Czekam na odcinek w którym była wielka afera z Iza, która oficjalnie nie została pokazana w odcinku, ale stream była na 100 procent, chodzi o to ze Iza gdzieś w jakimś pokoju się spotkała z kimś kogo zna(poprosiła chyba o rozmowę z psychologiem), produkcja nie wyłączyła mikrofonów i to wszystko poszło w świat, ludzie sugerowali ze zna kogoś z produkcji i spotkała się z dziećmi… a druga sprawa pamietam tez wpadkę produkcji z stream, gdzie produkcja obgaduje uczestników i to tez poszło na lajw.. ciekawe czy to znajdziesz, bo jestem ciekawy reakcji i komentarza 😂😍 buziaki!
@@Littleworld78756oj tak, było chyba właśnie słychać głosy dzieciaków i kogoś dorosłego. Rozmawiała z nimi i zachowywała się, jakby się dobrze znali i długo nie widzieli..😬
W ogóle oglądanie streamow to było zupełnie inne oglądanie programu, tak jak Justyna mówiła, najciekawiej było wieczorami, pamietam wykopowe prośby o przedłużenie streama który był do 1 (?) w nocy, i ogólnie było wiele śmiesznych sytuacji lekko zza kulis programu, które później nie trafiały do okropnie pociętego i chaotycznie zmontowanego odcinka:)
Ja myślę, że jakby te zakupy robiła na przykład Kasia to by ją większość grupy dosłownie zjadła. Strasznie spokojniie zareagowali jak na powage sytuacji.
zastanawiam się co by się stało jakby wszyscy zjedli jednego dnia, wtedy BB pozwoliłby głodować przez cały tydzień? I patrzeć się kto pierwszy umrze z głodu? „Kto pierwszy zemdleje? Weganka czy hodowca krów? Justyna w dzisiejszym odcinku zastanawia się czy tynk ze ścian jest wegański”
@@adrianna3443 Ale mogliby im dać jakieś kary. Nie wiadomo jaki był regulamin, przecież WB miał wszechwładzę, mógł zakazać jedzenia wszystkim i każdemu z osobna, a jeśli ktoś się nie podporządkowuje to opuszcza dom za regulamin. Ale może z drugiej strony WB liczyła na to, że ludzie złamią jej zasady? Ciężko powiedzieć.
@@adrianna3443No nie wiem… mogliby wmówić ludziom, że to reżyserowane, a oni by faktycznie głodowali… była jakaś akcja w japońskiej telewizji z typkiem którego zamknęli na ponad rok w jednym pomieszczeniu gdzie gość głodował ale ludziom tak to przedstawiali, że to było zabawne. W realu ludzie śmiali się z tortur nad człowiekiem.
Justyna mam proste rozwiązanie zagadki nie potrzebowania dużo jedzenia jeśli chodzi o Izę - palacze nie czuja aż tak głodu. Dużo ludzi pali jak się czuja głodni i to odchodzi. Nie wiem dlaczego tak jest, ale tak jest 🤷🏻♀️
No nie wiem... Ja jak paliłam, to nigdy na pusty żołądek, bo mi się niedobrze robiło, a najbardziej smakował papieros po jedzeniu 😉 Poza tym oni w programie raczej się nie mogli najarać, ile chcieli, więc tym bardziej na głodzie nikotynowym wiele osób próbuje się rozładować jedzeniem. Myślę, że po prostu taki typ i tyle. Takie miała nawyki, metabolizm itd. Iza wydawała się powolna, spokojna - może mało przepalała kalorii 😅
Co za bzdury ! Potrzebujemy normalnie jesc a jak niema nikotyny to dużo więcej się je nie naodwrot.Pozatym Iza wzięła dużo jedzenia więc o czym piszesz?
Czy ja wiem, według mnie nienajgorzej tańczysz.A poza tym myślę, że w tańcu oprócz słuchu i wyczucia rytmu liczy sie dobra zabawa i patrząc na twój tanieć mam wrażenie, że właśnie dobrze się bawiłaś.A tak w ogóle fajne kolczyki
Iza powtarzając cały czas w koło macieju "ja nie będę w stanie patrzeć na ceny" myślę, że miała na celu stworzenia takiej formy karty obronnej, gdzie jakby ktoś powiedział, jak mogłaś wziąć szlugi na 300 złoty, to by mówiła "ale ja przecież mówiłam, że nie będę patrzeć na ceny"
17:16 podczas "Big Brother Nocą+" zawsze śmieszył mnie ten czerwony kluczyk (program dla dorosłych), tymczasem wszystkie przekleństwa wypikiwali (mimo, iż program leciał na żywo i nie musieli tego robić przy kluczyku) a zadaniami był taniec rodem z zabawy choinkowej lub układanie klocków na podłodze. Jak to porównać do edycji z TV4 kiedy nocą na żywo transmitowali kąpiele uczestniczek?
