Wszystkim nie świadomym członkom rodziny tłumaczę że kierowca to taki współczesny niewolnik. Śpisz, pracujesz, jesz, myjesz się kiedy Ci firma pozwoli. Od 5 lat na dużym jeżdżę i świadomie wybrałem wahadło na Krajówce. Nigdy nie zarobię tyle co na międzynarodówce ale mam stałe godziny pracy, co drugi dzień w domu, nie martwię się o parkingi. Na koniec jeszcze najlepsze podsumowanie przez mojego kumpla z pracy :"zacząłem jeździć na Hiszpanie jak corka miał 3 lata,mialem tylko mialem tylko zarobić na dom, potem tylko auto, później jeszcze tylko żeby odłożyć trochę gotówki. Dziś mam córkę 28lat i wnuczkę która częściej widzę niż widziałem córkę" Taka jest smutna prawda o tym zawodzie.
jasne jasne cudowne wahadła, tylko zapomniałeś dodać ze wpadasz do domu na pauze , umyjesz jaja przespisz sie i tyle twojego w domu, a wiekszosc linii jest tak zrobiona ze jak tylko odpuścisz troche gonitwe albo coś sie dzieje na drodze typu korek itp to cały tydzien masz obsuwę ,a teraz jeszcze doszedł zakaz wyprzedzania to juz całkiem, wystarczy sie nocą po krajówce przejechać i zobaczyć jak chłopy latają na linii , to sie włos na głowie jeży , w zabudowanym non stop odcięcie i wyprzedzanie wszystkiego co popadnie , pomijam juz kwestie ze jazda na linii bardzo szybko sie nudzi i ryje głowe
@@DarekJOker-tb4sftrzy lata temu miałem odpuścić międzynarodówkę wtedy 7 tys na poczet krajowki 5500 i to z plandeki na wywrotkę nic nie robisz.Jazda żadne budowy tylko żwirownie do betoniarni żaden asfalt nic.A wyglądało to tak zaczynasz o 3 bo o 5 żwir lądują i tak jazda do 16 landem przeładowany bez żadnej pauzy.W ciul wypoczynek od 18 do 3.
@@DarekJOker-tb4sf przyjacielu nie mierz każdej roboty tą samą miarą. tak jak pisałem jestem w domu co drugi dzień- pauza 14-15 godzin. Moja robota to jazda nocą i rozładunek razem ok 9 godzin. Pauza week.endowa około 60 godzin. Rzadko Bo rzadko zdarza się jakaś obsuwa ale wtedy nie jadę kolejnego wahadła tylko dostaje roboty na miejscu. Tak jak pisałem jazda nocą i na wahadle to jest mój czysty świadomy wybór. Aha i nie każdy jeździ w nocy na odcięciu przez zabudowany
Wszystko zależy od człowieka jak dajesz zrobic z siebie woła roboczego to nim jesteś,firmy typu dziad powstały dzięki starym kierowca którzy popsuli ten zawód bo są debilami ale na szczęście pokolenie się zmienia i nowi młodzi nie chcą tak jebać na okrągło z magnesem w dupie Przeszedłem przez to dziadostwo i zawsze walczyłem żeby pracować z godnością
16 rok w Zawodzie z wyboru nigdy nie chciałem innej pracy. Lubię to co robię mam z tej pracy satysfakcję kilka lat Międzynarodówka teraz od 3 lat po kraju Chłodnia Nie jeżdżę nickami w tygodniu wjadę do domu jestem zadowolony spróbowałem różnych kierunków i jest ok pozdrawiam serdecznie
Ja wytrzymałem w tym systemie nie całe 3 miesiące człowiek zamiast zamiast po powrocie odpocząć wyluzować to cały weekend człowiek się zastanawiał co wziąć na następny człowiek za krótko życie żeby całe przesiedzieć w budzie
