TRENER IGI ŚWIĄTEK O POCZĄTKACH JEJ KARIERY! 

Pan trener mial duzy wplyw na kariere Igi. Dziekujemy bardzo.

co za Artur ?

A właśnie że nie. SERENA wraca i pokaże jej co to prawdziwy tenis =)

@@dobryherbatnik007 Ha ha , dobry żart !

@@dobryherbatnik007 gdzie ta Serena ?

yyyy yy y mała yy y niedorośnięta yyy warszawianka yyy yyy y yy y ma nasr4ne yy y w głowie 💩

@@dobryherbatnik007 Serena to już przeszłość. Jej czas przeminął, podobnie jak jej siostry. Na wygranie szlema nie ma już najmniejszych szans. Zatem nie zrówna się ilością wygranych szlemów z Margaret Court. I nie żal mi jej, patrząc przez pryzmat jej różnych wybryków na korcie. Na pewno obie siostry osiągnęły bardzo dużo w tenisie. Ale wszystko ma swój koniec.

Aj ken translejt ju mister. Dej sej. Iga wery wery wery wery Wery gut. Sen-qiu for jor etenszyn.

OJ, drogi drogi. A mówią, że Iga przeciera teraz szlaki i dzieciaki będą garnąć się w Polsce do tego sportu. Tylko ilu rodziców na to stać.

@@zencosuzuki8496 Masz racje. Kogo stać to stać. Ale to nie będzie masówka. Chociaż jest co raz wiecej kortów przy szkołach podstawowych. Młodzi będą sobie pykać dla zdrowotności.

@@mirosawwawrzenczyk7688 Racja, dla relaksu jak najbardziej. Zazwyczaj, to jak się obserwuje kariery tenisistów, jak choćby H.Hurkacz czy Iga Świątek, to ten sport w jakiejś dyscyplinie był już w tych rodzinach, w przypadku jednego czy obydwojga rodziców. Więc raczej są to kontynuacje sportowe w rodzinie. Ktoś ma dobre warunki do uprawiania tego sportu i idzie w tę stronę. Rzadko raczej jest tak, że nagle ktoś wyskakuje z rodziny, która z profesjonalnym sportem nie miała nic do czynienia.

@@zencosuzuki8496 Pozdrawiam. Masz racie. Wiemy o co chodzi

A czemu to jest takie drogie jak tylko rakietę trzeba i piłkę?

tak facet oderwał się od kotleta i poszedł zrobić wywiad

Był też taki jeden co znał Lewandowskiego. Sami znawcy jak widać .

Ani wyraźny ani poprawny ten pań kotlet, ups...dziennikarz bez wyglądu 😮😢

@@ursulakirejczyk1346 Są dyscypliny w których nie można zostać dobrym dziennikarzem nie uprawiając, choćby rekreacyjnie, sportu o którym się mówi.

@@Jacek_Rodos Prawdę mówiąc tak jest ze wszystkim

Najpiekniejsze Warszawianki te przyjezdne - śpiewała Irena Santor . Za dużo wymagasz od " W--szawiaków " w pierwszym albo drugim pokoleniu .

Ona była mężczyzną trans

Dokladnie

Za darmo jej nie trenował.

Chyba coś w tym jest...

@@Justmeginol Proces rozwoju drugiego dziecka w rodzinie jest o wiele szybszy niz pierwszego. Gdy przychodzi na swiat pierwsze dziecko...rodzice na nim skupiaja cala swa uwage....staje sie jedynym centrum ich opieki....a gdy przychodzi na swiat drugie dziecko....sila rzeczy pierwsze dziecko traci polowe dotychczasowego zainteresowania rodzicow...poniewaz pojawia sie koniecznosc rozlozenia rodzicielskiej opieki - czasu trwania ich wzajemnego kontaktu juz na dwie osoby....Rodzice przed urodzeniem drugiego dziecka staraja sie przygotowac to pierwsze dziecko do pozytywnego przyjecia majacej na swiat przyjsc siostry.....ale jest to tylko teoria nie poparta praktyka. Owa praktyka dopiero rozpoczyna sie pierwszymi pocalunkami....obwachiwaniem niemowlaka....lub czucia do niego obrzydzenia w momencie wymieniania mu pieluchy. Starsza towarzyszy mamie przy przewijanu niemowlaka i mysli sobie ....".co za straszny smrod zronila....czy ona bedzie to robic codziennie....?.....a mialo byc tak fajnie...."

.....mijaja miesiace ....starsza siostra nabiera niecheci do mlodszej poniewaz to dzieki jej pojawieniu sie w rodzinie....jej dotychcasowy statut przykuwania rodzicielskiej uwagi mocno podupadl. Mama glownie zajmuje sie mlodsza siostra - caly dzien poswiecajac jej uwage:........ a mnie juz wyslano do przedszkolnych obowiazkow.....mam sie bawic juz z innymi dziecmi ....ktorych nie wszyskich lubie....mam byc posluszna jakiejs pani ktorej tez nie lubie choc ta pani stara sie byc dla mnie mila...ale wcale nie zamierzam calkowicie sie podporzadkowywac jej wymaganiom....oj nie ma to jak w domu....byla mama non stop ze mna ktora mnie piescila...i tato ktory mnie przytulal....i swiat byl taki piekny.

@@marianm8772 no tak, ale Twoja analiza w dwóch ostatnich wpisach dotyczy hipotetycznego wpływu na starszą z sióstr pojawienia się na świecie tej młodszej. A przecież to rozwój Igi nas tutaj najbardziej interesuje. Pierwszy Twój wpis był bardzo sensowny, tak myślę...

@@Justmeginol Masz racje ale....problem w tym - ze nieskonczylem....dluzszych tekstow nie da sie pisac bo satelita - najprawdopodobniej przerywa polaczenie.....a poz taym to zycie....pelne obowiazkow....wiec moze za chwile , albo bede sklejal tekst....zobaczymy.

Akurat w tenisie niestety wszystko jest w rękach rodziców. Mnie akurat "za uszy" ciągnął ojciec, bo sam grał. Mieliśmy darmowe 3 korty w naszym klubie, które sami przygotowywaliśmy do sezonu i kupowaliśmy siatki itp. Piłki były wtedy bardzo drogie, a miasto na tyle małe, że nie było żadnego trenera. Zacząłem grać w wieku 8 lat, a przestałem trochę po 20-tce. Kilka tytułów na poziomie wojewódzkim udało mi się zdobyć, ale prawda jest taka, że bez trenera od początku, to jest tylko zabawa, a nie poważne myślenie o "karierze".

starszy facet ,mowi jak jest ,bo pewnie tak jest ,ps troszke niefortunne to bylo stwierdzenie ,ale prawdobodobnie mial w glowie porownanie z Nr 1 in The World

może niefortunne, ale facet od pewnie 20 lat jest trenerem, więc na pewno umie odróżnić prawdziwy talent

@@mietekkundera7082spoko, po prostu jest szczery i bezpośredni, nie owija w bawełnę.

A może z "pierwsza rakieta" , która wyniosła Walentynę Tiereszkową w kosmos ?

@@wojtekwesolowski1950 A to wiecej rakiet niz jedna ,ja wynosila?

@@beatryczelupa5411 pierwsza rakieta to wyniosła psa lajke.

Ha, