💚Nowe odcinki w każdy czwartek o 20.00! 😍 Podobało Ci się? Włącz subskrypcję i powiadomienia, daj łapkę, zostaw komentarz! 💌 Jeżeli chcesz wesprzeć projekt Tank Hunter zrób to na Patronite: patronite.pl/t...
Witajcie! Dzięki, że jesteście z nami w kolejnym odcinku przygód Tank Huntera. Dziś będziemy nieobecni na TopCzacie, filmujemy dla Was kolejny odcinek - tak wyszło, że akurat dziś😀Pozdrawiamy! Zostańcie z nami!
Ząbkowanie na denkach łusek od flar nie służyły do szybkiego wyciągania przez pazur ale do rozpoznawania typu flary w warunkach nocnych przez dotyk. Kopałem sporo flar i są flary bez ząbków, z ząbkami na całym obwodzie, z połową ząbków na kryzie itp. Taki tam babol się wkradł stowarzyszeniu :)
Dziękuję .Kolejny piękny kawałek historii. Jesteście fenomenalni. Wasza wiedza i pasja , sprawia, że czekam na każdy kolejny odcinek. Od czasów ,Bogusława Wołoszańskiego , nikt nie robił ,tak świetnych materiałów. Panowie , czapki z głów. Powinni , pokazywać Wasze filmy , na lekcjach historii. Gratuluję ,lektora i oprawy muzycznej.
U mnie w Tomaszowie Mazowieckim mamy taki pojazd wydobyty z dna rzeki Pilicy wstawię fragment opisu z strony muzeum Półgąsienicowy transporter opancerzony produkcji niemieckiej typu Sd.Kfz.251.IV z okresu II wojny światowej (rok produkcji 1944). Pojazd posiada nazwę własną ROSI nadaną przez członków załogi (napis zachował się na lewej burcie pojazdu). Transporter należał do wydzielonego oddziału łączności 19. Dolnosaksońskiej Dywizji Pancernej Wehrmachtu. Zamontowany na nim był zestaw radiostacji do łączności z samolotami Luftwaffe. Transporter zatonął w Pilicy rano 18 stycznia 1945 r. na terenie tomaszowskiej dzielnicy Brzustówka. Wydobyty z rzeki 26 lipca 1996 r. Przekazany został jako eksponat do działu historii Muzeum w Tomaszowie Maz. decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Piotrkowie Tryb. dnia 28 lipca 1996 r. W okresie od października 1996 r. do kwietnia 1997 r. pojazd poddany został gruntownej naprawie i konserwacji w zakładach Centrum - Głowno
Wspaniałe jak zawsze.... Dziękuję. Zawsze gdy widzę elementy wozów użyte w okresie powojennym do celów cywilnych, potrzeb codziennych - dziwnie się czuję... Niby rozumiem potrzeby ludzi z tych lat, a jednak patrząc na to dziś - żal, że te elementy nie bogacą Waszego muzeum. Ehhh...To przecież historia... Wszystko jest prawdziwe, takie jak miało być... Wspaniały materiał. Dziękuje raz jeszcze.
Czwartek to dobry dzień 😁 Muszę przyznać że miło widzieć rosnąca liczbę patronów, w połączeniu zapału ekipy TH to na pewno wyjdzie coś wielkiego! Pozdrawiam całą ekipę 😁
W którymś stawie w końcu bedzie leżeć czołg 😉 Po prostu trzeba szukać aż się znajdzie. Sam zajmuje się też poszukiwaniami w wodzie ale zagubionej biżuterii. Po którymś tam pustym wypadzie wpada to czego szukamy Czasem i kilkanaście zorganizowanych wypraw i nic a następna wynagradza wszystkie 😁
Obok Bisztynka jest wieś nazywa się Lutry jest tam też jezioro o tej samej nazwie .. Rosjanie wypchnęli Niemców na zamrzniete jezioro niestety lód się załamał pod ciężarem .. pod koniec lat 50 została wybodobyty czołg niemiecki (nie wiem jaki)..ale pod wodą zapewne są jakieś dowody... Mega materiał panowie...
Jak dla Mnie ekstra ! ten odcinek pokazuje jak ciężko znaleźć cokolwiek dziś z czasów II WŚ a jeszcze made in germany tym bardziej, także szacunek dla Ludzi z Tank Hunter , SDKFZ TEAM oraz Amatorów poszukiwań ! cieżko znaleźć a i później wyremontować, Tak sobie myślę że w mojej okolicy ekipa TANK HUNTER miała by co szukać a dokładniej - Miejscowość MOKRA gdzie była duża bitwa w 1939 - podejrzewam że teren pewnie był nieraz przeszukany ale okoliczne lasy napewno coś skrywają :D
siemaaa ;) oglądamy standardowo! Jak dobrze pójdzie,to przygotujemy Wam coś na wiosnę jak znajdziecie chwilę. Pandemia sporo namieszała w tym roku.. niestety. A okolice Radomia Was ciekawią ;D i słusznie.
