Jak zawsze najlepsza recenzja na polskim YT 🍺. Może i jest ciasna, głośna, wykończona tanim plastikiem i poliestrowymi szmatami, może i system wygląda jak Android 5.0 Lollipop, może i fabryczne nagłośnienie jest jak magnetofon Kasprzak z PRL, może i jest to plug-in, który nie ma sensu, ale za to jest droga 🥰
Twarde tworzywo sztuczne w porównaniu do skóry, tkaniny ze sztucznych włókien, miękkiego tworzywa sztucznego nie będzie pękać, wycierać, dziurawić we wnętrzu. Kiedyś miękka deska rozdzielcza, miękki środek kierownicy miały zapewnić bezpieczeństwo z braku poduszek powietrznych, a dzisiaj po jednym dotykaniu zapewniać przyjemność. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zPlVPZWUhP4.htmlsi=4SIx4FCPkhdUZ5OJ&t=211
Fabryczne samochody można poprawić za odpowiednie pieniądze z wygłuszeniem, wykończeniem w skórze lub alcantarze, zabezpieczeniem antykorozyjnym podłogi od spodu, zwiększyć moc maksymalną z maksymalnym momentem obrotowym silnika spalinowego w niezależnych warsztatach. Gdzie teraz mają sens samochody marek premium w segmencie B, C i D?
Jakie są drogie plastiki? Plastik z włóknami węglowymi jest drogi i twardy, który w dużych ilościach spotkamy w nielicznych samochodach dopuszczonych do ruchu drogowego.
Jeżeli chodzi o zasięgi i paliwo przy porównywaniu HEV i PHEV to tutaj musi wejść kalkulacja ekonomiczna. Jak swego czasu nabywałem Toyotą Rav4 to różnica między HEV i PHEV wynosiła około 70k PLN. Przy uwzględnieniu cen paliwa i prądu, żeby mi się ta cena zwróciła to musiałbym przejechać od 500 000 do 700 000 km na samym prądzie. W przypadku CH-R to pewnie będzie to około 100 000 km. Każdy musi się zastanowić czy warto brać auto z mniejszym bagażnikiem, mniejszym prześwitem, mniejszym bakiem za wyższą cenę na rzecz większej mocy (której i tak się nie wykorzysta) oraz możliwości jazdy w dużych miastach na samym prądzie.
Dlaczego boki bagażnika nie zostały wykończone z miękkiej tkaniny? 2:40 Boki bagażnika z twardego tworzywa sztucznego od przewożonych przedmiotów można porysować i powodować będą hałas od odbijających się przedmiotów o twarde tworzywo sztuczne boków bagażnika.
Dlaczego Toyocie dalej opłaca się produkować samochody osobowe niezawodne i trwałe, gdy Volkswagenowi czy Mercedesowi od dawna nie opłaca się produkować nowych samochodów osobowych wytrzymujących przebiegi 0,5 lub 1 mln km z silnikami benzynowymi i Diesla?
Ta niezawodnosc i twalosc toyoty byla 20 lat temu,Poczytaj na Forach jak dzisiaj wyglada jakosc niezawodnosc toyoty i jedz sobie do serwisu i zobacz ile tam stoi nowych aut ktore sie zjebaly znam to z autopsji..Toyota sie skonczyla 20 lat temu a Niezawodnosc i Trwalosc tylko w reklamach.
Co ty nie powiesz. Żarówka nie odpala się natychmiastowo? Jak włączasz światło w domu, to czekasz, aż światło rozbłyśnie? Mieszkasz w piwnicy i używasz jarzeniówek?
@@karolhoeft5856 toyota od zawsze przedstawia uczciwie ceny. Konkurencja ma podobne ale za standardowe dodatki trzeba dopłacać wg bardzo długiego cennika 😁
Przy obecnych możliwościach technologicznych można by produkować naprawdę porządne wysokiej jakości trwale i niedrogie auta. Tymczasem producenci oferują nam efekciarskie ciężkie drogie niskiej jakości wózki. Tak to jest w epoce ekologow.
Od wielu lat użytkuję prywatnie Toyoty i niestety jakość wykończenia i brak wygłuszenia to obecnie największa wada nowych modeli. Naprawdę nie rozumiem tej mikro oszczędności na wygłuszeniu.
@@karolhoeft5856 zgadza się. Pytanie ilu klientów tracą przez takie coś. Niestety Toyota powoli staje się tym czym kiedyś był Fiat, czyli masowym producentem tanich samochodów. Problem jest taki, że tanio już było i w tych cenach i klasie aut powinno być lepsze wykończenie i wyciszenie. Co ciekawe ludzie już nawet narzekają na wyciszenie w niektórych modelach Lexusa (tu się nie wypowiem bo nigdy nie miałem), a to niby premium.
