Brzmi to całkiem nieźle w odsłuchu z Youtuba. Zastanawia mnie jednak jak to brzmi dla grającego. Nie widzę czy grając masz słuchawki prosto z kostki czy wpiąłeś go w jakąś paczkę lub monitory?Przyznam że mimo precyzji odsłuchu gitary w uchu ciężko mi uzyskać komfort grania taki jak z paczki. Często na koncertach jest z tym problem bo mimo iż mikrofonem z pieca to w uchu suchy skwar. Temu w jednym mam odsłuch wokalu a drugie ucho bez uzbrojenia słucha pieca😉 Ps. Super riffy, jak zwykle mega inspirujący odcinek. Pozdrawiam
@@ksantyp77 @ksantyp77 bardziej chodzi mi o warunki domowego studia, a nie próby czy koncerty - chodzi o porównywanie ich brzmień bez konieczności przepinania kabli przy każdej zmianie kolejnego preampu, jak się zapatrujesz na taką koncepcję ? 🙂