Wszystko sie moze zepsuc, tu nie ma reguły ale oprócz czujników moim zdaniem bardzo wazne jest obserwacja tego co sie dzieje wokol kombajnu. Jezeli sa kamery rzut oka co jakis czas na monitor moze uratowac maszyne. Przy zapchaniu bedzie widac ze z sieczkarni nic nie leci. Miałem podobnie kilka razy przy koszeniu grochu jeszcze dominatorem 96. Czujnik tez nie zadziałał ale widac było ze z tyłu za kombajnem przestały wylatywac resztki z sieczkarni. Udalo sie w pore zatrzymac maszyne i uniknac pewnie podobnej awarii. Widzac co pozostało na tych wytrzaszaczach nie dziwie sie ze po kilku latach koszenia czy to kukurydzy czy slonecznika kombajny tak gnija. O tej porze roku nie ma szans juz go wysuszyc.
Tak to jest jak sie nie myśli podczas pracy , przeciez bylo widac ze nic nie wylatuje z tyłu. Myslimy podczas pracy a nie "radia słuchamy". To że są pozakładane czujniki to nie znaczy że nie obserwujemy maszyny podczas pracy
Co za moc w tym kombajnie, w Bizonie zdarzało się zapchać wytrząsacze aż bęben młócący zaczął tracić obroty, wtedy się orientowałem, ale żeby wytrząsacze połamać😬😬
Osłony gumowe są przynitowane na metalowych płaskownikach i te płaskowniki trzymają te osłony gumowe, dlatego trzeba było je zdemontować. Taniej było zdemontować jak kupić nowe płaskowniki.
Tak, fabrycznie są kalamitki na tylnym wale, przedni nie ma. Jeśli kalamitki są używane to wydłużają okres użytkowania wału i panewek. Montowaliśmy kalamitki na przedni wale i w kombajnach Claas. Z doświadczenia wiemy, że pomaga ich montaż.
@@maciejszmyt6049 mi się wydaje że kurz plus smar tworzy coś takiego jak papier ścierny przy drewnianej panewce u mnie w mf nie ma kalamitek i jest od nowości czyli jakieś 40 lat
@@agrorolnictwo5323 Tak ma Pan racje, ale tak jak pisałem wcześniej, trzeba odpowiednio używać kalamitek. My sugerujemy smarować każdego dnia rano przed wyjazdem w pole. W panewce jest nowy smar, stary jest wypchnięty na zewnątrz i tworzy kołnierz wokół panewki, który w połączeniu z kurzem robi uszczelnienie, które też ogranicza dostanie się kurzu do środka . Z doświadczenia wiemy, że jest poprawa po montażu kalamitek. Panewka ma zawsze luz na wale i jeśli nie ma tam smaru to między panewkę a wał też dostaje się kurz, który też może działać jak papier ścierny.
Jeśli kosisz kawałki załóżmy hektarowe czy dwu to i tak dobry wynik, jeszcze dochodzi jak wysypywanie na postoju więc myślę że ten wynik taki zly nie jest
