Dekompozytorze mam pytanie czy myślałeś kiedyś nad robieniem serii o podstawach elektroniki dla części widzów którzy chcą się zagłębić w temat ? Ponieważ uważam ze super było by zobaczyć taka serie w twoim wykonaniu naprawdę miło się słucha twojego tłumaczenia oraz punktu widzenia.
Świetny materiał, jak zawsze. A ten Blade to jest po prostu power bank umożliwiający naładowanie laptopa (krzywa ładowania przeciętnej laptopowej baterii raczej nie wymaga przez cały czas mocy 100W) a nie UPS umożliwiający ciągłe zasilanie go mocą 100W (np. przy renderowaniu filmu czy szukaniu liczby pi na CPU i GPU).
Czekam aż dekompozytor dorzuci nowości technologi Vooc od koncernu BBK (vivo, oppo, oneplus etc.). W tym roku zdaje się dobili do 300W, na razie w formie pokazu na targach. Ja z powodzeniem używam powerbanków z tą technologią do szybkiego ładowania OnePlusów i samego powerbanka. Standardowo taki gadżet nie przekracza 129zł (chociaż pierwszy raz trafiłem na ten produkt na amazonie/aliexpress to chyba już dotarły do allegro :P). A szybkie ładowanie powerbanka jest przydatne, zwłaszca przy bydlakach od podstawy ładujących się całą noc.
mam go juz od dawna (chyba z rok) jest calkiem spoko, uzywam do steamdecka czy drona - jest wystarczajacy nie mam kompletnie zadnego problemu z ekranem, swieci mocno i wyraznie nawet w sloneczny dzien dokladnie widac - a informacje podawane sa super przydatne - nawet jesli sa w przyblizeniu. wiekszosc powerbankow czy zasilaczy majacych kilka gniazd nie daje mozliwosci ladowania pelna deklarowana moca na 1 wyjsciu, najczesciej jest to sumaryczna maxymalna dla 2 i najczesciej jest to dla gniazd C nie A i tak jest tutaj 65+35 - chociaz chyba nikt nie wierzy w tabliczki znamionowe na chinskich produktach (obecnie to chyba na jakichkolwiek).
Polowałem na gościa odcinka. Na szczęście trafiłem na podobny test i ostatecznie kupiłem tańszego o większej pojemności USAMS CD165 111Wh 65W za 200zł. Kształt Baseus wydawał się łatwiejszy do przenoszenia oraz lepiej odprowadzać ciepło. USAMS CD165 w aluminiowej obudowie jeszcze nie wyłączył się z powodu przegrzania (nie testowałem latem). Obiętościowo 4x grubszego telefonu mieści się w bocznej kieszonce plecaka wraz z kabelkami.
Są dwie opcje: albo wszyscy umarliśmy i jesteśmy w niebie albo de-kompozytor naprawde nas rozpieszcza tak filmami Uśmieszek na twarzy jak de-kompozytor coś wrzuca :)
Jakie realnie konsekwencje mają wahania napięcia na wyjściu? Układ ładowania stabilizuje przecież napięcia. Czy ładowane w ten sposób urządzenia szybciej się psują, bardziej grzeją?
Dosc ryzykowne igraszki tym razem. Mam nadzieje, ze gasnica byla pod reka. Co do 65-75W to jest to pewien standard - tyle daja mniej wiecej typowe stacje dokujace na USB-C. Te lepsze na USB-C to faktycznie 100W w gore ale ceny sa zupelnie inne, niz ten powerbank.
Ooo widzę że sprawiłeś sobie Kota S60. Bez tej siatki na głośniku nie próbuj go moczyć, nawet po zamknięciu klapek na głośnikach bo po latach uszczelki tak średnio działają. Raz mi po moczeniu zaparował obiektyw.
