No w końcu jesteś 🥹 tak tęskniłam za twoimi filmami, że ten obejrzałam 3 razy 😆 proszę nie znikaj więcej na tak długo 😊 z dzisiejszego zestawienia testowałam tylko divine na szybko w perfumerii i nawet nie pamiętam jak pachniały, ale może lepiej tak, niż wspominać martwe małże 😅 Z nowości zachwyciły mnie Irresistible very floral, idealne na wiosnę ❤️ Życzę Ci Sylwuś zdrowych i radosnych świąt wielkanocnych 🐇🐣🪻
Cześć Agatko😘 Czasem muszę zniknąć, żeby nabrać nowych sił do nagrywania😄 Jeśli po testach nawet nie pamiętasz Divine, to znaczy że nie ma w nich nic ciekawego. Ale niektórzy uwielbiają i dobrze 😄 Wszystkiego dobrego, pogodnych świąt i odpoczynku. Wszystkim nam się przyda chwilka oddechu 🐇🐥❤️
Oj Divine ma moc to fakt. Potrafią umęczyć pod koniec dnia, ale bardzo je lubię i będę nosić, zwłaszcza, że paparmetry powalają. A nową Chloe muszę spróbować. Pozdrawiam 🥰
Zajrzałam do paczuszki - znalazłam Divine! W tym momencie nałożyłam. Oj tak, są przestrzenne. Pójdę z nimi teraz w teren i zobaczymy jak się rozwiną. (Początek mi się podoba hihi). 🪼
@@perfumyzinnejbeczki jutro rano je sobie zapodam globalnie z ciekawości. Bo to jednak inaczej „po całości”, ale chwilowo ze skóry zniknęła cała sól i została słodycz. 🤗
Mały kosmita depczący cytryny 😂🤣 dla mnie to najbardziej moja wersja Aliena klasycznego( Alien essence Absolue kocham, ale to inna bajka ) , od edp i edt boli mnie głowa a ten obchodzi się ze mną łagodnie 😊
Hejo :) Mam podobne odczucia jeśli chodzi o Aliena, po pierwszych pobierznych testach pobieglam kupić flakon, nuklearne parametry , uwspólcześniona wersja ale z zachowaniem starego sznytu - jestem na tak :) Co do Divine to mam mieszane uczucia, na dzień dzisiejszy nie zachwycają na tyle żeby kupic flakonik , co będzie pózniej zabaczymy :) Jeśli chodzi o Chloe to sama nie wiem , coś testowalam ostatnio ale nie pamiętam którą wersję :) Pozdrawiam cieplutko kochana :)
Cześć Aniu 😘 Gdzieś Ty się podziewała tyle czasu. Fajnie, że jesteś ❤️ Nie odmowie sobie pytania: wrócisz na RU-vid 🤔 Uściski i cudownej Wielkanocy 🐥🐇😘
@@perfumyzinnejbeczki muszę nadrobić a mam sporo do oglądania :D obiecuję że sie poprawię i będę zaglądać regularnie😀. Jeśli pytasz czy wrócę do nagrywania to raczej wątpie żebym znów sie na to zdecydowala :) Wesołych Świąt !! Buziaki !