Jak by nie było byli zamknięci bez niczego - telefonu, telewizji, radia, alkoholu, nawet przekąsek czy gier planszowych. Jeżeli mogli zdobyć mała przyjemność w postaci nikotyny, która jest bardzo uzależniającym stymulantem to ja się im nie dziwię.
Tak w ogóle to pierwszy odcinek "Big Brother Nocą +" był chyba realizowany z pierwszych zakupów. Tak coś właśnie kojarzę, że pierwsze zakupy były transmitowane na żywo i dlatego w zwykłych odcinkach nie pokazali.
Uwielbiam ostatnie 10 sekund filmu ❤ A gdyby Iza nie wzięła tych papierosów, to do oddania byłoby tylko 200 zł. Generalnie mam takie przemyślenia, ze to bylo bardzo egoistyczne, że palacze brali ze spiżarni papierosy za absurdalne ceny, kosztem jedzenia. Jako osoba niepaląca byłabym zła, bo dostaje mniej jedzenia dlatego ze ktoś pali. Tym bardziej ze widzimy jaki był stosunek cen papierosów do jedzenia. To naprawdę paradoks, że dorośli ludzie woleli głodować, ale mieć papieroska do zapalenia. I dodam ze były papierosy dla palaczy, ale nie było za bardzo jedzenia i przekąsek dla ciebie. Magda Zając poprawiająca sobie spódniczkę co 3 sekundy w tańcu 😂 Chciałam się jeszcze zapytać o taką rzecz organizacyjną, bo wspominałaś ze każdy mógł wnieść paczkę papierosów. Czy wasze walizki przed wejście były dokładnie sprawdzane? Czy nie wnosicie czegoś zakazanego, alkoholu, jakichś ostrych narzędzi czy chociażby większej ilości papierosów. Odnośnie rozmowy na temat Kim Kardashian przypomina mi się najsłynniejsza polska lekarka z instagrama, która twierdzi, że do wszystkiego doszła sama z mężem, że zaczynali od zera. Tymczasem: 1. Rodzice to biznesmen lat 80/90 i wydawczyni pisma, którzy posiadają willę Siary z Kilera 2. Ma własne mieszkanie tuż przy Marszałkowskiej w Warszawie już będąc na studiach. 3. Rodziców stać na opłacenie medycyny najpierw english dvison (53 tys zł za pierwszy rok) a potem niestacjonarnej (265 tys za 2-6 rok) !!! 4. Opieram interes na szyciu ciuchów, a zasiadam w zarządzie kompleksu szwalni. 5. A mój mąż studiuje za granicą na najbardziej prestiżowej uczelni medycznej w Europie (oczywiście nie za darmo). Także zawsze mam taki mindfuck jak słyszę opowieści o początkach firmy w garażu rodziców. I chciałam się jeszcze zapytać czy wy kiedykolwiek słyszeliście u siebie panią Czubównę, czy ona była tylko podkładana do telewizji?
@@princeofreddit3280 no tak 🤦🏼♀️ przecież „pani Czubówna” to nie od razu pani Krystyna Czubówna. Nie połączyłam kropek 😁 Ciekawa jestem reszty odpowiedzi na mój wywód 😂
Walizki były bardzo dokładnie sprawdzane. Produkcja zaklejala każdą markę na każdym kosmetyku i ubraniu. Wiele ubrań kazali nam odrzucić i musiałam dużo rzeczy dokupić na ostatnią chwilę. A raczej Paweł mi je dokupił, bo ja już byłam zamknięta w hotelu i tylko wysyłałam mu linki co ma kupić. 🙈🙈 Nie było mowy aby wnieść coś "nielegalnego".
@@princeofreddit3280 Wielka Bracica cały czas się leniła i słychać ją było głównie podczas Aren. Na odcinkach podkładała swój głos pod głosy pozostałych braci, którzy odwalali za nią całą robotę. I takie to równouprawnienie, gdyby było na odwrót podniósłby się alarm, że znowu facet marginalizuje role kobiet, a w tym przypadku rola mężczyzn została zmarginalizowana 🙂PS. co do wnoszenia to zapamiętałem, że Igor wniósł 50 zł w gotówce, bo mówił o tym parę razy.