Irytuje mnie że chcąc kupić "mocny" powerbank w PowerDelivery to zawsze okazuje się, że mocne to są jedynie frazesy, którym sprzedawca/dystrybutor/importer opisuje swój szajs :) Np. taki GC za prawie 800 zł 128W po sumie wszystkich portów LoL
@@marmaro3133 niby jedyną zaletą zielonych jest funkcja, że jednocześnie może być ładowany powerbank i ten powerbank ładuje jakieś inne urządzenia. Inne power banki trzeba najpierw naładować żeby móc ładować telefon czy laptop.
W moim egzemplarzu wyświetlacz jasno świeci. A czy warto? Nie ma co go porównywać do powerbanków 20W, bo ten powerbank kupuje się dla 100W (mi wystarcza 65W). Trzebaby go porównać do innych powerbanków o dużej mocy.
Też w telefonie mam baterie połączone szeregowo, gdzie producent reklamuje pojemność baterii 5000mAh, a w rzeczywistości mam 2500mAh przy pełnym naładowaniu ponad 8V. Dużo lepiej jest podawać pojemnośc w Wh.
Nie powinien wyjść na rynek ten produkt bo co w momencie gdy zabezpieczanie termiczne nie zadział? mamy dosłownie granat ręczny który może zabić nawet... Proponuję zgłosić tą sytuacje producentowi.
takie powerbanki, przeznaczone do laptopów rzadko będą używały całego 100W jeżeli wgl, i według mnie takiego testu zabrakło pod realnym obciążeniem. Jako że na filmie są 2 powerbanki 100W to można by łatwo sprawdzić podłączając rozładowany do naładowanego i realia by pokazały że urządzania odbierające 100W rzadko z pełnej mocy korzystają. Można to porównać do zasilaczy w pc.
Co do ładowania powerbanku powerbankiem taki test miałby sens gdyby powerbank potrafił przyjąć 100W. Producent nie przewidział takiej możliwości co jest nawet napisane na pudełku. W przypadku laptopów i realnego obciążenia zdaję sobie sprawę, że większość tego typu urządzeń nie ciągnie pełnych 100W przez cały czas a chodzi zwykle o chwilę kiedy sprzęt ładuje się od zera i do tego pracuje na pełnych obrotach, jednakże czy ten pobór mocy spada poniżej 75W z którymi ten PB jeszcze jakoś jest w stanie sobie poradzić? Tego nikt nie jest w stanie zagwarantować, ale jak trafi mi się taki laptop, nie omieszkam sprawdzić jego poboru prądu, choć niezależnie od wyników moich obserwacji - nie wykluczy to istnienia laptopów z takim PMU, które tak będzie energią balansować, że między 90 a 100W będzie w każdym przypadku z zasilacza drenować.
Mam to od czasu premiery i to urządzenie ma jeszcze jeden problem tzn ładowarka może spowodować, że elektronika zgłupieje. Użyłem raz ładowarki 55W od Xiaomi i chciałem naładować to przez USB-C. Efekt był taki, że urządzenie nie potrafiło sobie poradzić z takim źródłem i się wyłączyło. Potem już inną ładowarką jakoś dobiło do 100% ale rozładowywanie było jakieś szybkie i często padało przed osiągnięciem 0%. Po wielu próbach i kontaktem z supportem (chińczyki generalnie mają to w dupie) znalazłem problem - faktycznie ładowarka do szybkiego ładowania od Xiaomi powodowała wariowanie elektroniki i naprawiało to wielokrotne ładowanie zwykłą ładowarką do QC3 i rozładowywanie do 0. Było to powtarzalne tzn za każdym razem ta 55W powodowała, że elektronika głupiała.
Ja mam ładowarke samsung 25W i śmiga dobrze ładowałem 3 powerwanki samsung 25W pod rząd ( jeden zwykły bez wbudowanej indukcji i 2x z wbudowaną indukcyjną ładowarką ). Więc są 2 obcje albo wadliwy model lub podróbka (miałem podróbkę i grzała się jak grzejnik przy ładowaniu telefonu z 15w i potym zaczołem szukać po internecie czy się różni podróbka od orginału i trafiłem w moim przypadku na pozmieniane ułożemie znaczków . W twojej znaczki są dobrze ułożone ale może ci co robili podróbke poprawili ułożenie znaków .