O jak dobrze Cię zobaczyć po przerwie i posłuchać o perfumach- obecnie wirusy jakieś dziecko z przedszkola sprzedało mi i mało co czuje, ale posłuchać zawsze warto💙 dużo odpoczynku i radości w okresie świątecznym, pozdrawiam
@@perfumyzinnejbeczki leżę i kuruje się, bo na półmetku jestem ciąży z bliźniaki i pani dr kazała leżeć i nie wychodzić nigdzie to święta muszę odpuścić i nawet do rodziny nie będziemy mogli pojechać, ale zdrowie najważniejsze to korzystam z chwili na yt póki jeszcze mam, bo jak się urodzą to pewnie tryb na przetrwanie będzie na dobrych pare miesięcy/lat 🙈💪😃 dużo zdrówka dla wszystkich 💙
@@elasikora5144Gratulacje kochana 😘❤️😘 To musisz teraz zdrowieć za troje 😄 Ściskam Cię mocno i całuje siarczyście trzy razy, dla każdego po jednym buziaku. A męża to już sama ucałujesz, ale go ode mnie pozdrów 🤗❤️❤️❤️
Niezła kolekcja diamentów od Lancome😍. Ja nie mam ani jednego z tej serii. Jakoś tak zawsze inne zapachy wyprzedzały te w kolejce. Może kiedyś trafią i do mnie. Co do Divine to po testach próbkowych zrezygnowałam z testów na swojej skórze. Wprawdzie nieświeżych małż nie czuję, ale nie jest to zapach w moim guście. Niech cieszy inne nosy. 😉
Jak widać, ja bardzo lubię La nuit😍 Co do Divine, mam takie samo zdanie, niech inne nimi pięknie pachną. Nie będę robiła konkurencji 😄 Pozdrawiam, miłego dnia 😘🌞
Ja mialam pierwsza wersje I naprawde nje moglam unless praline, liczi , paczuli I czerwonych owo ow oddalam 1/3 kolezance I byla zachwycona Teraz troche tesknie bo moglabym wachac a w ciazy duzo zapachow odrzuca
@@n0rmalna Oj tak, ciąża to stan specyficzny i nie można wtedy podejmować perfumowych decyzji. Trzeba przeczekać, żeby nie żałować 😄 Pozdrawiam, miłej majówki 🌞😘
😂ja na islandii mialam 1 dzien ale mamy dlugi weekend od 16 -20 to dziekuje moze nawet pogoda bedzie ok Bardzo mnie ciekawia Chloe nowe choc mam araba podobnego do aura crystalline faktycznie alien florafutura - ladny zapach natomiast to jest moc 1/5 dawnego muglera
Sylwuś, słowo się rzekło - dokańczam oglądanie filmu po świętach. ❤ Nie znam w ogóle tych zapachów. Chyba wybiorę się w poniedziałek do perfumerii potestować troszkę 😊😊 Pozdrawiam i 😘😘😘
Jeśli je poznasz, to napisz o swoich wrażeniach. Ciekawa jestem, czy będziesz miała podobne odczucia, czy ja jak zwykle, z innej beczki 🤣 Buziaki, miłego weekendu 😘🤗
Dla mnie najważniejsze jest że widzę Cię szczęśliwą i zdrową 😊 Cieszę się ze znalazłaś swoją Chloe Moim zdaniem ten rok zapowiada się jak rok najpiękniejszym flakonów od wielu lat w perfumach 😊
Cześć Adaś 😘 Dziękuję 😘 Jak widzisz wszystko dobrze. Odpoczęłam i jestem 😄 Masz rację, flakony cieszą oko, są przecudne. Sama ręką się po nie wyrywa. Mam nadzieję, że nie chcą flakonami nadrobić coraz słabszej jakości perfum 🤔 Usciski, miłego dnia 😘🌞
@@adamnowak1036 Jeszcze nie. Wiesz że LVEB, nie moje. Próbowałam kilku wersji i za każdym razem to samo, milosci nie ma, ani nawet odrobiny sympatii. Jak mi się trafi odlewka to przetestuję. A Ty testowałes🤔
Haha martwe małże 😅😅 czyli to była bardzo duża trauma po Divine,ufff na szczęście na mnie układa się bosko i oby to się nie zmieniło. Zdrowych, radosnych Świąt Wielkanocnych dla Was🐣🐰
Cześć Sylwunia 😘. Wstyd się przyznać ale nie testowałam żadnego z prezentowanych dzisiaj zapachów 😉. Muszę się im przyjrzeć przy najbliższej wizycie w perfumerii. Pozdrawiam Cię kochana i życzę Wesołych Świąt 🐣🐏.
