W Polsce jest tyle pięknych miejsc na rowerowe wyprawy i to za darmo, a ludzie wciąż szukają poza granicami polski wrażeń . Jest przysłowie, "Cudze chwalicie własnego nie znacie". Małopolska jest piękna :D! Pozdro SZAJ i dzięki że pokazujesz ludziom co mamy i o czym niektórzy nawet nie wiedzieli :)!
Super film, dzięki. Na pewno tam podjadę z Krakowa. Mógłbyś też zrobić film, który wspomoże rowerzystów, a właściwie zmobilizuje władze Krakowa do roboty. Chodzi o to, że Wiślana Trasa Rowerowa na terenie Krakowa, to najbardziej zaniedbany odcinek tej trasy. Wszędzie poza Krakowem, trasy są przepięknie oznaczone, jak widać to na Twoim filmie, jak powiedziałeś: "Oznakowanie, jak na autostradzie". Oznaczenia prowadzą nas, gdy musimy zjechać z wałów wiślanych i jechać przez jakąś miejscowość i z powrotem prowadzą na trasę. Wjeżdżasz człowieku do Krakowa, a tam biała plama, zero oznaczeń, szukaj sobie człowieku drogi sam. Poza tym, na terenie Krakowa, brakuje chyba największego docinaka WTR. Kraków powinien być liderem tej inwestycji, a jest tu największe dziadostwo. Napisałem w tej sprawie do Urzędu Wojewódzkiego, ale ci wypieli się, zrzucając winę na władze miasta Krakowa. Nawet nie chce mi się do nich pisać, bo patrząc na to wszystko, jakoś dziwnie mam przeczucie, że nikt by się nie zainteresował tym tematem. Gdybyś jednak zrobił film, o tych zaniedbaniach, na tak popularnym kanale, może komuś dało by to do myślenia. Pokazałeś też tą piękną przelotówkę, równą jak stół, przez ruchliwą drogę. W Krakowie, do jazdy po ścieżkach rowerowych przydał by się rower MTB, zęby można powybijać, niektóre progi mają prawie 10 cm. Oczywiście nie wszystkie, niektóre połączenia są gładkie, ale zdecydowanie więcej jest takich, na których można skrzywić koło.
Szajbajku wybieram sie na ta dokładnie trase gdzie ty byłes. MIeszkam 25 km od tego miejsca a nie wiedziałem o jego istnieniu. Bardzo dziekuje ci za ten film i pozdrawiam :)
Jeśli robisz opis trasy to rób to po kolei 😉 z tym MOR się pospieszyłeś 😉 Najpierw Otfinów, potem pomnik Bohaterów Września, MOR, Bobrowniki i na końcu za A4 Ostrów. 👍
Szimano szaje. Chyba jestem tu najmlodszy (12) ;) Gdyby dalo sie spac na rowerze to bym na nim spal :) Pruboje jezdzic podobnie jak... aaa to sobie zerkniecie. Przepiekne trasy w Velo. Dzieki i pozdRower Szaju i Szaje ;)
Kurde , byłeś w moich okolicach . Żałuję żeśmy się nie spotkali. Jestem z Wierzchosławic więc tą trasę znam dosyć dobrze. Droga niedawno oddana do użytku więc asfalt w dobrym stanie. Niestety ,,kapća " można złapać ,o czym sam się kilkanaście dni temu przekonałem.W weekend przy dobrej pogodzie rowerzystów sporo ale do tłoku daleko. Ostatnio pojawiły się nawet patrole rowerowej policji. Największą wadą tej drogi jest to że często mocno na niej wieje wiatr. Ale na to już nie poradzimy Pozdrawiam.
Z podobnych tras polecam Szlak Wokół Tatr, (na razie oddana tylko w kilku kawałkach) na odcinku od Nowego do Trsteny jest poprowadzona po starym nasypie kolejowym. Przy ładnej pogodzie fantastyczne widoki na Tatry.
Hej:)Po wałach jeździ się super jesli nie ma...przeciwnego silnego wiatru:) i 33 stopniowego upału. A i jedno i drugie zaliczyliśmy jakieś trzy tygodnie temu pokonując 65 kilometrów Wiślanej Trasy ze Sczucina do Opatowca i z powrotem. Dało nam w tyłek nieźle. pozdro!
Cześć. Proponuje nowy cykl. Najciekawsze odcinki / trasy na nowo powstałych trasach rowerowych ( green velo, wiślana trasa rowerowa itd..) Pozdrawiam Bartek
Pięknie !!! Jak widać w Polsce się da a co ??!! Kiedyś się przejadę ta trasa ;) W uk tak już kolorowo nie jest . Szkoda bo w końcu to pępek świata ;))))
Jechałem tam w tygodniu :) Wczesniej Wislana Trasa Rowerowa ktora z reszta jest opisana kilka odcinkow wczesniej (oraz u mnie na kanale) :) Mozna polaczyc WTR z Velo Dunajec jadac praktycznie od Niepolomic az do Tarnowa wałami. Samemu troche nudno ale na kilka rowerow fajna opcja. Szkoda ze nie bylo info o wizycie z miła checia bym poznał Dyrektora generalnego własciciela :)
Z Krakowa najlepiej chyba wsiąść w pociąg z rowerem do Bogumiłowic albo np Brzeska (velo metropolis do Ostrowa) i robimy trasę do Wisły i potem WTR do Krakowa. Lekko ponad 100km, a nie trzeba sie wracać, tylko cały czas przed siebie.
