Toksyczne myśli, które blokują Cię w życiu - KONIECZNIE ZOBACZ 

Zgadzam się z tobą 😁

Cóż większość ludzi zamiast oglądać takie kanały jak Krzyśka, to woli faszerować się teoriami spiskowymi, albo oglądać jakieś głupie kanały typu wkładanie sobie prezerwatyw na głowę, a później tacy ludzie hejtują tych którzy postanowili działać. Miej dzisiaj wspaniały dzień !

Mają bardzo dużo wyświetleń - ale nie porównuj tego z prankami czy minecraftem. Mają proporocjalną ilość wyświetleń do procenta ludzi, którzy osiągną w życiu sukces :)

No ale też powiedział, że to go nie interesuje

no, Nindżusia to pewnie zaliże przeciwnika na śmierć :D taki sparing z nią to ja bym chciała ;)

Moje nastawienie się nie zmieniło - a czy pójdą w górę czy w dół to tylko wróżka może Ci powiedzieć

Nie podejmujac działania.

Tu nie chodzi o punkt widzenia tylko fakty. Tajlandia - kraj 2x większy do Polski, ludzie noszą maseczki - 40 zakażeń dziennie. Polska, ludzie nie noszą maseczek 30.000 zakażeń dziennie.

Finlandia- nie noszą maseczek nie mają blokad i żyją. Wy tam uczeni jesteście to powiedzcie nam ile dwutlenku jest w zamkniętej masce i czy noszenie masek za 5lat nie będzie miało wpływu na nową pandemie?? Polska- liczba wykonanych testów zależy od pracodawców bo oni testują wzamian za tarcze. Osobiście robiłem testy w RŚZ na 3testy pierwszy pozyt 2negatywne. Następny poligon 4testy 1pozytyw 2gi negatyw 3pozyt 4negatywny. Jeżdżę też ciężarówka i psychoza strach w większości krajów. Moja babcia ma 89lat i bez maski zasowa i niema kovida ale za to ma cukrzyce wrzody żołądka jest po zawale o braku lewej nerki i wodzie w płucach nie wspomnę. Wirus zapewne jest ale do wielkości pandemia to mu daleko. Mniej telewizji i pandemia zniknie:-) pozdrawiam

A lepiej postarać się o pozytywną atmosferę w domu, dla rozwoju dziecka nawet jeśli jeden z rodziców bedzie poza tym domem czy olac to- bądźmy nieszczesliwi, a dziecko niech na to patrzy, niech dorosnie z dwojgiem rodziców w jednym domu nawet jesli sie nienawidzą, nawet jesli są awantury to niech wie, ze poswiecilismy mu swoje życie... i niech jeszcze ma przez to poczucie winy w dorosłości...

@@TheRivillin a jak się rozstaną a rodzic, z którym to dziecko zostanie i tak będzie nieszczęśliwy i nie stworzy tej dobrej atmosfery?

Zawsze smuci mnie gdy czytam takie komentarze, ale nie dlatego, że uważam Ciebie za głupka, ale dlatego że sam zanim poznałem Wyzwanie 90 dni to myślałem podobnie jak Ty, jednak udało mi się w pewnym momencie doznać olśnienia, oprócz dołączenia do Wyzwania , spotkałem pewnego człowieka który w latach 80-tych XX w. Był bardzo aktywnym działaczem "Solidarności" Uczestniczył w wielu strajkach, chodził na protesty, działał generalnie w całym tym antykomunistycznym podziemiu przez co nie raz i nie dwa razy dostał za przeproszeniem "Wpierdol" od Milicji, ale jak sam powiedział trzymało go to, że sądził że walczy za swój kraj, później przyszedł sukces solidarności, upadła żelazna kurtyna, Polska otworzyła się szeroko na zachód, tylko, że w tym momencie wszyscy zapomnieli o tych którzy za ten nowy ustrój walczyli z komunizmem, zepchnięto ich na margines, a byli milicjanci, wojskowi, urzędnicy, ludzie ze służb specjalnych, politycy itd. Ci wszyscy którzy powinni ponieść konsekwencje tego, ze służyli totalitarnemu ustrojowi, zostali tak naprawdę nie tylko nie ukarani w żaden sposób, a nawet świetnie zaadaptowali się do nowej rzeczywistości, na oczach tych wszystkich którzy walczyli z nimi. Jak sam mi powiedział "Myśmy stracili tak naprawdę kilka lat ze swojego życia, wydawało nam się, że walczyliśmy o wolność i w wolnej Polsce nas czeka nas za to nagroda, a nikt nam nawet dziękuję nie powiedział, a jeszcze wynagrodził całą masę zbrodniarzy" po czym dodał, że gdyby wtedy zamiast walczyć o wolność skupił się na swoim życiu to byłby w zupełnie w innym miejscu, a na koniec powiedział mi, że żałuje że wtedy nie był po tej drugiej stronie. Na początku było to dla mnie szokujące, ale później uświadomiłem sobie jak wiele jest podobieństw do obecnych czasów w takim sensie, że cała masa ludzi jest święcie przekonana że walczy o wolność, poprzez walkę z maseczkami, a tak naprawdę sami są manipulowani teoriami spiskowymi, a po drugiej stronie są Ci którzy w tych czasach widzą wiele szans i okazji, zamiast narzekać to proaktywnie się rozwijają w swojej strefie wpływu, i nie przejmują się sytuacją na którą i tak nie mają żadnego wpływu, tacy ludzie wyjdą z całej tej sytuacji jako zwycięzcy, a Ci którzy teraz chodzą na protesty, angażują się w różne akcje przeciw rządowi wyjdą przegrani niezależnie od tego jak zakończy się cała ta sytuacja. My jako ludzie którzy się aktywnie rozwijają będą osiągać w tych czasach wielkie sukcesy, a Wy gdy cała pandemia się skończy wyjdziecie jako przegrani, i będziecie nas hejtować za to, że "Nie walczyliśmy o wolność" będziecie nam mówić, że mieliśmy farta, znajomości lub cokolwiek innego, bo będziecie wewnętrznie ryczeć nad tym, że straciliście tak wiele cennego czasu. My jesteśmy wolnymi ludźmi, a Wy jesteście niewolnikami waszych projekcji. Miej dzisiaj wspaniały dzień.

Tu nie chodzi o czyjeś zdanie tylko fakty. Tajlandia - kraj 2x większy do Polski, ludzie noszą maseczki - 40 zakażeń dziennie. Polska, ludzie nie noszą maseczek 30.000 zakażeń dziennie

I były ich miliooooonyyyy 200 lat temu. Oni tą widzę otrzymywali od rodziny swojej.

Nawyków pewnie się uczyli nie wiedząc, że to się tak nazywa.

😂😂😂 no, o takiej interpretacji bym nie pomyślała 👍 zresztą żony to jeszcze, ale psa?🤔 ;-)

Pozdrawiam 26 latek :)

Haha ale pytanie :).