Nie ma to zadnego znaczenia nikt normalny tych plastikow nie szarpie czy gryzie, nie odpaja ani sie nie odklejaja. O wiele wazniejsze jest to ze toyota ma bardzo sprawny i oszczedny naped 4x4 i trzymac bedzie cene w odroznieniu od Daci
ten napęd, a nawet hybryda 1,8 i 2,0 jest potrzebny w proace verso i city i innych bliźniakach ze stelantis. Byłyby dobre auta dla rodzin - wokół komina a i w trasie da radę.
Najbardziej irytujace detale w nowym CHRze: 1. System monitorowania uwagi kierowcy. 2. Klamki. 3. Niemożliwe do wyłączenie przypomnienie "sprawdź fotele" wyświetlane po wyłączeniu silnika i zasłaniajace podsumowanie przejazdu. 4. Oczywiście upomnienie o przekroczeniu prędkości dopuszczalnej. Straszne 53 na 50. Mimo to, jest to ogólnie świetne auto.
Serio tego sprawdzenia foteli się nie da wyłączyć? W innych modelach się da, dziwne jakby tu się nie dało. Z drugiej strony to w końcu toyota, więc nie może być normalnie...
Nie trzeba resetować komputera pokładowego z ekranu multimediów. Można to też zrobić z kierownicy, ale trzeba mieć włączony widget zużycia paliwa: Nacisnąć długo przycisk "OK", przejść na widget i znów długo przycisk "OK" (ekran nawet podpowiada, że tak należy zrobić po najechaniu na widget).
Bartku, przy wadach na końcu materiału mogłeś powiedzieć o małej ilości miejsca z tyłu (a pokazałeś to na filmie). Drzwi z tyłu są tragiczne do wysiadania w ogóle a jak nie ma miejsca na pełne ich otwarcie to jest tragedia do kwadratu (uchylenie drzwi i wysiadanie to męka) ;/
Jest nieźle, nawet bardzo, ale „na mój gust” to różnica nie jest aż tak duża i nie jest argument, by dobrowolnie skazywać się na takie cierpienia za kierownicą.
Do miasta hybryda jest idealna, nawet te słabsze mają kopa. Dodatkowo dzięki temu silnik jest prostszy (=mniej awaryjny), nie trzeba wymieniać klocków tak często. O spalaniu nie wspomnę. Znajomi, którzy mają vagi, czy inne renault znają już nie tylko serwisantów po imieniu, ale też ich rodziny. U mnie wyczerpała się tylko bateria do pilota. Niestety w trasie jest słabo - słabe wyciszenie i mniej wygodne fotele. Ceny też nie są już tak atrakcyjne jak kilka lat temu. Więc pytanie jaki budżet i przeznaczenie.
Zgadzam się, też mam 4-tą Toyotę (DAD 2,2, 2.0 benzyna, 1,8 benzyna, teraz RAV4 Plug In). Kocham te auta, nigdy mnie nie zawiodły). Każdy kto ma pieniądze powinien kupić Toyotę 5 gen. Plug In, najbardziej niezawodny napęd na świecie. Nie zwróci się nigdy zgoda, chyba, że na taxi, ale ta cisza i przyśpieszenie, za ca 20kWh na 100 km, czyli ok. 20 zł przy ładowaniu z gniazdka. Boskie wrażenia.
"Sportowy pakiet stylistyczny". Mój syn - ma 4 lata - uważa, że będzie szybciej biegał, jak założy spodenki i koszulkę z logo Pumy. O butach już nie wspomnę. Może producenci aut są na tym samym poziomie mentalnym?
13 cm przeswitu na calej dlugosci pod podwoziem oznacza bardzo slaby kąt rampowy- nawet jak na osobówkę, to jest ogromne ograniczenie - ułomność auta - no chyba ze to faktycznie "Sport"😉
Cena adekwatna do produktu dlatego pomimo, że to nowość to jeździ już tego dużo. Mnie się nie podoba żaden miejski crossover ale nie dziwię się, że ludzie to kupują i że komuś się podoba
137mm prześwitu w crossoverze!? BMW serii 5 ma większy prześwit bo 154 😳 nawet 4 gran coupé ma większy prześwit niż ten „mały suv” Myślałem że to jedyna zaleta takich samochodów, że nie boimy się że wjeżdżać na większe krawężniki
To czym się różni w takim razie taki miejski suv od hatchbacka? Do tej pory myślałem że ich zaletą jest właśnie większy prześwit pozwalający wjechać na większy krawężnik
Są wygodne, fajne napedy, oszczędne i mają w niedużej cenie dobre wyposażenie. A do mechanika to tylko na przeglądy się jeździ. Na koniec jak już ktoś będzie miał dosyć hałasów i plastików to sprzeda wysoko.
