Świetna praca, słucha się bardzo fajnie. Lektor bardzo dobry. Wystarczy te rady wdrożyć w życie , a będzie nam wszystkim zdecydowane lepiej żyło na tym świecie. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników
Hej, czytałem książkę... audiobook daje większe możliwości.. i ten dźwiękowy podkład sprawia, że wsłuchując się uważnie zaczynam mimowolnie oddychać głęboko i wprowadzać się w stan medytacyjny - :)
Przeczytałam tą książkę i wielu osoba pożyczałam, polecając żeby przeczytali.Sama wracam do niej często, ale także wspaniałe z wielką przyjemnością i ogromnym zaciekawieniem słucham , pięknie wyraźnie , spokojnie oraz czysto przekazany bardzo mądry przekaz, który napewno uleczy wielu z Nas także i Mnie .Dziękuję serdecznie.
Żadne słowa wynikające z pragnienia nie będą dobre..wciąż wpadamy w tą pułapkę że chcemy coś usprawnić...piękne jest czyste słuchanie tej książki..pozwólmy rzeczom dziać się same..odpuścimy kontrole i pragnienie wyniku
Kilka dni temu znalazłem ten materiał. Słucham po trochu w każdej wolnej chwili, wersja analogowa w księgarni już zamówiona. Bardzo dziękuje za pomoc... choć to tylko słowa, które w żaden sposób nie oddadzą tego jak bardzo jestem Wam wdzięczny! Level up! :)
Ja dopiero czytam tę książkę, a audiobook zaczęłam słuchać od kilku dni. Ta tematyka nie jest mi obca,bo ok 3 lat zgłębiam ten temat. Cieszę się, że inni też poszukują sensu życia. Tolle znam bo uczestniczyłam w jego webinarach. Znam jego głos i wygląd. Fantastyczny człowiek, a ta książka jest rewelacyjna i życie staje się proste, jeżeli uda się to wcielić w życie. Powodzenia
Opis umysłu, rzekomego „ja” wydaje się być opisem niektórych ludzi, których znam. Rozpoczynam dopiero ścieżkę rozwoju duchowego. Wcześniej nie mogłam przebrnąć przez trzy rozdziały tej książki, dzięki audiobookowi czytanie jest samo w sobie przebudzeniem. Dziękuję serdecznie 💗
@@MR-yw2xc witam...to jest pewien stan Swiadomosci nad ktorym trzeba pracowac, ja bynajmniej na dzień dzisiejszy jestem dużo bardziej świadomy jest to proces który się dokonuje w człowieku nie można tego osiągnąć w jeden dzień ale czuć jak rośnie świadomość w człowieku mogę jeszcze zaproponować książkę podróż do teraz Leonard jacobson Pozdrawiam serdecznie... Tym trzeba się bardzo mocno interesować nie Wystarczy przeczytać jednej książki...
@@RafalSWarto Zgadzam się. Dlatego pytam o refleksje które rodziły się (i rodzą) na przestrzeni roku. Kupiłam "nową ziemię" E. Tolle Temat jakby zawsze mnie interesował...
@@MR-yw2xc proszę nie schodzić z tej ścieżki Proszę czytać i pracować nad sobą Proponuję kanał na RU-vid Irina liszczuk jest to moja znajoma podaje tam różne praktyki Pozdrawiam serdecznie
Czytalam ja 3 razy z zapartym tchem i napewno wroce do niej nie raz. Cudowna ksiazka nie czytalam nic madrzejszego. Zmienilam swoje zycie w wartosc nie zyje sxybko kazdy moj oddech i kazdy krok jjest czyms co sie juz nie powtorzy. Tu i teraz. Moja potega terazniejszosci🥰
Świetna książka podziękowania dla twórców. A tak przy okazji jakby ktoś wiedział gdzie jest rozdział 6 bo nie mogę znaleźć i zatrzymałem się na piątce a nie chciałbym przeskakiwać tego rozdziału. Pozdrowienia dla wszystkich zwolenników.
Niech ktoś mi wytłumaczy, bo nie umiem wyłuskać sama z tych treści. Jak mam czuć, że teraz niczego mi nie brakuje w tym teraz, kiedy teraz ktoś bliski mi umarł. Teraz leży w trumnie.
Jolanta Kurec , spójrz na to z innej perpspwktywy , ta osoba mogła przeżyć ciebie a ty umrzeć pierwsza, jak wtedy ona by sobie radziła? Żyj tak jakbyś żyła po raz drugi , spotkacie się jeszcze, bądź silna wierze w ciebie, a ty uwierz w siebie
Ciezko ci teraz to poczuc bo zdazyla sie przykra sytuacja,ale ja tez musisz za akceptowac ,bo itak juz sie wydarzyla miej czas na zalobe ale tez ja zakacz bo bedziesz cierpiec tylko dlatego ze chcesz cos innego niz jest ,ktos kiedys powiedzial , ten loch jest otwarty wyjdz z niego ,mamy oczekiwania,gdy sie nie wydarzy tak jak oczekiwalismy przezywamy jestesmy zli smutni etc. Tylko dlatego ze nie spelnilo naszych oczekiwan lalalala....
Jolanta Kurec to mocno ciezko wyylumaczyc dlatego ze cokolwiek nie napiszemy a Ty nie przeczytasz to wymiana umysl-umysl. Kazdy z nas kogos stracil albo straci? Ale tracimy ich my w tym zyciu, oni Ida dalej, zycie to take misja, nie miej negatywnych emocji co do tych osob bo robisz sobie krzywde, a ta osoba nie mysli ona uzywala tyljo umyslu osoby ktora Ty znalas/es. Kiedys sie smialem jak ludzie wierzacy mowili, ze pojdziemy do "raju" a ja pytalem dlaczego w takim razie placza a nie sie smieja I tancza na pogrzebie.( ps sa Kraje gdzie pogrzeby wygladaja jak Wesela pelne tancow I radosci. Sluchaj uwaznie ksiazki, Wy sie znaliscie duzo wczesniej niz w tym zyciu;) zobacz jak swiat kieruje naszym ego ( czyli my sami swoim kreowanym ja) moze ja pisze to Sam do siebie, pomysl kto to teraz czyta, Ty ? Czy ty sluchaj tego co czyta?
Wspaniałe , pełna zgoda. Jedyne co zauważyłam , nie wspomina nic o kreacji, tworzeniu własnego świata poprzez świadome wykorzystywanie umysłu...Jak tworzymy swoja przyszłość będąc w tu i teraz ? Co z wizualizacją ?
@@losowicka Też racja .Faktycznie wcodziennym zyciu nieswiadomie bez kontroli mozna sie negatywnie kodowac, nawet samymi myslami Przesylam pozdrowienia wraz samymi pozytywami 😊
Fajny audiobook ale tych dźwięków można by oszczędzić, przecież to oddziaływuje na głowę i może przeszkadzać się skupić - i tak dla zgodności to nie jest 639 Hz 🤣🤣🤣
Ta muzyka to czestotliwosc Solfeggio. Jest jedna z czestotliwosci Czakry serca. Wplywa pozytywnie na komunikacje, tworzeniu relacjii miedzyludzkich, wspiera tolerancje i wyrozumialosc, daje pozytywna energie, wspiera milosc.
Atak na umysł to wojna wewnętrzna , która prowadzi do jeszcze większego zagubienia . To co tu jest to nic innego jak sprytny rodzaj hipnozy bazujący na pewnym rodzaju identyfikacji tego kto słucha i daje się programować . Jest to bardzo niebezpieczne ten dźwięk otwiera twoją podświadomość 639Hz to hipnoza ! Świadomiejcie sami proszę . To program wirusowy ogłupiający , który sprawia wrażenie , że pomaga , ale to tylko gra słów . Umysł to Ty . Nie można atakować siebie . To dzięki umysłowi żyjesz i kochasz . To tylko małe psotne dziecko , żeby nie było nudno w tej zabawie w dorosłego to wymyślmy sobie ego . KTO jest chory to będzie jeszcze bardziej chory bo myśli że wyzdrowieje . To myśli tworzą chorobę .
To co piszesz o akceptacji swojego umysłu zupełnie nie wyklucza esencji tej książki. Chodzi tylko o to, żeby to ego zauważyć i nie dawać mu sobą rządzić. To bardzo przydatne, ale jednak narzędzie, które też może być dokuczliwe. Więc akceptacja rzeczywistości taka jaka jest tu i teraz oraz nie walka, a czuła, spokojna obserwacja co to małe psotne dziecko ma nam do powiedzenia :)