Toon Link Channel część za 450zl która poprawia i zmienia wygląd wnętrza diametralnie co za tym idzie komfort jazdy (dla niektórych, ja osobiście bym takich nie kupił bo wolę oryginały MB) to nie jest dużo, ten kto ma auto zrozumie że wydatki, a juz tym bardziej gadżety to zabawa na setki złotych a moze i tysiące, gadżet spoko dla kogos komu on przypadnie do gustu a cena zupełnie normalna, biorąc pod uwagę że ja np za zwykłe fabryczne maty mercedesowskie musiałem zapłacić w aso 500 zł. Auto to skarbona, a juz tym bardziej jak chce sie zrobic po swojemu i z bajerami
Bez sensu. I tak je musisz umyc i tak. Podejrzewam, ze zwykle gumowe dywaniki dłużej wytrzymają, bedą prostsze w użytkowaniu i zaoszczedzisz kase na kilka dobrych flaszek :)
Ja mam gumowe od czasów kiedy mialem pierwsze pranie szmaciaków i kupuję do nowego auta komplet dedykowanych gum. A teraz się dowiaduję że to obciach i wogóle wiocha...jprd😁
Mam takie dywaniki tylko lepszej jakości niż te pokazane (na rzepy od dołu, a więc nigdzie nie odstają i wyglądają jakby były tam fabrycznie). Fajne w nich jest to, że zasłaniają wszystkie elementy samochodu na których jest oryginalna tapicerka np. z tyłu na tunelu środkowym. Utrzymanie ich w czystości jest banalne tak jak w przypadku gumowych, a dodatkową zaletą jest to, że syf nie dostaje się pod dywanik. Jedyny minus to koszt...
Nie tylko według ciebie, ale prawda prawdą jest taka że ktoś sobie teraz siedzi w domu i nie martwi się o jutro a ameby i tak będą kupować bo wyglądają na takie 'prestiżowe' i po wysokiej cenie to wiadomo ze jak Janusz zobaczy że drogie to będzie chciał, czekam teraz tylko aż Chiny ruszą że swoją hurtową odpowiedzią na ten produkt😂
Kierowcy ciężarówek bez butów jeżdżą na podobnych z eco skóry, a Ty w obloconych butach się pakujesz do auta 🤣. Niektórzy to krwawią oczami oglądając to 😁
W Życiu tego obleśnego szjasu nie kupie, szpeci wnętrze tak samo jak gumowe. Cały rok jeżdzę ma welurach tylko trzeba umie o nie dbać, idziesz so lasu to wrzuc drugie buty w bagaznik a o otrzachnieciem buta o but przed wejsciem do auta to juz nawet nie wspominam.
Dla mnie owszem. Zdjęcia a wygląd na żywo to 2 różne światy. Same dywaniki w przesyłce już się niszczą. Miałem wiele zagięć których do dnia dzisiejszego nie udało się wyprostować. Ta niby skóra wygląda tandetne. Ale każdy ma swój gust. Ja wolę dywaniki klasyczne A ładne. Do tego ten material po jakimś czasie się niszczy. Plus to plastikowe dla mnie jest za małe i musisz uważać żeby mieć nogi na tym bo inaczej możesz sie zdziwić na drodze ;)
Haha ta na pewno ktoś będzie chciał wydać 500zl na jakieś wieśniackie dywaniki . Osobiście preferuje gumowe oryginalne do samochodu za które dałem 200zl i jednak to jest jedna z lepszych rozwiązań
Dochodzę do wniosku że ludziom w XXI wieku od tego całego luksusu, plastiku, tandety i kiczu to już zaczyna się w dupach przewracać. Nie wiem może się czepiam ale chyba właśnie po to jest dywanik w aucie od zatrzymywania na sobie zabrudzeń, to tak jak by kupić sobie biały T-shirt a na niego kupić drugi np czarny żeby nie pobrudzić tego pierwszego😁
Trzeba było Panie Grzesiu imitacje aluminium za kolor wybrać, jak robić wiochę to na maksa! 😂 Za darmo bym ich nie chciał a za dopłatą bym ich nie założył do mojego auta... Lato welurowe a zima gumowe oczywiście jedne i drugie oryginalne i idealnie dopasowane. Pozdrawiam serdecznie a te wkłady chroniące od zabrudzenia tandeta jakich mało 👍
@@michalo5907 Gumą nic nie śmierdzi, w dodatku łatwiej w nich utrzymać czystość wystarczy wytrzepać, umyć raz na jakiś czas i ideolo. Welurowe to porażka wiecznie zakurzone i brudne co 2 dni trzeba odkurzać
ja widziałem torebki plastikowe którymi owija sie buty przed wejsciem do samochodu - coś jak w szpitalu takie torby na buty. Jedyne 200 zł i masz zawsze czyste dywaniki. ba! Nawet w domu mozesz chodzić w tym w butach jak sobie załozysz te foliowe torby na nogi.
