To koniec WIEDŹMINA? Nowy SHOGUN i Powrót Władcy Pierścieni! (Peacemaker 2, Iron Man, Rebel Moon 3) 

Rozumiem, że Hemsworth może pokusić widzów którzy oglądali pierwszy sezon, zeby sprawdzić jak w tej roli wypada nowy typ, i wtedy jak widz połknie haczyk, i dostanie jakąś ciekawą fabułę, to może zostanie. Zdaje się, że Netflix wie, że skopali i stąd ta zmiana aktora. A 5 sezonów to i tak będzie sukces. Do tego czasu może CD Projekt wyskrobie jakiegoś Wiedzmina na Unrealu i viewsy znowu polecą na Netflixie synergicznie.

@@HER0S0L Co za bzdury piszesz? Netflix "nie dogadał się" z Cavillem, a z zakulisowych plotek wynika, że po prostu aktor miał dość grania w tej szmirze. "jak widz połknie haczyk, i dostanie jakąś ciekawą fabułę" - to jest serial do obiadu, który podoba się tylko tym osobom, które nie interesują się fabułą i włączają go, żeby leciał w tle podczas innych prac. A na ciekawą fabułę mamy takie same szanse, jak na wybranie Karolaka na Geralta.

@@marekkondyn2908 Ja będę dalej bzdury pisał, a Ty pisz dalej plotki. Dla mnie wszystkie seriale są do obiadu. A dlaczego markkukondynie2908 nie mamy szans na ciekawą fabułę?

@@HER0S0L No to pisz, jak masz tego świadomość, to możesz jeszcze dodawać taki disclaimer na końcu swoich komentarzy. Kary finansowe za publiczne ujawnienie takich zakulisowych informacji są zbyt duże, aby Cavill sam przyznał, jak to było. Jednak fakty są takie, że od początku on i inni członkowie ekipy mówili w różnych materiałach, że chciał dodawać do serialu dialogi z książek, nie podobało mu się odchodzenie od oryginalnej fabuły, wtrącał się w pracę reżyserów i showrunnerki, aby ten netflixowy twór miał więcej wspólnego z Wiedźminem, którego pokochał. A dlaczego nie mamy szans na dobrą fabułę? Bo mierni scenarzyści i showrunnerka mieli już 3 sezony, aby coś dobrego wymyślić, albo chociaż nie psuć zbyt wiele, ale nie skorzystali z okazji. Tu nie chodzi o to, że serial nie jest książką i toksycznym fanom się nie podoba, tylko masę innych wad. Postacie obsysają - nie są spójne, nie rozwijają się, silne czarodziejki zachowują się jak rozkapryszone nastolatki, autorskie dialogi są po prostu słabe, fabuła jest nieracjonalna i pretekstowa, zdarzenia nie wynikają jedno z drugiego, tylko coś po prostu się stało, bo któryś ze scenarzystów chciał na siłę wrzucić swój pomysł. Mógłbym odpuścić kostiumy i lokacje, które też nie pasują do stylizowanej epoki i obszaru geograficznego, ale zdjęcia i światło zawodzą tak bardzo, że już nie da się tego pominąć. Wiele kadrów, szczególnie w pomieszczeniach wygląda na nienaturalnie puste, ale odpuszczę sobie dalszy rant. No ale jak dla ciebie seriale są tylko do obiadu, to po co w ogóle pytasz o fabułę? Opery mydlane sprawdzają się dużo lepiej do takiego oglądania i historycznie właśnie w takim celu zostały stworzone.

@@marekkondyn2908 DISCLAIMER - W komentarzu powyżej, znajdują się liczne plotki oraz przynajmniej jedna bzdura. W komentarzu poniżej znajdują się liczne bzdury. Miłej lektury. "dla ciebie seriale są tylko do obiadu," - bzdura, bo nie napisałem, że są "tylko" do obiadu. Widzisz markkukondynie2908 z tymi scenarzystami to jest tak, że oni się zmieniają, dochodzą nowi więc taka gadka, że mierni scenarzyści to bym się nie śpieszył bo możesz obrazić kogoś bliskiego swemu sercu. Chyba, że znasz ploteczki z hollywood na tyle, że znasz cały cast Wiedźmina, bo np. znasz Fishburne'a, który ma się pojawić w serialu i ci powiedział na obiedzie jak opere mydlaną oglądaliście. Ciekawi mnie też w jaki sposób kostiumy nie pasują do epoki i obszaru geograficznego? I czy fabuła jest pretekstowa ponieważ w jakiś sposób podaje dla ciebie zmyślony powód podany po to aby ukryś jakąś prawdę? Czy może źle cię zrozumiałem i masz na myśli, że fabuła jest z czasów kiedy nie było jeszcze tekstu czyli pre-tekstowa?

Na pewno Superman Legacy i Peacemaker i Postać Blue Beetle i planują film o Batman Odważni i Bezwzględni i film o Młodych Tytanach