Lubię oglądać z kamerą u kardasianów i nic nie mam do karadasianek jennerek lubię je nie jestem ich fanką, miło że pojawił się odcinek z mojej ulubionej serii, też nie oglądam najnowszych sezonów
31:29 to absolutnie nie jest obgadywanie. Ktoś kiedyś was o to osądził że tak się tłumaczysz czy sama wolisz prewencyjnie coś na ten temat powiedzieć ? Moim zdaniem to była zwykła rozmowa o innych. Przecież każdy tak robi ! :D Niech pierwszy rzuci kamienieć ten kto tak nie rozmiawiał o innych
TU KASIA, kocham te odcinki u Juszes i już spieszę z wyjaśnieniami, bo byłam poruszana kilka razy w tym odcinku : nadal myśle że byłam osamotniona w wielu domowych dyskusjach i cięzko było mi "walczyć" z gangiem patusów na każdym kroku, nie chodziło o to czy ktoś jest pozytywnie czy negatywnie nastawiony, ale mam jakąś taką silną intuicje i czułam na każdym kroku wrogość Radka czy Izy itd. to było często subtelne i niezawuażalne dla innych domowników jednak liczyłam że Ty czy Łukasz będziecie mieli rownież lepszą intuicje co do ludzi - to że nie miałaś żadnej otwartej walki z Radkiem albo Ci nic nie zrobił nie oznacza że za zamkniętymi drzwiami przykładowo Radek czy inna osoba nie jest do Ciebie wrogo nastawiona i traktuje Cię prześmiewczo, fałszywie, a w twarz jest dla ciebie miła i uprzejma. Myślę że po wyjściu z programu najłatwiej było to skonfrontować, bo chyba nikt z gangu patusów nie szanował nas na tyle by utrzymać jakieś szczere relacje czy głębsze więźi poza chęcią oznaczenia na story w ramach fejmu :) żałuje że w Tobie czy w Lukaszu nie miałam więcej wsparcia i zrozumienia i wyszłam na tą toxic osobę ktora szukała dziury w calym , a ja po prostu czułam ich intencje i po tylu latach nadal myślę że się nie pomyliłam :D choć jest to teraz zupełnie nie istotne i kompletnie mi to zwisa, jednak w tamtym momencie w zamknięciu kiedy byłam skazana na towarzystwo nieprzyjaznych osób było mi ciężko dzwignąc to psychicznie i totalnie zgasłam. a co do rozmowy o Kardashianach to właśnie ja to mówiłam że są one mistrzyniami marketingu :) to był mój argument broniący cały autorytet Kim, która nie jest najlepszym idolem dla nastolatek ale pod względem marketingowym jest geniuszem i irytowało mnie to że nie zauważyłaś w całej jej mało ambitnej i niezbyt imponującej karierze tego aspektu, bo uważałaś że one kategorycznie są denne tzn ich kariera jest taka typowo celebrycka oparta na niskich wartościach ale ja podkreślałam to że trzeba im to oddać , iż pod wzgledem strategii marketingowej są totalnie godne podziwu :D
Ja tą rozmowę pamiętam trochę inaczej, nie wydaje mi się aby mogło chodzić o to, że uważam, że są złe w marketing, bo tego im nie można odmówić. No ale musiałybyśmy znaleźć shota aby się upewnić jakie tam słowa dokładnie padły i w którym momencie która którą źle zrozumiała lub źle się wyraziła i rozmowa poszła na wrogi tor! 😬
@@Juszes nie uważałaś ze są złe w marketingu , nie poruszałas tematu marketingu ja poruszałam bo studiowałam marketing i tam kardashiabki były na porządku dziennym na zajęciach jako case study i właśnie przytaczałam ten temat
@@Juszes bardziej byłaś skupiona na krytyce ich jako tv osobowości bo maja zły wpływ na młodych co jest prawdą ale ja je broniłam właśnie pod względem takim iz warto je docenić marketingowo :)
każdemu może zdarzyć się rozmowa gdzie dwoje przyjaznych do siebie osób gdzieś tam się spina (czesto o trywialne sprawy). Jedna druga nie zrozumie i rodza sie male niepozorumienia. Kasia my wciąż czekamy na Ciebie w odcinku ! Bedziesz ?
41:53 oj to się zdziwisz Justyna jak sobie pooglądasz co w pokoju zwierzeń mówili o sobie na wzajem w późniejszych odcinkach 😅 z tego co pamietam sprzed 4 lat to jednak przynajmniej w telewizji było to pokazywane jako cos więcej i Łukasz odpadł w najgorszym momencie 😢😅 ❤
Justyna! Mieliście zakupy z TESCO, w TESCO codziennie były wyprzedaże produktów z kończącą sie datą oraz zwiędłych. Przeceny były ogromne od 50% do 90% wiec nie wydawali wcale na Was kasy. To były grosze, taka tackę mięsa brali za 3zł ze sklepu. Wiem bo też nieraz kupowałam wtedy takie produkty. Wynosiłam 2 siaty ogromne jedzenia za 50zł. Na Was to wydawali jakieś nie wiem, 400zł tygodniowo chyba. Żal było patrzeć. Mega ciule pracowały przy tym programie.
Rozmawialiśmy i próbowaliśmy przed Kasią jakoś tłumaczyć Radka i mówiliśmy, że chcemy z nim się pogodzić i zachęcaliśmy i ją do tego, ale Kasia była nieugięta, odbierała jego zmianę nastawienia jako fałsz i twierdziła, że nie powinniśmy mu ufać.
A może Ci, którzy tak się czepiali w ciągu tygodnia to mieli podobnie jak Iza, np. jakiś ogromny deficyt czegoś co uzależnia powiedzmy. U Izy były to papierosy, u innych mógł to być np. alkohol.