Konstrukcyjnie łopata do śniegu Cellfast prezentuje się bardzo dobrze. W poprzednim sezonie nie wykorzystałem jej potencjału, liczę, że tej zimy pokaże ona to co potrafi robić najlepiej 💪
Może kiedyś ;) Obecnie mam dwie (tą pokazaną na filmie i znalazłem jeszcze jakąś mniejszą starszą), są wystarczające. W planach jest wymiana kominka ale zanim to nastąpi to będzie trzeba zaopatrzyć się w drewno. Czas pokaże siekierą jakiej marki będzie ono rąbane ;)
@@BrechaNiedzwiedznie wiem co dokładnie masz na myśli z tą miękkością bo u mnie się sprawdza. Wprawdzie rzadko jej używam ale tyle co trzeba by przeciąć kawałek drewna na pół to jest wystarczająca.
@@BulkazMaslem stal jest miękka z resztą jeden starszy pan Romek zaklinacz byków taki ma kanał na YT mówi że ta siekiera po prostu się nie nadaje po kilku na ostrzeniach stal w ostrzu po prostu znika i staje się miękka ta stal siekiera niteo więcej niż 1 rok może 2 lata nie pochodzi
WOW! Sprawdziłem przed chwilą jak wyglądają takie usztywniacze i faktycznie przy porządkowaniu ogrodu jest to praktyczne rozwiązanie. A co do łap niedźwiedzia to przy dużych ogrodach i dużej ilości liści pewnie też ma sens. Ja duże kupki filcu/liści/trawy itp. wrzucam na łopatę do śniegu a następnie ląduje to w koszu lub transportuję wózkiem ogrodowym takim jak ten: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-SRxBOpfYy70.html&pp=ygUWd8OzemVrIHRhY3prYSBvZ3JvZG93YQ%3D%3D
@@agatailczuk4628 to jest różnica, u nas jest jeden ar :) Przy dużej powierzchni mają pewnie one sens. Ja wszystko co zgrabię pakuję albo na wózek ogrodowy i wiozę do kosza albo podjeżdżam koszem i wrzucam wszystko bezpośrednio do niego (kompost mieliśmy ale z racji malutkiej działki oraz braku możliwości jego wykorzystania został zlikwidowany).
Mówisz o grabiach do liści Cellfast? Z chęcią bym je przetestował bo te moje ledwo zipią. Ciekaw jestem jak sprawdza się taki uniwersalny trzonek na który można zamontować różne głowice.