@@kamilagawronska9399 Cześć Kamila😘. Pewnie! Trzeba rozwijać się perfumowo i testowac nowości👍. Ja ostatnio jak jestem w perfumerii to wynajduję mnóstwo perfum, których jeszcze nie znam i tylko wiecznie problem gdzie jeszcze można psiknąć 😂
Jakoś w środę wstawiałam u siebie recenzję testòw Divine i powiem Ci że u mnie też nie było szału a wychodziła oceaniczna rybia nutka :) więc nie jestem jedyna jak widać z takim doświadczeniem :)
O widzisz, Chloe lumineuse potrzebują ciepła, a ja testowałam je jakoś na przełomie jesieni/zimy i wtedy nie rozwinęły się na mnie wystarczająco. Testy Divine jeszcze przede mną, czuję w kościach , że nie mój klimat 😊
Lumineuse tracą dużo, gdy jest zimno. Poczekaj z testami do świąt. Ma być 20 stopni. Wtedy docenisz, chyba żeby nie🤔😂 Jeśli lubisz klimat Olympea, to Divine docenisz. Ja nie dźwigam żadnego z nich 🤢
@@perfumyzinnejbeczki Lumineuse odesłałam dla Gosi 😀 a Olympea ma u mnie specjalnie zastosowanie..stosuje tylko po kuracji czosnkiem, dla zamaskowania 😂🤣
@@perfumyzinnejbeczkikompletnie mi nie przypomina,za klasyczną Olympea nie przepadam , ogólnie Divine nie mam z czym porównać,dla mnie są wyjątkowo czarujące ❤ śmieje się,bo pewnie jak piszę "czarujące" to u Ciebie Sylwuś w wyobraźni te małże 🙈
To prawda - zupełnie inaczej na naszych skórach układa się Divine👍 Pewnie jak większość zapachów. Mam przyjaciółkę, na skórze której to, co kocham układa się tragicznie (sama to czuję) i na odwrót - kupiłam perfumy, które na niej pachniały bosko… a na mnie „tani szampon do włosów”😂😢
Cześć Kasiu 😘 Ja mam podobnie z moją szwagierka. Użyliśmy tego samego zapachu i dalysmy powachać ręce naszym mężom. Nie mogli uwierzyć, że to te same perfumy. Pozdrawiam, miłego świętowania 🐣🐇😘
Witaj Kochana 🙂 Divine testowałam i nie podoba mi się w nich początek , czuję nuty wodne za którymi nie przepadam. Pozniej po min 2h zapach bardziej wchodzi w mój gust, trwałość bardzo dobra , flakon cudooo😍. Pozdrawiam serdecznie 🥰 i życzę wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych 🐣🐥
Cześć Karolinko 😘 Jedyne co dobrego mogę powiedzieć o tych perfumach, to to że mają świetna projekcje i trwałość 😄 Na mnie niestety cały czas dają małżami w słodkiej zalewie. Mieszanka wymiotna niestety. A jesteś w stanie przetrwać te dwie godziny żeby poczuć przyjemny zapach 🤔 Uściski, cudownej Wielkanocy 🐥🐇😘
@@perfumyzinnejbeczki Oczywiście że dam radę przetrwać te 2 godziny, ale gdybym odbierała ten zapach jak ty to wątpię😉 Uwielbiam białe kwiaty a z tego co pamiętam to w tym divine one były. Obecnie kupuje tylko to co od początku do końca jest w moim typie. Kolekcja liczy 350 zapachów wiec mam w czym wybierać 😊
@@karolinasniezko556 😃 Zacna kolekcja, jeszcze trochę mi do Ciebie brakuje. Nie wiem czy się z tego powodu cieszyć, czy smucić 😄 Tez zrobiłam sobie takie założenie, że jeśli kupię nowy flakon, to musi być coś, czego jeszcze nie mam musi mi się strasznie podobać Zobaczę co wyjdzie z tych planów. Do pierwszej ekstra promocji🤣
@@perfumyzinnejbeczki Ja już nie kupuję tyle co kiedyś, zużywam, puszczam co jakiś czas w świat 😉ale wczoraj będąc na lotnisku powąchałam my way nectar i się zakochałam 🙈
