Warto zobaczyć ten film, aby w sumie zastanowić się co warto obejrzeć na tej wyspie, poza trawnikiem i basenem przy swoim hotelu, jak często czyni typowy "turysta" :-)
Warto,warto! Nie znam się na montażach ,ale mi się podoba . Profesjonalnie, nie przeładowane. Treść interesująca , zachęcająca do podróżowania inaczej 👍👍👍
Super odcinek , a bloga Twojego już poleciłam tym , którzy szykowali się do podróży na Teneryfę :) Uwielbiam Kanarki :) Ależ Ci zazdrościłam tej podróży. :)
Zacząłem od Teneryfy bo po 20 latach mam ochotę pojechać znowu. Zobaczyłem inne i co? No jesteś Mistrzem! Brawo, gratuluję, podziwiam. Oczywiście subskrybuję.
Uwielbiam te ujęcia z drona :-D Dzisiejsze czasy umożliwiają zobaczyć wiele z innej perspektywy. Macie świetny kanał, a takie ujęcia są miłym dodatkiem ;-) Uwielbiam ;-)
Dopiero teraz nadrobiłem :/ Jestem ogromnym fanem Twojego montażu i sposobu opowiadania :) Mam nadzieję, że suby będą rosnąć tylko szybciej i szybciej!
byłem w zeszłym roku, co prawda samochodem, ale też sie pozobaczyło troszkę, jak z jazdą rowerem w tych górach w teno ? bo samochodem masakra, co chwile jakiś przehooy autobusem tam na tych ciasnych zakrętach wojażował
Mieliście rację: góry Anaga genialne. W ogóle polecam wszystkim poszukanie na Teneryfie górskich leśnych szlaków np. w okolicach gigantycznej sosny Pino Gordo. Może przy okazji znajdziecie mojego drona, który utknął na innym wysokim drzewie. A za podjazd z Masca szacun. My leniuchy samochodem.
UWAGA! 🎥Stworzyłem kurs o filmowaniu i montażu online, w którym przekazałem całą swoją wiedzę dotyczącą robienia filmów. Dla początkujących i średnio zaawansowanych. Zapraszam do kursu 👉 www.kursfilmowaniaimontazu.pl/ W skrócie mówiąc - dzięki temu kursowi spokojnie będziecie w stanie zrobić takie filmy jak ten. Albo i lepsze :) Będzie o technikach filmowych, zabiegach montażowych, narracji i wszystkim co sprawi, że Wasze filmy będzie się po prostu świetnie oglądać.
Proponuje sprawdzić raz jeszcze jak jest z tymi plażami. Coś mi się wydaję, że znajdą się tam naturalne plaże o pięknym jasnym piasku. Bo o tych z czarnym nie wspomnę.
Naturalne są czarne. Te z jaśniejszym piaskiem to sztuczne plaże. Wcale jasny piach nie jest w niczym lepszy. Szczególnie na Teresitas jest drobny jak pył i przy wietrze wcale nie jest miło
Super! Jak porzucisz #FILMOWYKLAPS to anuluję subskrypcję! :P Tak trochę poważniej, nie żeby poprzednie nie było poważne, to bardzo fajna ta mapka z animacją! We vlogu podróżniczym bardzo, ale to bardzo pożądana sprawa, szybko pokazująca plan sytuacyjny całej wyprawy. Liczę, że będzie zawsze lub prawie zawsze. ;) Pozdrawiam!
Przypadkiem trafiłem na ten ciekawy kanał i film o Teneryfie, ponieważ aktualnie tutaj jestem. Powiedz mi, gdzie można znaleźć takie magnesy z kaktusem?
Witam, ładny film, ale bardzo nie na temat. W zapowiedzi, tej już w wideo, zapraszasz do zwiedzania plaż, tytuł filmu temu przeczy, że rzecz będzie o innych miejscach niż plaże. Ale ile i co tak naprawdę pokazałeś jako plaże lub nie-plaże? Punta de Teno, Garachico? Dwie, trzy plaże na początku bez podania ich nazw (prawdopodobnie Playa de Abades, Playa de los Guios). I gdzie te piękne miejsca na trasie, którą wyrysowałeś na początku? Gdzie zakątki ze wschodniej części wyspy? W jaki sposób mamy przyznać Tobie rację, że góry Anaga są ładniejsze i ciekawsze od spalonej słońcem zachodnie części wyspy skoro podałeś tylko skromną sklejkę dwóch ujęć? Może prościej byłoby zrobić film o tym czego na tej wyspie nie ma..? Potencjalny widz może się poczuć mocno zawiedzionym konfrontując tytuł tego filmiku z jego zawartością. Nie odkrywa ona bowiem nic szczególnego, czego nie dowiedzielibyśmy się ze sztampowych przewodników turystycznych, a i tak te ostatnie lepiej wyczerpują temat. I przy okazji, na plażach Teneryfy można również aktywnie spędzać czas, trochę więcej inicjatywy, snoorking, surfing, nurkowanie i zwyczajne pływanie, bo leżenie na glebie nawet w górach raczej do aktywnego spędzania czasu nie należy. Pozdrawiam.