Kolego popieram cie w 100 %. Sam pracuje w transporcie miedzynarodowym od 13lat. Zjezdzam glownie co drugi weekend na trzy dni. Tez podjelem decyzje ze jak mam zostac w tym zawodzie na dluzej to tylko w systemie 2/2 i po wakacjach bede szukał takiej pracy. Niestety w Polskich realiach jest ciezko znalesc porzadna firme transportowa w ktorej mozna spokojnie wyposrodkowac zycie zawodowe i rodzinne. Raz że pewnie jest to mało oplacalne dla firmy ze wzgledu na koszty. A dwa ze wg mnie polski transport w wiekszosci firm jest jak taka prostytutka , firmy w wiekszosci nie maja stalych zleceń , wysylaja auta na zachod a potem szukaja zlecen na gieldach nawet nie wiedzac co laduja ,jak zapytasz spedytora co ladujemy to ci powie ze towar neutralny na paletach bo sam nie wie co wziol 🤣 Niestety to sie szybko nie zmieni bo my stajemy sie tylko ,,magazynem,, europy. Dopoki Polacy nie zmienia swojej mentalnosci zeby sprobowac cos zmienic w tym kraju , sprobowac rozwinac swoja gospodarke uwiezyc w swoj kraj to tu sie nic nie zmieni. Mentalnie jestesmy krajem mocno zacofanym , podniecamy sie ze jako mlodzi ludzie wyjezdzamy za granice pracowac w niemieckich dunskich holenderskich firmach robiac jakies gowniane rzeczy. Mam nadzieje ze kiedys uwiezymy w nasz kraj w nasze dzieci przestaniemy zyc chorą polityką chorych ludzi. I zaczniemy sie szanowac jako Polacy , sasiedzi ,koledzy z pracy. Pozdro Bartass z Nowego Miasta Lubawskiego pamietaj dla chcącego nic trudnego 💪
"Towar neutralny na paletach" to nie są spedytorzy to nawet nie są te piosredniki, to jeszcze długa droga do kopiuj wklej z timo na trans.A wszystkie te prowizje nadrabia się wynagrodzeniem kierowcy.A z Bangladeszu jadą nowe szofery
Każdy z międzynarodówki w końcu budzi się, i zauważa, że mu życie przez palce ucieka!!! Ja wolę mniej zarobić, ale dziennie w domu, weekend na działce i tak cały czas!!! Żle nie zarabiam, a rodzinę dziennie widzę. Pozdro
Polecam Paulę Trans - zarobki do 15000zł/ miesięcznie . Dobrym rozwiązaniem jest też pójście do wojska na wożenie ponadgabarytowych transportów zazwyczaj czołgów.
Bartku pamiętam jak dziś jak na 20k "subokrętów" życzyłem ci stówki. Odpisałeś że na to raczej nie ma szans, teraz jesteś już bliziutko. Wtedy miałem jakieś 14 lat, teraz we wtorek zdałem egzamin na C+E w Jeleniej Górze i czekam właśnie na kwity. Kawał miło spędzonego czasu choćby przy "Monologach". Pozdrówki dla Ciebie i z niecierpliwością czekam aż wybije ten magiczne "100 000" ✊💪
Ogłoszeń niby jest sporo o pracę niby system do wyboru ale jak już dzwonisz i rozmawiasz to już wyboru zbytnio nie ma .... W większości firm chcą byś jak najdłużej siedział w budzie.... Robota na miejscu jako kierowca jest też dyskusyjna bo zazwyczaj ni jak się ma do 8 godzin dziennie.... Tylko się pracuje po 13 lub 15 godzin.... Więc jak się przeliczy na godziny to lepiej pójść do Biedronki na magazyn..... Ogólnie to niestety praca jako kierowca to ciągły zapierdol..... Praca powinna być dodatkiem do życia..... A nie być życiem człowieka....
Jeśli nie znajdziesz na Skandynawię to na 2/2 idź do Daw-Trans koło Torunia. Spoko firma, bez napinki, robisz swoje, trochę ponad 7 tyś zł dadzą za dwa tygodnie, nowe auta i naczepy, wszystko utrzymane w świetnym stanie, żadnego dziadowania, podmiany zawsze w ustalony dzień autem służbowym i dojazd również płatny, nie ma że zostajesz dzień dłużej czy coś, masz zmianę np w wtorek to zmiana w wtorek i koniec. Teraz na 2/2 przyjmują na chłodnie no i oni jeżdżą po Europie z Anglią.
@@adrevir dniówka wychodzi wyższa, nie wiem skąd wziąłeś taką dniówkę a jeśli na takiej jeździsz albo Twój znajomy to coś jest nie tak. Ale nie będę tutaj dyskutował w komentarzach, wiem na pewno jak jest to napisałem bo jestem tego pewien, gdybym nie był to bym nie pisał.
biorąc pod uwagę, że przy systemie 2/2 to wychodzi ok 16 dni pracy w miesiącu. Więc wychodzi ok 440 dniówki. To też nie jest super dużo. Można iść do niemca na BDFy. Za 2/2 można zarobić 1800-2000euro. Ale coś za coś. Bo dojazd jest uciążliwy.
