muzykę, no bo w co mam tutaj wierzyć? W boga, którego nie ma, czy rząd, który nas jebał? Czarnuchu, pamiętaj o braciach - ich masz na zawsze BSNT tu z mordami, chcemy hajsy za zajawkę I nie wiem, czy to minie mi tu rapy na zawsze Trueschool, czy chamskie trapy, kreślę linie jak na blacie I wiem o co chodzi, ja też chciałem być jak oni Miałem na siebie pomysł, czarnuchem byłem od zawsze Hajs oczu nie przyćmił, bo nigdy go tu nie było Co to wypić sobie dzika i polecieć o zachciankach? Morąg, nie Chicago - tu nikt z klamką nie biega No chyba, że tą na gaz, daj se siana, przecież pięści masz Co to za swag, jeśli na Louis odkładasz? Albo mama da, kurwa, jebać was Jeśli minie mi zajawka, czarnuchu, to minę sam W tym bity grube, jak blanty, kradzione - no bo czarne są Nie pytaj mnie o respekt, ani o siano Ja tu piony nie biję, bo się w necie mnie słyszało, co? Nie walę w chuja, jestem przecież zwykłym ziomem Kto poza Morągiem słyszał mnie? Gwiazdki nie stroję, pięć dla Szczecina, pięć Majowe Będzie siano, to przyjadę, przepijemy, daję słowo Co drugi tu jak Scofield - wydziarany pseudo gangster Będzie trzeba, to zapoznasz się, z moim gangiem Czarnuchu, pamiętaj, czarny nie będziesz nigdy Szpaku - jedyny chory na bielactwo, reszta to blizny