A pułapka na muchy wisi nadal - "coś z tym muszę zrobić i sprzątnąć" Zero organizacji jak było tak jest. Pisklaki jak i inne pierwsze większe jedzą słabsze nie zjedzą spokojnie. Lęgi lęgi a nie ma gdzie ich trzymać i nie ma czasu na pielęgnację. Nadal słabo.
Mam kilka pytań😁 Czy sztuczna kwoka jest tylko do wylegnietych pisklakowi czy da radę to coś wysiedzieć jajka?😅 Czy twoje kurniki są zima dogrzewane czy sama płyta osb wystarczy ?