Przeanalizowałem to sobie podczas jedzenia i oglądania tego odcinka i stwierdzam że kusi coś takiego kupić, lecz kompromituje mnie już ciężkie kabelki podpięte pod te akumulatory i może któregoś pięknego dnia może zrobić boom.
Statczyl by jakiś wentylator od strony akumulatorów, a wyjście przy elektronice. To by było dobre, a że są smartfony chłodzone akrywnie, to jest to do zrobienia.
Świetny materiał,zwłaszcza że zastanawiałem się nad takim źródłem zasilania. Zastanawia mnie jak to jest z tymi kablami USB C czy faktycznie do ładowania z mocą do 65W wystarczy zwykły kabel, i wtedy nie przegrzeje powerbanka, czy obciążenie ma w sobie układ pozwalający wyciągnąć pełna moc na każdym przewodzie?
z kablami to jest meksyk.... Często producenci telefonów dają do ładowarek swoje kable i tylko na nich wyciągają maksa. Przy kupowaniu kabla po prostu warto się rozejrzeć za jakimś lepszym który wspiera różne ładowania.
@@dorlas00 podobno w USB C kable które pozwalają "przesyłać" 100W w power delivery mają zaszyty jakiś układ we wtyczce, a te proste do 65W nie mają. Zastanawiam się nad tym bo gdyby było to "potwierdzone info" to zakup zwykłego kabla rozwiązywał by stosowanie takiego powerbank'a z laptopem
sa rozne kable, ten z zestawu wystarczy, jak kupisz najtanszy kabel to moze ci wystarczy do starego quick charge a nie power pd. oczywiscie, ze sa lepsze kable ale tez nie drozsze. jaki uklad, o czym ty piszesz? kazdy kabel usb c powinien miec swoja droga rezystor, jak nie ma, ignoruje standard
przy ładowaniu np laptopa szczyt poboru jesz zawsze na początku ładowania więc przy poborze startowym ok 90 w nawet może być bo prąd raczej dość szybko spadnie
Zastanawiam się nad tym powerbankiem do zasilania lutownicy Fnirsi HS-02, nie wiem czy wybrać taki 100w czy może wystarczy 65w ale z większą pojemnością? Te 100w jest wykorzystane tylko przy nagrzewaniu, potem w podtrzymaniu temperatury sporo mniej
Baseus to sa grzejniki. Kiedyś kupiłem takie 10000mAh 18W i jak w prawej trzymałem telefon a po lewej powerbank. Po kilkunastu minutach ładowania nie dało się w ciepły dzien utrzymać tego piecyka w kieszeni bo za bardzo parzył.
Podobne przypadki są w urządzeniach z baterią solarną. Na dziesięć to tylko dwa urządzenia wykazują pełną sprawność w ładowaniu z "solara" i ładują urządzenia z grubsza z oczekiwaniami.
Ponadto, czy natrafiliście na jakieś badania dotyczące wpływu „szybkiego” ładowania iPhone-ów na żywotność akumulatora w czasie, np. 5 W vs. 18 W po 600 cyklach? Zastanawiam się, czy moje przywiązanie do osobnych, starych ładowarek 1 A do ładowania na noc ma jakiś sens.
wolniejsze ładowanie zawsze będzie mniej zużywało akumulator. Ale zostawianie na całą noc pod ładowarką gdzie naładuje szybciej niż Ty wstaniesz i później jeszcze przez dłuższy czas będzie podłączony przy 100% to też zły pomysł. Akurat tutaj w telefonach Sony jest oprogramowanie które dobrze nadzoruje takie nocne ładowanie żeby też szanować baterię.
