Mam inne zdanie niż dzisiejsze porady ;) Znam wiele osób, które sieja w kompoście własnym nic nie robiąc z ziemia... i super maja a sadzonki, tak samo NIGDY nie prażę ziemi, Dla mnie to chory pomysł nic nie dający. Zgorzel w 99% przynosi sie z kupnej ziemi która sami potem psujemy nadmiernie podlewając, ja nigdy nie miałam tej choroby, nigdy przesadnie o siewki i sadzonki nie dbam,
No właśnie tak jest, jak mówisz i jak ja próbowałam przekazać - zwykle jest w kupnej ziemi, ale może się zdarzyć, że w naszej własnej ziemi też coś będzie, wiec trzeba mieć to na uwadze i jeśli się obawiamy, wiedzieć, jak postępować. :)
Oczywiście, że tak. Wielu ludzi jeździ też na rowerze i nie wszyscy się wywrócą. Ziemia uniwersalna nie musi być zagrożeniem, ale może - i warto o tym wiedzieć. :) Poza tym yt ogrodnicy raczej rzadko pokazują swoje niepowodzenia - zwykle oglądasz tylko wymuskowane ogrody bez skazy, a tak ogrodnictwo nie wygląda. Oprócz wielu pozytywów ma też swoje zagrożenia i przenawożenie siewek jest jednym z nich.