ślimaki na zrębkach na początku zbiera się w setkach, i to codziennie bo inaczej zeżrą wszystko. Faktem jest że ziemia staje się próchnoczna ale ja mam wrażenie że jednak lepiej ogród wychodzi mi w workach, pojemnikach i na grządkach kopanych. Taką mam ziemię widocznie. Niezaprzeczalne jest że na zrębce i kartonie wychodzi ogród wszędzie tam gdzie imeczej się nie da. Zonaczymy co czas przyniesie. Dzięki za mnóstwo ważnych info
No tak to jest niestety :) wszystko ma swoje zady i walety ;) mi na przyklad nigdy nie udalo sie zadnej salaty ani marchewki w zrebkach uchowc... a slimaki pozjadaly mi wszystkie sadzonki cukini :) malo nie wybuchlem ze zlosci hehe
to bardziej przypomina las a nie ogródek warzywny więc co tu się dziwić, że tyle małych drzewek, zresztą ten ogródek to chyba jest w lesie skoro tam tyle dużych drzew rośnie
Z doświadczenia wlasnego: chwasty idealnie wyrywa sie wczesnie rano,jest tak jakby ziemia miala "wydech"i nie trzyma tak korzeni.Im pozniej kolo poludnia tym bardziej ziemia "trzyma"chwasty
Niestety, jak chcesz żeby ci coś w ogrodzie przeżyło z tego co sam posadziłeś to musisz ciągle walczyć. Nawet żeby mieć trawnik to kupa roboty. Slimaki nagie (rózne gatunki pomrowów i pomrowików) trzeba cały czas likwidować, ja noc w noc obchodzę cały ogród i jak jeszcze 2 tygodnie temu pozbywałem się ok. 100 - 150 osobników, to wczoraj tylko 14. Największy problem mam jednak z nornikami, cały czas obgryzają mi korzenie jagód kamczackich, świdośliw, jabłoni, grusz, a chyba nawet borówek amerykańskich które w całości rosną w dołach wypełnionych zrębkami wymieszanymi z piaskiem z dodatkiem torfu.
podobno nie lubia ziemi popryskanej olejkiem rycynowym to nie drogie jest a moze pomoc w filmikach jest pelno sposobow na nornice najlepiej to duzo wysadzic lili carskiej podobno ma cos w korzeniu ze nie rusza
@@krystynaglowacka9730 ja już dałem sobie spokój z tym "że coś nie lubią", przeszedłem w kolejnym etapie walki na trutki (trochę pomogło), a teraz jest na etapie gazowania. Jak to nie pomoże to chyba nic!
Albo jakaś niepojęta wiara, że "wysypię zrębki i na zawsze będę miał powierzchnię z głowy ", a po pięciu latach wielkie zdziwienie i oburzenie "no tu tyle narosło !". Tak, od momentu wysypania zrębki nic nie było robione, więc okazałe sadzonki klona.
@@dzg9409 Dzień dobry. Skład zrebków bywa naprawdę rózny. Duża warstwa zrebków wygląda jak pryzma kompostowa lub Kompostownik. Przy przemianie zrebków zachodzą różne niektóre bardzo skomplikowane procesy biologiczno - chemiczne do których są niezbędne stworzenia ogrodowe także ślimaki. To tak tytulem wstępu. Pozdrawiam
Czeremcha amerykańska, 5 tys kary. Ptaki to roznoszą z kałem po lasach, a tego nie da się zwalczyć bo odrasta z korzonka. Straszliwie inwazyjna. Ludzie, bądźcie poważni.