Ja miałam jescze lepsza przygodę z perfumami Divine. Mieszkam w Uk jechałam w styczniu do Polski odwiedzić rodzinę. Zawsze wylatuje samolotem z lotniska Stansted i mam taką już tradycje że jestem trochę wcześniej żeby pochodzic i obwochac co nowego w perfumach.Patrze są tzw.zlote cycki noi bez namysłu spryskalam się nimi na oba nadgarstki i to był ogromny błąd...Na początku zapach wydawał się przyjemny ale po wejściu do samolotu i znalezieniu właściwego miejsca nagle poczułam okropny zapach ryb i pomyślałam sobie ze któraś osób siedzącą obok mnie niestety pachnie ryba.Po chwili zorientowałam się że to pachna moje nadgarstki ,myślę sobie czy ze mną jest już coś nie tak że czuję w tych perfumach rybę taka wyłowiona prosto z morza(jestem urodzona nad morzem plaża Jelitkowo tam spędzałam całe dzieciństwo więc dokladnie pamiętam ten morski zapach)Pan siedzący koło mnie nie udzwignal tego zapachu szybko się przesiadł. A ja tak wylądowałam w Gdańsku z ogromną migrena która skończył a się z wizytą w toalecie.Niestety zapach wbił się tak mocno w kurtkę że musiałam ja wyprac nadgarstki jeszze dlugo szorowałam.Czegos tak okropnego nie znałam i nie mogę zrozumieć co autor miał na myśli tworząc takie Rybno ,malzowo,krewetkowo paskudztwo.Ja jestem na nie😢
🤣 Przebiłas moje doświadczenia 👍😄 Ciekawe co później opowiadał ten biedny mężczyzna, który siedział obok Ciebie 🤔🤣 Ja psiknelam sobie delikatnie na nadgarstek i mam traumę. Tobie współczuję doświadczeń w samolocie. No cóż, boski zapach nie dla nas, niech się inni z niego cieszą 😄 Pozdrawiam, radosnej Wielkanocy 🐥🐇😘
Czesc Sylwuniu,po komentarzach wnioskuje ze wszystkie czekalysmy na Ciebie z utesknieniem.😅Troche jestem zaskoczona ze tak czulas lumineuse ,musze jeszcze raz do nich podejsc bo ich prawie nie czulampo chwili ,choc otwarcie przesliczne .Divine niestety albo stety tez nie dla mnie ,ale musze powiedziec ze podobaja sie kobietom😅😊Pozdrawiam Cie Sylwuniu ,mocno ucaluj Robercika.Zycze Wam kochani wesolych ,zdrowych i pachnacych Swiat❤🥚🐇🐓🐣🐤🐥🦃
Cześć Elu 😘 Przetestuj Lumineuse gdy będzie naprawdę ciepło. Może zmienisz zdanie. Jeśli nie, to będzie znaczyło, że górę wziął mój nos z innej beczki 🤣 Widzę w internecie, że Divine skradło niejedno niewieście serce. Nasze nie😄 Uściski kochana, cudownej Wielkanocy 🐥🐇😘
Hahaha Twój opis divine mnie rozwalił 😅tym bardziej że na mnie nic takiego się nie dzieje , co więcej kocham ten zapach 😬😁😂 testując nowości w drogerii było kilka jednak na sobie cały czas czułam tylko te 😊 zanim kupiłam chodziłam do drogerii chyba z 5 razy😬😂 w końcu uznałam że muszę je mieć mimo że mam małe dziecko i nie wiem na ile będę teraz używać a boję się że zrobią reformulacje niedługo i to nie będzie to 😉 generalnie z Olimpea do których są trochę porównywalne mi nie po drodze bo o ile mi się podobają to na mnie źle pachną . Te pachną dobrze 😊 i bardzo je lubię 😅😂 ale ;) ogólnie lubię perfumy od jpg 😊 zarówno skandal i la belle są super 😊więc co nos to inny gust
