Ja jutro wyjeżdżam z rodziną Tesla 3 highland LR do Hiszpanii 🙂 Wybrałem highlanda bo jednak pod kątem komfortu i wyposażenia to przepaść do obecnego Y. Ale kto wie, jak wyjdzie nowy Y to może wyprze Trójkę 🙂 Wentylowane fotele są genialne a ja mam włączoną ochronę przed przegrzaniem kabiny i dzięki temu nigdy nic mnie nie parzy w aucie. A samo schłodzenie auta przy włączonej ochronie to kwestia 2-3 minut, choć i bez schladzania nie ma tragedii. Y bez wątpienia większy, pakowniejszy ale... czekam na nowego Y 🙂
Od początku zwracam autorowi uwagę ale już przestałem bo to nie ma sensu. Od początku montuję mikrofon przy nawiewach i nie chce tego zmienić. Tym bardziej że może zapytać Grzyba co i jak.
Dziękuję bardzo za to porównanie Y z X. Jeżdżę Y ale chciałbym Zrobić upgrade do iksa. oczywiście to co stwierdza cie to zawieszenie i Wentylowane fotele. Jestem po 60tce i liczy się Wygoda i praktyka. Tutaj w USA model X kosztowałoby mnie około 70 000 $. Nowy ale jako demo przebieg 1000 mil. Co myślicie?
W naszym wieku to należy nam się Y, a nie tam żadne leżące auto, które jest dobre dla 20-latka. Sam jestem posiadaczem model Y, ale ostatnio wypożyczyłem sobie TM3. Moze dlatego, że TM3 jest lżejsza to nie czuć tego, ale Y to taki płynący krążownik i przy hamowaniu czuć masę. A! Zapomniałeś o zajebistym dachu szklanym po całości w porównaniu z TM3.
Model 3 to jeden z najmniej praktycznych samochodów. A po usunięciu manetki kierunkowskazu i kierunku jazdy to już w ogóle nieporozumienie. W modelu Y, w przeciwieństwie do 3 - idealny dla rodziny , spakujesz się zarówno na weekendowy wyjazd jak o dłuższe wakacje, można się wygodnie przespać po złożeniu siedzeń, przewieść małe i duże RTV / AGD jak i mały rower dla dziecka , pociągniesz przyczepę o większym DMC . Nie bez przyczyny jest to najpopularniejszy model Tesli . Szkoda tylko , że nadal brak modelu po facelifcie .
@@Taki_tam_ktos Od kiedy to Elon Musk mówi prawdę :) Gdyby powiedział że model Y będzie jeszcze w 2024 obniżyłoby to sprzedaż modelu 3 i kompletnie zatrzymalo sprzedaż modelu Y. Pewne jest że wartość modelu Y spadnie z dnia na dzień po wejściu nowej wersji.
@@Taki_tam_ktos Nowy model 3 był dość niedużo droższy od starego gdy sprzedawali je równocześnie. Nikt nie będzie miał wątpliwości co kupić :) większość i tak idzie w leasingu. 100 zł na racie miesięcznej nikogo nie przekona by brać stary model. Mam tylko nadzieję że będzie opcja zakupu zawieszenia pneumatycznego.
No właśnie... przez spalinowce "planeta płonie"... jprdl co za bujda. 😵💫 Aha i nie jestem żadnym hejterem elektryków. Jeżdżę co prawda X4 M40d, ale mam w planach na wiosnę przesiąść się na Teslę Y - mam nadzieję Juniper, może w wersji Performance - jak będzie.
Wiesz ile energii zużywa się na dostarczenie magicznego czarnego juice do twojej pobliskiej stacji benzynowej? Pomyśl raz jeszcze co autor miał na myśli.
@@skandalist0729 uj mnie to całe eko-pierdolo. Przez wszystkie dyrektywy Eurokomuny, wszelkie opłaty ets, ets2 i inne zafajdane ukryte podatki myślisz, że będzie bardziej eko ? Otóż nie będzie, ale na pewno będzie drożej przez ten ekofanatyzm i tych wszystkich którzy w to wierzą i utwierdzają możnych tego świata, że dalej można lud gnębić i okradać z kasy w imię ekologii.
@@skandalist0729 napisałem Ci prawdę, ale YT z tego co widzę, skasował mój komentarz, także nie wierz w te ekobzdury, to tylko po to, żeby ludzi oskubać z kasy.
Do przetworzenia ropy trzeba więcej energii niż auto elektryczne potrzebuje do jazdy tak więc to nie żadna obłuda. Poza tym na ropę Polska rocznie wydaje tyle ile potrzeba na budowę elektrowni jądrowej - więc kto tu jest obłudny? Ty!