Choć raz i ja parę słów sklecę......dla zasięgów. akurat "srednio" mi leżą Twoje monologi....ale da się posłuchac :P W tych czasach "mieszkanie" w budzie to luksus. Zaczynałem w latach 90....Star, Jelcz po kraju.....to było dopiero wyzwanie. Praca kierowcy w transporcie.....to temat rzeka. Masz rację praca i $ to nie wszystko. Liczy się też dom i rodzina. Powodzenia w znalezieniu odpowiedniego pracodawcy. Aby wilk był syty i owca cala :)
Ogólnie firma z Połchowa szuka na system 2/2, kierunki to Portugalia/Hiszpania/Beneluxy/Niemcy, Scania S500, chłodnia, częstą wymiana palet, 400 dniówki bodajże (mówię tyle co się dowiedziałem przez telefon pare dni temu). Pozdrawiam Bartass, życzę powodzonka w szukaniu roboty
Ja to bym chciał dożyć czasów kiedy Bartass i Braciak zakładają firmę transportową, kupują własny zestaw i jadą oraz nagrywają w podwójnej wtedy to nie 100k a 1mln i więcej subów by wskoczyło w mig
Wielu mojch kolegów i brat tez jeździ w tym dziwnym ststemie, weekend w domu lub nie. Niestety wielu z nas nie maja wyjsca ze względu roznych sytuacji życiowych. Ja na szczęście jestem codziennie w domu ale jak bym musiał jechac na międzynarodówkę to tylko i wyłącznie 2/2. Nie sama praca człowiek żyje i czasu straconego juz nie odzyskamy. Bardzo dobra decyzja. Pozdrawiam.
Pusto będzie a jak zawsze morda sie cieszyła jak się zjechało razem pośmiało ale nadzieja umiera ostatnia miejmy nadzieje ze Szwecja dalej będzie twoim głównym kierunkiem .Pozdro Bartass
Witam, masz nowego oglądacza, życzę powodzenia w szukaniu nowego pracodawcy, a pracę trzeba zmieniać tyle razy ile tylko można, bo to TY decydujesz jak chcesz żyć. Pozdrawiam 👍
Nie łudź się takiej roboty jakiej szukasz nie ma transport miedzynarodowy to jedno wielkie gówno ale zycze Ci wszystkiego dobrego szukaj roboty na miejscu
Bartas jesteś jedynym yutuberem którego widziałem na żywo przez około 5 sekund jak 4 lata temu stałem w korku w Zgorzelcu w stronę polski na a4 i pMietam jak leciałeś na Niemcy 😂 a później dodałeś z tego filmik i widać mnie tam przez 5 sekund haha
Najlepiej przeprowadzić się do Szwecji pracować jak człowiek codziennie można być w domu. Chyba że musisz mieć 2na2 i mieszkać w pl to proponuję na Norwegie uderzyć
Jesli w gre wchodzi zachód procz Anglii to polecam Eltrans. Woża leki na chlodniach, nie koniecznie musisz latac na zachod może byc rowniez Rumunia, Bułgaria, Grecja. Firma wieksza ale znajomy jezdzi i sobie chwali
Szkoda, że nadal bardziej liczy się Excel niż spokojna i rzetelna ekipa w firmie, wiadomo że nikt nie chce dokładać do interesów ale dajmy też żyć ludziom. Musiała by się większość domagać 2/2 to było by łatwiej taki system w calej firmie utrzymać. Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu nowej fajery.
A co w tych czasach za wypłats za 2/2 ... 6 tys na dg max A jak sam mówi że kilometrów nie robi to słabo tu Cię prom przytrzyma tu coś, źle się dzieje w transporcie i we wszystkim. PS Pis PO jedno zło !
Ta spokojna i rzetelna Ekipa tez chce zarabiać a jak Exel się nie zgadza to ta spokojna i fajna ekipa również by mogła jechac za połowę stawki przecież....
Jeździłem na weekendy do domu. Teraz jeżdżę 2/1, ale już końcówka. Żona w ciąży, właśnie zmieniliśmy mieszkanie na większe, auto jakieś tam mamy, a reszta jebać. Czasu się nie kupi. Jak będzie jakaś robota za fajerą na miejscu to ok, a jak nie to zmieniam zawód. Pozdro!
Szkoda Bartass że Cię zwolnili 4 lata temu z Modern Logistics bo gdybyś tam był do dzisiaj to na pewno Twój były szef Sebastian zrobiłby coś fajnego na 100 tys subów twojego kanału
Co to za opowieści dziwnej treści chłop sie zwalnia bo chce inny system pracy i jednoczesnie jęczy że teraz najlepsza pora roku żeby tam zostać i jeździć.No chyba że to jego zwolnili...
@@HenrykCzarnecki-tt8oi musiał byś najpierw sprawdzić rynek transportu, frachty za żałosne stawki,upadłości.W takich czasach nikt się nie zwalnia.A beda jeździć ukraincy z kupionymi lejcami jak również ludzie z Bangladeszu.
Mam teściów w Górznie. Mogę wpaść? 😂 A ja tam lubię pracę w transporcie. Oczywiście tutaj gdzie robię. Te komentarze straciłem całe życie, moja córka miała 3 lata a później 28 sa śmieszne 🤦 nikt nikogo nie przymusza do pracy 🤷 Powodzenia 👍