Smiesza mnie auta gdzie miejsca z tylu na nogi jest na 200 cm chlopa, za to na glowe dla max 170 - zmarnowane miejsce bo i tak nikt wysoki tam nie pojedzie ze schyloną głową lub zgięty w pół??
Kto wybiera nowe Toyoty w Polsce? Czy postkomuniści z otworzonymi małymi lub średnimi firmami w przedziale wiekowym od 50 do 70 lat? W komunie mogli sobie tylko pooglądać nowe Toyoty za dolary w Pewexie, a obecnie wziąć sobie nowe Toyoty za złotówki w leasingu płacąc co miesiąc raty.
@barturban siedziałem ostatnio w tym aucie.. ilość miejsca na nogi dla pasażera z przodu jest tak znikoma że to auto nie powinno przejść homologacji na rynek EU. Jeżeli odsunięcie fotela nie dość że zabiera miejsce z tyłu a i tak moje kolana uderzają w plastik konsoli przedniej to nawet nie chcę wiedzieć co się będzie działo podczas czołówki! @barturban co o tym sądzisz? mój wzrost 192cm
Za malo lakieru źle, za duzo lakieru też źle. Powinniśmy sie zdecydować jakie rzeczy w zyciu rzeczywiscie preferujemy. Dzięki za test. Do zobaczenia. Cześć!
O gustach się nie dyskutuje, ale ta stylistyka jest jak dla mnie....brzydka. Poprzednia CH-R też urodziwa nie była ale w pakiecie GR nawet wyglądała. Nie rozumiem fenomenu tego auta.
@@karolcarolos gościu, typek napisał swoje zdanie, a ty do niego w taki sposób się odnosisz? Jesteś jakimś dzieckiem, które ma wywieszone nad łóżkiem plakaty z Toyotami, czy co?
Jak zwykle PHEV w małym aucie = duże kompromisy. Ten malutki prześwit to bardzo nietrafiony pomysł w sytuacji gdy regularnie ma walczyć z krawężnikami i chodnikami. ;) Wygląd nowej generacji dla mnie na minus - z boku te mikroskopijne tylne okna wyglądają karykaturalnie, z tyłu wygląda jak auto miejskie na szczudłach. Poprzednik o wiele bardziej mi się podobał pomimo podobnie przesadzonego designu.
Mam te auto i w ogóle nie rozumiem o czym mówią osoby narzekające na wyciszenie :D Ani ja ani dziewczyna nie słyszymy zauważalnej różnicy w porównaniu do Mercedesa C200 z 2023. Przy tym jeździ się nim lepiej w mieście, a systemy nie mają wiecznie awarii.
To żeś pojechał…to chyba bot od Toyoty 😂 przecież od lat Toyoty są znane z zerowego wyciszenia. Ps teść posiada Corollę XI i auto fajne ale tragicznie wyciszone. Choć sorry, w mieście jest ok, dopóki nie przekroczysz setki.
Bot Toyoty 😂 miałem starą CHR i w niej wyciszenie to była faktycznie tragedia. Powyżej 70 na godzinę zaczynały się problemy ze słuchaniem podcastów (lekkie), ale już 100, a co dopiero 120 na godzinę to był dla mnie próg użyteczności tego auta. Jak jechałem w trasę i słuchałem audiobooków to miałem dzwiek na maksa żeby coś zrozumieć. Tragedia. Ogólnie z auta byłem mega zadowolony poza tym wyciszeniem i wyciem skrzyni, trochę mocy brakowało (to była hybryda 1.8 z 2017, dość bogata opcja). W 2023 oglądałem różne auta, VW, Skody (masakra, jak ktoś narzeka na wykończenie Toyoty to polecam pójść i się przejechać nowymi skodami), Hyuindai, a jako że żadnym mi się dobrze nie jeździło to spróbowałem Hondy (było znacznie lepiej, kwestie designu mi nie siedziały, ale wygłuszenie dobre też w autach powyżej 200k dopiero), Sportage też mi się super jechało i była dobrze wygłuszona. Finalnie skończyłem z C200 4Matic z pakietem Premium, jeździłem nim od listopada do lipca i go sprzedałem ze sporą stratą, jak się można domyślić. Bo auto było mega przeciętne (skrzeczące plastiki, ciągle coś z elektroniką), ale też wybór sedana okazał się błędem z perspektywy komfortu (problemy z plecami). Wiedziałem, że chce z powrotem porządna hybrydę bo jeżdżę 90% czasu po mieście, ale bałem się najbardziej wygłuszenia. Jeździłem wcześniej najnowsza RAV4 i ona nadal jest głośna moim zdaniem, bardzo. Ale jak wsiadłem do mojej GR Sport (premiere edition) to naprawdę byłem mega zaskoczony tym z jaką kulturą to auto jeździ. Czaję, że dla kogoś to dalej może być mało, ale różnica jest ekstremalna i nie, nie mamy problemów ze słuchem 😂 Polecam się przejechać każdemu a nie czytać same komentarze bo szukając auta rok temu się przekonałem ile ludzi się wypowiada, a nigdy autem nie jeździło, albo powiela stare, wyuczone hasła 🤝
Bartku czy można napisać komentarz na nie, bez Twojej odpowiedzi-bot? Wszedłem na kilka profili i mają po kilka lat. Szczerze, to średnie to. O aucie nie napiszę nic bo nie jestem nim zainteresowany…
Mozesz pisac wszystko, u mnie cenzury nie ma ;) a boty łatwo wyłapać, zobacz styl pisania, składnie i to jakie nicki maja użytkownicy ;) wiek konta nie ma tu znaczenia
@@barturban ok, tylko ja mam np ostatnio wrażenie, że Toyota jest strasznie chwalona. Tylko, że to już nie są tak super auta. Teściu ma Corollę XI 1,6 b. Od początku problem z akumulatorem czy ładowaniem. Non stop problemy ze światłami (gaszą się w nocy), właśnie po 6latach wymieniał moduły od nich, gdy ja jeżdżąc Focusem z 1,0 5 lat mam bezawaryjne użytkowanie auta. Do tego cichsze, wygodniejsze (to akurat dla mnie). Więc nie dziwię się, że wobec ogólnego zachwalania Toyot, są krytyczne głosy.
