Sami sobie winni przejęcia kraju przez Talibów. Mieli wyszkoloną armię powiedzmy z 300 tys zostało może z 50 tys żołnierzy realnie gotowych do odparcia ataku i bronienia miast. Oni natomiast zupełnie olali sprawę kraju i w miastach, wielu miastach nie padł nawet 1 strzał, śmieszne bardzo. Nieliczne rejony się broniły, to smutne, bardzo smutne, będziemy mieć teraz drugi Iran, rządy skrajnych islamskich radykałów dla których osioł jest cenniejszy niż żona kobieta dlaczego??? Bo osioł więcej uniesie??? Taki niestety jest prowincjonalny Afganistan, totalne zacofanie i całkowicie inny system wartości, dla nich nie ma czegoś takiego jak państwowość, narodowość afgańska, nie zrzeszą się wspólnie do walki bo to kraj plemion i podziałów między nimi!!!! To właśnie ich zgubiło, brak poczucia wspólnej narodowości. To tak jakby w Polsce zaatakowano Dolny Śląsk a Pomorze miałoby to całkowicie w pompce bo co my mamy ginąć za Śląsk, o nie to nie nasz naród, plemie. Tak to u nich funkcjonuje niby jedno państwo ale faktycznie wiele " państewek" wewnątrz. Mentalność ludów plemiennych. Tam w górach wciąż mają rok ok 1800, szok!!!! Na dowód zacofania ludu pewien dowódca GROMU pseudonim NAVAL powiedział nie dawno, że oni jeszcze myślą że walczą z ZSRR😂😂😂 Szczęka mi opadla gdy to słyszałem. Tak że cieszmy się tym co mamy my Polacy, zjednoczony naród i suwerenne, niepodległe państwo i pamiętajmy, że inni mają znacznie gorzej a III Świat to nie tylko państwa Afryki, III Świat to także AFGANISTAN!!!!😉
@Don Jakub Boski Bredzisz, poszukaj a znajdziesz. Sporo teraz materiałów o Afganistanie i tamtejszej ludności. Słowa me nie są bajkami, te fakty są z wywiadu wieloletnigo weterana Afganistanu ps NAVALA który kilka lat tam słóżył a teraz spisał to wszystko w swoich książkach, nie tylko o tej wojnie😉
@Don Jakub Boski To tylko parę wątków, polecam się zapoznać z książkami weterana. To co pisałem to tylko przykłady ale to nie generalizule całego Afganistanu. Proszę czytać ze zrozumieniem!😉
Przecież nie wysmiewam Cię. Fajnie, że cytujesz... Chłopaki z Gromu wiedzą więcej o Afganie niż cała ta zgraja politycznych matolow. Poza tym mój przyjaciel był na dwóch misjach w tym kraju, a jego relacje są tak samo zbierzne. Tam nadal jest 16 wiek. Byłem w Tadżykistanie, Kazachstanie i Uzbekistanie w latach 90-tych i wiem co widziałem.