Co jest dziwne bo ten producent posiada słabsze wersję powerbanków w plastikowej jak i aluminiowej obudowie. Może trzeba poczekać na wersję z aluminium?
Te powerbanki tak maja. kazdy kto je testuje to zabezpieczenie termiczne sie aktywuje. Konstrukcja plastikowa, brak jakiego kolwiek radiatora i taki efekt. Fakt faktem w swoim Xiaomi 3 Pro 20000mAh tez mi sie udalo raz zabezpiecznie termiczne aktywowac przy ladowaniu, ale jesli chodzi o rozladowanie 45W non stop do zera to nie ma z tym problemu ;)
Producenci takich mocnych powerbankach powinni chyba zacząć myśleć o jakiś lepszym chłodzeniu... Dodaniu wiatraczka i wylotów powietrza... Bo za jakiś czas może zacząć dochodzić do przykrych incydentów z wybuchaniem takich sprzętów [;
@@dorlas00 to samo z telefonami, niby teraz zaczeli cos tam robic jakies wiatraczki itp. z tym ze juz duzo duzo wczesniej procki wymagaly lepszego chlodzenia bo wpadaly w throtling po krotkiej chwili. Co do powerbanku to xiaomi ma metalowa obudowe i ladnie oddaje cieplo, beaseus plastik fantastik. i ze swieca szukac osoby ktora wpadla na genialny pomysl nawalenia tyle termopada ktory nic nie daje. xD
2:15 o co chodzi z tym capacity i rated capacity itd? 20Ah ALEE w praktyce do użytku jest tylko 12Ah? I jeszcze mnie naszło takie przemyślenie, każdy powerbank ma ogniwa 3,7V? Bo jeśli np powerbwnk by miał 3V a akumulator telefonu czy laptopa 3,7V to w takim razie chyba 3Ah powerbanku to na urządzeniu byłyby tak naprawdę z 2,5 albo jeszcze mniej tak?
Pojemność oceniana albo została w praktyce zmierzona, albo została wyliczona w następujący sposób: 20Ah*3,7V -> z tego otrzymasz 74Wh, następnie podzielić przez 5V by otrzymać 14,8Ah ale jeszcze trzeba uwzględnić sprawność przetwornicy w podanych warunkach (5V, 3A) dla których pewnie była najlepsza bo w granicy 80% czyli przez tyle pomnożyć wynik obliczeń i wychodzi około 12Ah.
@@SzaryJelon Aaa widzisz, bo to jak wyliczać Wh wiedziałem ale jak się zmienia 3,7V wyjścia z ogniw akumulatora na wyjście USB które właśnie jak sam podałęś może być 5V tego już nie wiedziałem. Dzięki bardzo za wyjaśnienie!
Sprzęt super a smukły kształt super i 100W robi swoje. Problem w tym, że wszystkie USB-C służą jednocześnie do ładowania i rozładowywania, co sprawia problem, bo nie da się ładować stacji ładowania baterii dronów DJI, która działa, jako powerbank i zamiast być ładowana przez Baseus'a, sama działa, jako powerbank i ładuje Baseus'a. Byłoby idealnie, gdyby tylko jeden USB-C służył do ładowania.
Może i 100w nie działa tak jak bym sobie tego życzył ale i tak 75w to coś co dla mnie robi wrażenie. Do SteamDecka aż nad to. Kupiłem wersję 20w po poprzednim odcinku i też daje radę. Dodam też że jedna z moich ładowarek okazała się cudakiem bo była w zestawie z OPPO i to nowym nie jakiś starym sprzed 10 lat i ładowarka nie wspiera szybkiego ładowania. Jedyne co jest na niej napisane to 5V 4A. W 2020 roku. to dopiero dziwne.
