Najśmieszniejsze było jak się rozj***ł na całe swoje towarzystwo, najpierw latał po mieście zgrywał gangstera, popełniał przestepstwa, a później zagonił znajomych
Akurat botoks to najgorszy film na jakim byłem w kinie, po bardzo dobrych pitbullach spodziewałem się że to będzie dobry film ale po obejrzeniu byłem w szoku, paździerz jakich mało. Choć przyznam się, kilka razy można było się pośmiać