Mały tip, na rower wcale nie trzeba kupować okularów rowerowych :P Ja mam 2 pary różnych Uvexów z antiscratch, UV i supravision za ułamek ceny typowo rowerowych.
hej, wróciłem do hobby szosowej jazdy po kilku latach i mam wrażenie, że obudziłem się w innej rzeczywistości (tarcze w szosach i wszyscy jeżdzą na balonach). Wracając bo mam dzisiaj już stare okulary Arctici, które rozmiarem przypominają zwykłe okulary korekcyjne. Dzisiaj jednak większość jeździ na takich jak z materiału okularach, które mi przypominają gogle narciarskie. Powiedzcie mi dlaczego? Bo poza aerodynamiką widzę tylko wady. Ja w swoich nie mam problemu z prześwitem słońca, są dobrze dopasowane. Z wad np. waga, one są conajmniej 2x większe od moich, wentylacja bo w końcu większe pokrycie na twarzy, a nawet takie detale jak opalenizna. Co przy moich okularach wygląda czasami śmiesznie, oczodoły nie opalone to przy takich goglach to pewnie różnica jeszcze bardziej widoczna. Do tego jeszcze pare tych wad, które są w materiale jak łatwiejsze parowanie czy spychanie kaskiem.