@@dorlas00 Po pierwsze 99% klientów nawet tego nie zauważy bo nie każdy wszystko sprawdza miernikami. Po drugie biorąc ilość szajsu na rynku to i tak dobry wynik, normalnie było by 50w i 2000mah. A po trzecie, bawię się w adwokata diabła bo każdy potrzebuję swojej opozycji żeby mu się nie nudziło Jak powiedział kiedyś Abraham Lincoln "Nie wiesz we wszystko co wyczytasz w internecie." 😄
@@BRX_2137 jeśli jako klient za przeproszeniem wolisz być dymany "bo mogło być gorzej" to Twoja sprawa. Jeśli my jako klienci będzie przestać być krytyczni wobec produktów które kupujemy to coraz więcej bubli będą wypuszczać.
Kupiłem niedawno tego powerbanka aby - w moich założeniach - móc na wyjeździe naładować 3 baterie do DJI AIR 3 (każda o pojemności 4241 mAh). Okazało się jednak, że soku w tym Baseusie wystarczy na naładowanie do pełna tylko jednego akumulatora. Po tym zostawało zaledwie 17% prądu w powerbanku. Myślałem, że trafił mi się jakiś uszkodzony egzemplarz więc go oddałem na reklamację. Otrzymałem nową sztukę i ... jest nawet gorzej. Teraz Basesus rozładowuje się do 0%, a akumulator DJI wciąż nie sygnalizuje pełnego naładowania. 😕 Czy to można podciągnąć pod towar niezgodny z opisem/specyfikacją?
Właśnie dlatego nie raz wspominałem w filmach o powerbankach że miliamperogodziny są kiepską jednostką pojemności bo nie uwzględnia ona nominalnego napięcia akumulatora. Z tego co widzę na zdjęciu Aku od Air3 napięcie nominalne jest tam nie 3,7V jak w powerbanku tylko wyższe, bo 14,8V. Już lepszą w doborach jednostką są watogodziny, które też można odczytać na plakietce aku od Air3 i jeśli dobrze przeczytałem ze zdjęcia czyli 62,6Wh to powerbank Baseusa którego pojemność w watogodzinach wynosi 74Wh(masz ją choćby w 1:35) po uwzględnieniu sprawności przetwornic ledwie da radę naładować taki akumulator jeden raz. Powerbank który naładuje 3x akumulatory o pojemności 62Wh musi ich mieć co najmniej 200, co w przeliczeniu na powerbankowe mAh oznaczałoby co najmniej 60000 a nie 20000 które ma ten baseus.
Dziwna sytuacja jest z tym powerbankiem, z gniazdkowej ładowarki swojego gamingowego laptopa jestem w stanie ładować 65 watową ładowarką a laptopa ładuje tylko jak jest wyłączony i raz jeden tylko udało mi się na włączonym i nie moge już tego powtórzyć z jakiś przyczyn mimo ograniczenia poboru baterii do minimum podczas podłączania.
Ja się tylko odniosę do wcześniejszego testu powerbanków i kabli. Nowy powerbank dał na kablu 2m (też nowy) według aplikacji 1500 mA. A powinien dać niby 2100 mA. Na metrowym kablu aplikacja Ampere w telefonie pokazywała 1800 mA. (ten sam producent kabla)
Ampere nie ma dostępu nawet do szczegółowych danych od PMIC, a co dopiero zastanawiać się nad tym czy system ma w pełni poprawnie to wszystko zaimplementowane i możemy polegać na tych danych
To teraz jeszcze konkurenta 100W do kompletu czyli Veger T100 i człowiek wreszcie będzie wiedział czy istnieje w ogóle powerbank, który faktycznie wypluwa 100W na wtyku. Miałem kupować Blade ale po tym filmie sobie odpuszczę.
Mam pytanko, zakupiłem baseus blade z myślą ładowania lampy molus x100. Lampa używa pd 100w, ale po podłączeniu nawet się nie włączyła. NA powerbanku wartości skakały między 5v a 20v 0-0.01 A . Czy wie ktośczemu tak mogło się stać ?
![[Test] Czy Baseus Blade 100W - to podstawa? Test po mojemu...](/img/logo.svg){kind=logo}
