Pare pomyslow na odcinki: 1. Narysuj swoich widzow. Chyba to juz koedys robilas ale mozesz druga czesc 2. Kraje jako ludzie 3. Rysuje postacie z disneya jako dzieci. Czyli ze rysujesz postacie z bajek jak byli dziecmi. 4. Dzieci bohaterow z riverdale. Kto jest za daje like 💕✌
Ja osobiście bardzo lubię składać takie żurawie machające skrzydełkami. Kiedyś robiłam je na masową skalę 😅 I akurat z nimi wiąże się ciekawa historia. Kiedyś żyła sobie dziewczyna. Zwykła dziewczyna, nie wyróżniała się niczym specjalnym, ale pewnego dnia zachorowała na raka. I na masową skalę zaczęła właśnie robić te żurawie z papieru. Bo legenda głosi, że jeśli takich żurawi zrobi się 1.000 to spęłni się nasze jedno życzenie. Jej niestety nie udało się przed śmiercią zrobić 1.000, zrobiła coś około 600 (jeśli nie proszę poprawcie), a resztę dokończyła jej rodzina i przyjaciele. Teraz- ma swój pomnik w Japonii usytuowany (jeśli dobrze pamiętam) albo w Hiroszimie, albo w Nagasaki, nie daleko wiecznie plącego się ognia pokoju (chyba tak to się nazywało... W ogóle z nim jest inna historia) i muzeum ofiar ataków bomb atomowych, a żuraw jest - w Japonii jak i na świecie- uznawany za symbol pokoju, właśnie dzięki tej historii. A już nawiasem mówiąc. Obok pomnika znajduje się taka wystawa dzieci z całego świata, które właśnie robiły te żurawie, albo coś z nimi związane. Taka tam sobie ciekawostka, która pewnie nic nie wniesie do waszego życia. Dziękuję za uwagę!
Ta wersja nieco spokojniejsze Olsikowej jest miła dla ucha, plus baba tak ładnie wygląda, że wzroku oderwać się nie da. Ale origami to zdecydowanie nie moje bajka bo mojja cierpliwość.... A raczej jej brak, cóż... XD
Hejka Olsik! Oglądam Cię stosunkowo od niedawna. Do Twojego kanału przyciągnęła mnie radość, którą czerpiesz z tego co robisz, entuzjazm w Twoim głosie i tak wiele pozytywnej energii w Twoich filmach. Tego mi od zawsze brakowało. Tej zabawy i pasji, którymi podbiłaś moje artystyczne serduszko :3 Wiem, że jakiś czas temu wyszło kilka spraw i od tamtych chwil zauważyłam jedną zmianę w Twoich filmach. Mianowicie chodzi o to, że kiedy mówisz (zwłaszcza na początku filmu) sprawisz na mnie wrażenie, jakbyś się powstrzymywała i próbowała robić filmy bardziej "profesjonalnie". Nie zrozum mnie źle. Dalej jesteś świetna. Dalej moja dusza artystyczna cieszy się oglądając Cię. Mimo to wydajesz mi się trochę mniej wesołą, mniej energiczną, mniej optymistyczną Olsik :/ Chcę tylko powiedzieć... Jesteś niesamowita! Naprawdę uwielbiam Twoją twórczość! Zarażaj innych swoją pasją, bo jesteś w tym perfekcyjnie dobra! Uśmiechnij się! :3 Kocham Cię za to jaka jesteś! Nie hamuj się! Nikt Cię nie zatrzyma!
Od pewnego czasu wydaje mi się że Olsik jakby stała się dużo bardziej spokojna niż kiedyś... nie mówię że to coś złego, ale trochę tęsknię za tą szaloną olsikiwą 😂😂
gdzie się podziały jakieś konstruktywne, wnoszące coś komentarze? Teraz komentarze w większości to osoby sępiące o lajki…. a dłuższe, ''mądrzejsze'' są na samym dnie :/// ale cóż... widocznie youtube rządzi się własnymi prawami (ostatnio mniej zrozumiałmi dla mnie)
Hej filmik jak zawsze super .Mam pomysł na odc możesz narysować jutuberów w średniowieczu czyli do jednej miseczki dajesz nazwy jutuberów a do drugiej nazwy społeczeństwa w średniowieczu np. król,rycerz .😁
To prawda origami jest świetne , a jak złożysz to masz taką satysfakcję że to tu zrobiłeś , tylko Ty! Po oglądaniu odcinka aż naszła mnie ochota na złożenie origami , a prosisz origami do następnego odc ❤🧡💛 Na pewno złożę 💕💜
Mam dla ciebie wyzwanie na kolejny czwartek:Jest taka stronka jak paper craft i tam masz takie modele do składania i wycinania i to w 3d. Jak cie to interesuje to wejdź w Google i wpisz tam poprostu paper craft i wez 1 linie tam ci wyskoczy strona z rorznymi modelami i bierzerz je na pendrive i idziesz drukujesz (chyba rze w domu masz drukarke) . PS nie drukuj instrukcji bo ona jest na stronce do karzdego modelu
Olsikowa mam pomysł na odcinek! Oto on: Weż narysuj np. twarz człowieka i ją przedziel. Później np. pomaluj jedną stronę farbą, a drugą markerami. Jeżeli się podoba lajkujcie żeby widziała!