Ja też lubię La Belle, podstawowa i Le perfum. Ale Divine to martwe małże i inaczej nie chcą na mnie pachnieć🤢☹️ A co do zakupu, bardzo dobrze zrobiłaś, że kupiłaś Divine. Najwyżej poczekają, aż malutka urośnie. Nie wiadomo, czy komuś nie przyjdzie do głowy, żeby je "ulepszyć" Pozdrawiam, miłego dnia 😘🌞
Spoiler Alert: uwaga, komentarz NIE dla miłośników Divine!: Osobiście podobał mi się Divine od Gaultiera, ale jako że gdzieś przeczytałam, nie wiem, czy na yt, czy na portalach perfumowych, ktoś gdzies napisał, ze jest taka nuta w tym zapachu wymiocin niemowlaka 😂😂😂.Od tej pory koniec miłości nastąpił. Ilekroć powąchalam próbke, czulam bełcika berebecia. Nie mogę tego "odwąchać"😆😆😆. Normalnie strach czytać recenzje i opisy zapachów. ;p
🤣🤣🤣 Wiem o czym mówisz. O Chloe Lumineuse, mój współlokator, mężem tego gada nie nazwę, powiedział, że pachnie jak ubikacja na stacji benzynowej za komuny 🤦 I Gosia usłyszała i tak je czuje 🤣🤣🤣
@@perfumyzinnejbeczki o nie 😂😂😂 to wrażenie się rozprzestrzenia! Jak wirus 😜😂😂😂 pozdrawiam Was cieplutko! Może monsieur Roberta warto na kolejnych testach powonienia poczęstować probeczka Divine? 😜
@@lullabyly6996 🤣 To prawda, jak ktoś opowie o swoim skojarzeniu, trudno je wymazać z pamięci 😄 Divine pojechała do Ani. po nich traumę, pozbyłam się z domu 🚀 Cudownej Wielkanocy 🐥🐇❤️
@@perfumyzinnejbeczki zainspirowałaś mnie i Twoje Siostry Perfumowe Kupię te perfumy mojej Córce Perfumowej na Jej Imieniny.Ustale to tylko z moim księgowym Adrianem! O!
Podobnie zareagowałam na Divine. Darmową próbkę wyrzuciłam po jednym psiku. Pozostałych perfum nie znam. Rzadko testuję nowości, chyba że do zakupu sklep dołączy jakiś gratis. Obecne trendy w mainstreamie mnie przerażają. Na niszę mnie nie stać więc wracam do sprawdzonych perfum sprzed kilku lat.
😄Masz dobre serce, próbkę wyrzuciłas, ja ją posłałam dalej, niech się inni męczą 😄 Mam takie same odczucia jak Ty. Nowości rzadko kiedy mnie zachwycają, nisza kosztują tyle, że mimo miłości do perfum rozsądek mówi stop. I też wracam do sprawdzonych, starych perfum. Na lato kupiłam Bright Crystal Versace. Kiedyś było go pełno, ale teraz ludzie o nich zapomnieli, a ja będę nimi pachniała. Pozdrawiam, cudownej Wielkanocy 🐥🐇😘
Myślę, że bardzo wyczuwamy perfumy, które nie bardzo lubimy. Albo mają nieoswojoną przez nasz nos nutę. Mam wiele perfum, za którymi nie przepadam, ale kilka takich, od których wręcz uciekam, bo wyczuwanie ich sprawia mi wręcz fizyczny ból (taka trochę hiperbola). Chloe uwielbiam, ale kiedy po 2-3 latach zepsuła mi się klasyczna wersja- doceniam z oddali wszelkie flankery i nie kupiłam.
Masz rację. Im bardziej zapach mnie drażni, tym dłużej go czuję 🤢 Do tych które lubię, przyzwyczajam się błyskawicznie i przestaje je wyczuwać. Kiedyś jakość perfum była znakomita, nie było mowy, żeby się zepsuły. A teraz, szkoda mówić 🤦 Pozdrawiam, miłego dnia 😘🌞
@@perfumyzinnejbeczki Jest tak jak piszesz. Zapach z oswojonymi=ulubionymi akordami wyczuwamy krótko. Chloe zarówno w wersji podstawowej jak i flankerów uwielbiam, ale nie kupię już, bo mam uraz po zepsuciu się 1/2 flakonu tak szybko. Cudnej wiosny😘