Jak to mówią Nie zawsze chodzi o złapanie króliczka tylko o to żeby za nim biec A i może kotek da się pojmać wkrótce 😁 Pomimo okruszków artefaktów z pojazdu tfu z sernika , zawsze jest dużo merytorycznych i historycznych informacji , które dużo wnoszą do wiedzy pasjonatów i miłośników historii tej kopanej spod ziemi w postaci elementów z ostatniej wojny jak i historycznych smaczków co do wiedzy o samych bitwach i wojskach biorących w nich udział.
Super odcinki polecam okolice Stargardu i siadła dolnego na pomorzu zachodnim dużo tam ciekawych miejsc i pozostałości po niemieckich i rosyjskich ostatkach pancernych
I nasza perełka którą Pilica dla nas trzymała LUFCIK” - perełka z Pilicy - to współczesna nazwa częściowo zrekonstruowanego i odnowionego unikatowego ciągnika artyleryjskiego Luftwaffe, który 18 stycznia 1945r. zatonął podczas próby forsowania rzeki, pogrążając się w jej piaszczystym dnie. Jest to najprawdopodobniej jeden z kilku prototypowych pojazdów, których produkcji nigdy nie podjęto. Jego historia sięga 1934r., gdy podjęto proce nad opancerzonym ciągnikiem artyleryjskim, który mógłby wjeżdżać z holowaną armatą p-lot kalibru 88 mm bezpośrednio na linię ognia. Na standardowym podwoziu ciągnika SdKfz 8/DB 10 zabudowano wówczas pancerne nadwozie wykonane z płyt stalowych grubości 12 mm. Ciągniki te nie weszły do produkcji seryjnej, jednak wykonane egzemplarze wykorzystano pod koniec wojny na froncie wschodnim w oddziałach Luftwaffe. Właśnie takim pojazdem jest zachowany do dziś „Lufcik” (co potwierdza oryginalna tablica rejestracyjna WL 323863 - oznaczająca przydział do sił powietrznych). Pierwsza próba wydobycia z Pilicy prawie 18-tonowego ciągnika, podjęta przez polskich saperów w 1957r., zakończyła się fiaskiem. Wówczas to, wystającą z dna górną i przednią część pojazdu wysadzono w powietrze. W 1998r. na ślad pojazdu trafiła grupa pasjonatów militariów ze Stowarzyszenia Przyjaciół Pilicy i Nadpilicza z Andrzejem Kobalczykiem na czele. Rok później wydobyli wrak, którego remont wraz z rekonstrukcją zakończył się w 2003r.
Jak sprawdze to moze bede mial podobny pojazd blisko ilawy w rzece drweca z opisu i relacji jest podobny transporter gdzie wojska wermachtu sie wycofywaly chce jednak miec solidne dowody zeby nie zawracac glowy.
robicie świetną robotę lubie historię :) zawsze czekam na czwartek i oby tak dalej i zyczę wykopania Pantery tacy ludzie powinni takie artefakty zdobywać :) Pozdro
Wspaniały odcinek jak zawsze!!! Prawdziwe FOKI - aż mnie ciary przechodzą!!! Brr brr ale tam musi być zimno! Szacunek. 🎖🎖🎖👍🏻 Sd.Kfz. 251 Ausf.D fajna maszynka. Zostały z niego rodzynki 😂
Skoro ,,nasi tu byli'' to wszystko wymietli. I to straaaasznie irytuje. Wszystko trafi do huty. Może dzięki Wam cokolwiek się zmieni. Odcinek ,jak zwykle, super.
U mojej Cioci na podwórku stoi właśnie przednia płyta ta gdzie wizjer i okienko strzeleckie. Zidentyfikowałem w tamtą zime że to płyta od Sdkfza więc jak będziecie potrzebować to ja chętnie oddam (:
Wyobraźcie sobie być podróżnikiem w czasie, uciec z czasów wojny światowej, mieć jedną jedyną szansę przenieść się do przyszłości i ciesząc się, że przeżyło się wojnę, zobaczyć coś takiego jak w 17:44
Z tym tzw. "kamieniem biskupim" to chyba rozumiem nazwę - w okresie międzywojnia (*a możliwe, że i wcześniej) z takich piaskowców rzeźbiono grobowce cmentarne dla duchownych, stąd taka nazwa skały. Pozdrawiam serdecznie, panowie odkrywcy! 🤠🤓