Mam pomysł na odcinek: Chodzi o to, że smutek kojarzy się raczej z zimnymi, ponurymi kolorami, a radość z ciepłymi, jasnymi, więc proponuję zrobić to w kolorach odwrotnych do spodziewanych. -czyli smutek w ciepłych, jasnych -radość w zimnych, ponurych Ja zrobiłam coś takiego ostatnio, wyszło ciekawie🙂
Ja bym ten rysunek zinterpretowała trochę inaczej. Postaram się wyjaśnić, chociaż nie wiem czy mnie zrozumiecie. Według mnie ta dziewczyna tak bardzo zakochała się w żywych papugach, że postanowiła stworzyć własne. Zrobiła je najpierw z origami, a potem oddawała każdej część swojej śmiertelności, aby je ożywić. W taki sposób sama zamienia się w origami. Im więcej ich ożywi tym bardziej będzie papierowa, aż w końcu cała zastygnie wpatrzona zachwyconym wzrokiem w niebo. Można to odnieść do tego co mówiłaś o pasji i poświęcaniu się jej (fragment od 09:00) - im bardziej w coś "wchodzisz" tym bardziej jesteś tym pochłonięta i zachwycona, żyjesz tym, widzisz dużo inspiracji i powiązań.
W pierwszej klasie gimnazjum przez całe półrocze na technice pani postanowiła, że będziemy składać origami. Przez 20 minut lekcji pokazywała co i jak mamy zrobić, a następnie 25 minut na zrobienie tego, na pierwszych paru zajęciach było w porządku, bo tylko łatwe i proste rzeczy... ale później zaczęły się schody. W niecałe 25 minut nie dało się zrobić rzeczy tak ładnie i tak dokładnie jak osoba która ma w tym wprawę i robi to od lat, a ty widzisz coś takiego po raz pierwszy na oczy. Przez bardzo duży pośpiech moje kwiatki, czy na przykład koala nie wyglądały tak ładnie jak te, które były nam pokazywane. Dlatego, gdy przychodziło się do oceny to słyszało się tylko, że ,,praca jest niedokładna i zrobiona nieprofesjonalnie jakby na kolanie byle by było'" to bardzo zniechęciło mnie do origami. Od tamtej pory nawet zginanie kartki papieru na pół mnie denerwuję, bo w mojej głowie pojawiają się te niemiłe komentarze i przestało mi to sprawiać przyjemność, czy odprężać w jakiś sposób. W następnym półroczu pojawił się Quilling (zawijanie cieniutkich pasków papieru na igle i przyklejanie na kartkę tworząc ciekawe wzory). Nie dość, że trzeba było kupić specjalną igle i samemu ciąć te paski skończyło się to tak samo jak z origami. Nikt nie czerpał z tego frajdy nawet osoby które wcześniej robiły te kartki hobbistycznie. ps. Mój ,,KOCHANY" starszy brat na urodziny kupił mi jako prezent zestaw do składania origami i instrukcją i kolorowymi kartkami. XD i mimo to wszystko wspominam ten rok z uśmiechem, bo później z klasą na koniec roku spaliliśmy na ognisku klasowym wszystkie nasz ,,stworki z origami"
Hej Olsik ! Mam pomysł na kolejny odcinek 😀 Może spróbowała byś kolorować ciuchy? Są w sklepach różne długopisy które są specjalne do tkanin ‚ może dało by radę też kolorować ciuchy markerami ? Wiesz wszystkiego trzeba wypróbować
Wiesz co? Zawsze podziwiałam twoją twórczość. Dzięki tobie zaczęłam rysować, co wyszło mi na dobre. Dziękuję, a tak o filmie fajny film fajnie Ci to wyszło.
Ja ostatnio zaczęłam układać puzzle i to tez naprawdę inspiruje i mocno wycisza! Nie wiem jak w sumie można by to użyć w odcinku, ale może jakoś to wykorzystasz 😉
Piękny rysunek . A nagrałabyś odcinek o tym jak ze zdjęcia rośliny namalowała byś na tej roślinie jakiś rysunek .(coś co widzisz w tej roślinie ) To jest coś podobnego do odcinka jak malowałaś w chmurach tylko na kwiatku ❤️❤️😘
Dla mnie najfajniejsze są origami, które mogą zmieniać swój kształt, np. jak coś pociągniesz. Sam czasem też próbuję coś wykombinować składając papier, tak samo jak to się robi w origami, ale bez żadnej instrukcji, ani pomysł, dziwne, bo często wychodzą mi kształty ptako-podobne...