@@kolemsietoczyy Myć się trzeba ale przynajmniej materac, płetwy, okulary czy ręcznik nie są ufajdane w piachu. A skaliste urwiska to jeszcze lepsza sprawa, tylko na tyle niskie żebym nie bał się skakać do wody i żebym mógł wydostać się z niej.
Nie polecam naśladować ( chodzi o rowery). Teneryfa to nie miejsce dla rowerzystów a już na pewno nie dla amatorów. Drogi są kręte, strome i wąskie a samochody poruszają się zdecydowanie ( zwłaszcza prowadzone przez miejscowych). Wynajęcie samochodu to kwota kilkudziesięciu złotych na dzień a cena paliwa to 0.9 euro. Zgadzam się jedynie co do tego że nie warto siedzieć na miejscu.
@@kolemsietoczyy Jak się komuś coś poleca to się bierze odpowiedzialność za to. Możesz pokazać że na Teide wejdźcie w klapkach. Potem takie janusze będą Was naśladować i się pozabijają. Znam tamtejsze drogi i nie opowiadaj mi że są łatwe i bezpieczne. Wszędzie jest stromo a gdzieniegdzie jeszcze wąsko. Podaj mi chociaż jedną ścieżkę rowerową? Nie ma-bo to nie kraj dla rowerzystów! Z jednośladów to tam są skutery i też nie widziałem ich na drodze do Teide. Odpowiedzialność przede wszystkim!
No widzisz, a według mnie nie masz racji, bo te, którymi jechaliśmy niczym się nie różnią od alpejskich przełęczy. Przecież ta droga pod Teide to jest prosta jak cholera, nie wiem czy tam jest choć jedna typowo alpejska serpentyna. Nie wiem o czym Ty mówisz. A na poboczne, bardziej kręte drogi (zresztą pod Teide też) niedzielni rowerzyści się nawet nie wybiorą, bo nie mają na tyle kondycji, aby podjechać choc kilometr. Jak ktoś jeździ, to da sobie radę i nie potrzeba do tego ścieżek rowerowych, nie przesadzaj i nie zniechęcaj ludzi. Swoją drogą według Ciebie rowerem jest niebezpiecznie jeździć po tamtejszych górach, a samochodem to już bezpiecznie? :D No HELLO.
@@kolemsietoczyy po Twojej odpowiedzi wnioskuję, że ogólnie niewiele jeździsz samochodem ( ew. wcale). Co do jazdy samochodem po teneryfskich serpentynach to jeździ się trudno a nawet ekstremalnie ( chociaż miejscowi raczej wogole się tym nie przejmują). Jeżeli chcesz mi powiedzieć że nie ma różnicy w bezpieczeństwie między samochodami a rowerem to już bardzo przesadzasz. Wiem że rowery to Twoje drugie życie ale musisz zejść na ziemię bo może się to okazać zgubne ( nawet w naszym kraju). Jeżeli chodzi o Teide to rzeczywiście ta droga ( jak na Teneryfę) jest bardzo szeroka i w miarę przewidywalna. Jednak w starciu z rozpędzonym samochodem nie masz ŻADNYCH szans ..
Najlepszd ze sporo osob nie wzielo dlugich spodni I musieli kupic bo n.a. kolacje w hotelach ich wypraszali w szortach:D mi sie podobalo masca I klify los gigantes playa de guios,czarna playa de arena I el duque w Costa adehe a garachico i teide ok ale te same widoki as z auta ja zaluje ze wjechalam bo 3h I widoki podobny jak z auta widac bylby 3wyspy :) deser crema gofio com leche najlepszyy likierow tam duzo dobry jest 43 I z drzewa smoczego czerwony
Film filmem, ale weź Ty Karol uwolnij kaktusy, bo im ciasno w tych "kartonach" ;) A film jak każdy inny... Bardzo zajefajny :D Ps. Spodobały się "przejścia niebem" ? Pozdro
@@kolemsietoczyy Charcos to w ogóle kałuża jest. A na Lanzarotte byliśmy z kolegą co ma na imię Czarek :) było podobnie jak z dziewczyną co ma na imię Ola. Jak zawołasz koleżankę to wszyscy stojący Hiszpanie koło Ciebie odpowiedzą Ci Hola, Hola :)
Plażowa można również aktywnie, zakładacie maskę, płetwy i w długą a doplynac można w niedostepne z lądu zakątki no i życie podwodne, ta głębia no i widoczność której sie nie da porównać z polskimi wodami.