Morka lakieru to nie wada. Wszystkie auta mają morę lakieru. Aby jej nie miały trzeba zeszlifować i polerować czego się nie robi. No chyba że są wtrącenia...
Czasami przyjdzie mi na myśl zakup hybrydy, ostarnio myślałem nad lexusem es 300h. Niby spore auto, niby premium, ale jak sie widzi je na ulicy to jakos serce szybciej nie bije. Środek też nie jest specjalnie porywajacy. To raczej auta dla bardzo statecznych osób. Koniec końców nie przekonało mnie spalanie w mieście i wybrałem inne auto. Ale kto wie, może jak wybije 60tka to sie skuszę
Panowie 60+ jeżdżą głównie autami typu X6, GLE, oczywiście w m pakietach amg ;) Szczerze w ES widzę głównie ludzi 30-40… Ale dla w miarę młodego gościa jeszcze jak ma dziecko sedan to słaba opcja, gdyby jeszcze był liftbackiem i miał 6 cylindrów. Jednak auto to trochę dłuższy segment D na Avalonie dlatego odstaje nie tylko rozstawem osi ale i komfortem od konkurentów z prawdziwego segmentu E
@@panfistach9618 bmw to w Polsce bardzo pretensjonalna marka, mercedes gle jest zajebisty ale już stary, a nowego jeszcze chyba nie ma, audi też stare, tylko lifty, Volvo to z kolei słabe silniki, dlatego nie ma co kupić, i jeździ się sedanem albo kombi, np rs6 avant i to jest auto dla 40 latka z dziećmi 😀
@@iglotekprzecież GLE jest młodszy od x5, czy q7. Gdyby nie drobne usterki to byłoby fajne. Kombi już niestety giną przez mode na SUVy. Ja w suvie ostatecznie skończyłem ale to z braku wyboru czegoś innego. Miałem wcześniej BMW 640i GT (liftback) i po tym aucie ciężko było znaleźć co oferuje tyle komfortu i praktyczności, a nie jest SUVem. Kombi nie mają tyle miejsca z tyłu i tak długiego bagażnika, skończyło się na pretensjonalnym X7 😂 I czuję się jak stary dziad ale przynajmniej w wawie łatwo się wtopić w tłum
@@panfistach9618 gle ma stary środek, bmw x5 dostało po lifcie nowy, taki jak w pozostałych typu 5 sedan, audi to już dziadek, ja z surówka nie mogłem nic wybrać, ale.moze kiedyś się skusze, a co do bagażnika w kombi, dla mnie najlepsza opcja + pozycja za kierownicą prawie na leżąco ale co kto lubi
@@iglotekGLE ma stary środek po małych zmianach, bo nie było czego zmieniać, tabletoza była od początku ;) Merc już odszedł faktycznie od tabletów. Q7 dziadek po 2 liftingach ale dostaniesz za naprawdę super pieniądze, więc ciężko wybrzydzać. Jak na ironię GLE jest najnowszym modelem pośród konkurencji. Lexusa RX nie traktuję jako konkurencję przez brak innych silników niż 4 cylindry, które nie pasują do tej klasy auta i brak pneumatyki przekreśliły go jak dla mnie. Szkoda, że nie ma u nas LX…
Te klamki to dramat szczegolnie w zimie ale nawet w lecie wedlug szedzkiego czasopisma " Vi Bilägare" ktore testuje auto na dluzszy czas ( miesiace-rok).