Jak dla mnie gumy ładniejsze i na pewno tańsze. Poza tym gumę to wyjmę gąbka woda i jest czysta a to nie wiadomo jak się zachowa jak błoto się weschnie i jak kilka razy się je umyje
Bez sensu. Wychodzimy z auta zakladamy buty do łazenia po lesie. Co kolwiek z dlugą cholewką. Wracamy buty zdejmujemy wkladamy do bagaznika i zakladamy drugie wygodne czyste zakladamyi jest ok. Przeciez w obuwiu jakim Pan jest nie chodzimy po lesie. Mowi to Mazur z dziada pradziada co go w latach 70-tych do Niemiec chcieli wyekspediowac na siłę.
Tylko pytanie, czemu te dywaniki są na miarę szyte xd. Jak auta są klepane masowo. Z czego oryginalne dywaniki są czasem takie same jak w innych modelach danej marki.
Brzydkie to, odstaje a gumowe lepsze bez pierdzielenia i jeszcze to sie na rzepy przykleja przeciez to dramat, nie rozumiem tego materiału, po co komplikować i jeszcze cena haha masakra.... Ze Panu sie chce takie materiały kręcić, powoli on sie robi jak Pan Gadżet haha
Biała pełna plastikowa skrzynka do bagażnika 10-15 złotych. Gumofilce za parę 25zł. Jeśli jeździmy z całą rodziną mieścimy się w budżecie 140 złotych i zostaje nam 310 złotych na paliwo. Czy TVN nie może podejść do pewnych spraw racjonalnie?
Komplet dedykowanych gumowych o głębokim profilu 200 złotych. Kupiłem bo były welurowe. Ja wiem, że płaskie chodzą po 50-60 złotych, ale naniosę trochę śniegu i się rozpłynie. Co gorsza pasażer podchodzi do sprawy swawolniej i nie otrzepuje butów jak należy. Tym bardziej jest to niebezpieczne, że pod fotelem pasażera znajduje się komputer. Głęboki dywanik chroni go przed zalaniem.
A myślałem że era ekoskory skończyła się po tylnych fotelach w tigrze.. porażka. Za takie pieniądze da się kupić parę dywaników gumowych na każdą porę roku. Tak bardzo jak w każdym z gadżetów które pokazywał Grzesiek było widać jakiś sens tak tutaj jest to typowe zdzieranie z ludzi
XDD żeby nie ubrudzić zwyczajnych dywaników mam wydać prawie 5 stów na inne dywaniki które mi bardziej będzie szkoda ubrudzić niż te oryginalne :DD i jeszcze ta przestroga na koniec, jak nie przyszły to zakładasz spór na allegro a nie zamawiasz następne i następne do skutku
Super korytka włożyć do nowego samochodu i do chwili jego złomowania nie trzeba czyścić, nie ma szansy na jego wypełnienie, a i jak cukierek spadnie to wiadomo gdzie szukać, wystarczy się schylić. Naprawdę super korytka.
Jeden z głupszych produktów jakie widziałem w tej serii. Ale może rzeczywiście te gumowe zimowe dywaniki są aż tak paskudne, że człowiekowi chce się wydać cztery stówy na to dziwactwo. Nie wiem, ja korzystam z dywaników gumowych całorocznych i podobają mi się (za swoją funkcjonalność, bo nie patrzę na nie, więc mam gdzieś jak wyglądają) xD
To samo można zrobić z dywanikiem walutowym. Bez sensu szpecić auto takim dziadostwem. Równie dobrze co jakiś czas można kupić nowe dywaniki a nie robić festyn
Przecież oryginalne gumowe dywaniki do C-HRa są o niebo ładniejsze i wygodniejsze. Swoją drogą w tym brązowym lakierze auto wygląda tragicznie. Na innych modelach wyglada o wiele lepiej (Corolla, Avensis)