Szajbajku, z tego co wiem w ten weekend był organizowany w Kluszkowcach niedaleko Nowego Targu impreza rowerowa - Joyride. Czy przyjechałbyś za rok? Czy słyszałeś w ogóle o tej imprezie a jeśli tak to czy brałeś pod uwagę start tam. Gorące pozdrowienia z serca Pienin
Te trasy Velo Małopolska to super inicjatywa, prawie bez przewyższeń ale nie dajcie się zwieść bo słonko i wiatr robi swoje :P Dla zahartowanego Krakusa taka pętelka WiślanaTrasaRowerowa-VeloDunajec-VeloMetropoli jest do przejechania MTB przez cały dzień (9 - 20) Wychodzi dobrze ponad 200 km
Mam pytanie poza tematem filmu strasznie mi coś skrzypi z przodu na zębach wyczyśćilem cała korbe benzyną przedmuchalem kompresorem z początku wszystko w normie po przejechaniu ok. 50 km znów wróciło
Od Tarnowa (Ostrów) nie widziałem raczej normalny kolor wody Dunajca więc te kawa z mlekiem dopiero pewnie nadpłynie. To prawdopodobnie wynik opadów deszczu.
Zapraszam do Velo podkarpackie, z tego co widzę jest gorzej zrobione niż w Małopolsce. Np. z Rzeszowa do Łańcuta jest Velo, ale normalną drogą bez pobocza :-D
Rok temu tylko "liznąłem" tę trasę - pogoniła mnie gwałtowna burza i musiałem ścigając się z nią wracać do Szczucina. Może w tym roku uda się cały małopolski odcinek WTR przejechać, no i ten Dunajec. :)
Bardzo fajny materiał. Jednak jak to jest że zdrowy człowiek z dużym zamiłowaniem do jazdy rowerowej używa elektryka....hmmmmm sponsorzy robią swoje. Pozdrawiam i życzę wielu wielu kilometrów ale bez prądu. Rower to ekologiczny pojazd ale tylko wtedy kiedy napędzany jest siłą mięśni :)
Siema, co robicie jak jedziecie przez wiochy i w bramach (otwartych) siedzą duże psy typu owczarki itd. , które zaczynają was gonić? Miałem parę takich sytuacji i ostatnio nawet skończyło się glebą i obiciem dupska. Pies chyba się wystraszył łomotu bo uciekł. No ale w sumie nie wiem, próbować takiego kopać z roweru, uciekać....?
Kurde, ale to są sekundy, może nawet mniej. Nie zdążyłbym tego wyjąć nawet. Jadę ok 25 km/h, dwa metry ode mnie wyskakuje taki bydlak, buty w spd, więc też trochę się traci. A na drzewo nie zdążysz bo jak zsiądziesz z roweru to już przegrana sprawa raczej. Kiedyś identyczną sytuację miałem pieszo, zastosowałem się do tego co uczą w szkołach- cofanie się, pozycja drzewa itd, na szczęście nie robiłem żółwia bo bym bez rąk skończył. Tak udało mi się wsadzić mu plecak do mordy i skończyło się na jednym ugryzieniu w udo. A co to za sprzęt do odstraszania bo pierwsze słyszę i czy działa?
Maciej jk Wacham się między giant contend d sl2 disc 2018 lub cannondale synapse al disc tiagra 2018-To takie szosowki z bardziej komfortowa geometrią.Dzieki za podpowiedź
Przejedź się po Podlasiu. Jeżeli jedziesz rowerkiem po bocznych drogach przez podlaskie wsie, które są przepiękne i fajnie się jedzie, to niestety zapomnij o jakimkolwiek sklepie na wiosce. Jest tylko handel obwoźny. Nie ma sklepów stacjonarnych. Wiele razy zdarzyło mi się przejechać odcinki po 20-30 km bez sklepu. Oczywiście jak jedziemy z dala od głównych miasteczek czy wiosek gminnych.
trasa jest bardzo fajna ale jest jedno ale wał jest praktycznie wysoko i jest odsłonięty wystarczy mały wiaterek i robi się nie przyjemnie zależy od kierunku jazdy i wiatru ja pochodzę z Tarnowa i kilka razy zaliczyłęm trasę prawie do Wisły mysle ze kiedyś bedzie do Nowego Sącza .pozdrawiam wszystkich rowerowych fanów
Szajbajku, na końcu filmu mówisz o pięknych okolicznościach przyrody. Czy twoim zdaniem taki beton po środku tak pięknych okolic nie odbiera ich uroku? Bo moim zdaniem cała magia zwiedzania takich okolic to MTB, szutrowa droga i ja poza cywilizacją :D
No chyba ścieżka a nie szuter :) Są też inni rowerzyści (nie mtb), którzy chętnie pojeździliby po asfalcie, ale nie koniecznie po ruchliwej drodze w centrum miasta.
No_ _namE pięknych szlaków, fakt, lepiej nie betonować. Ale np. koło mojego miasta też wybudowali taką drogę rowerową, która biegnie wałem rzeki i wcześniej mało kto się tam zapuszczał, były tylko krzaki i śmieci, a teraz? Pełno rowerzystów, rodzin z dziećmi na spacerach, biegaczy. I myślę, że największy procent rowerzystów skorzysta z takich dróg, bo faktycznie, najwiecej ludzi jeździ na mtb, ale większość dlatego, że fajnie mieć resor z przodu ;)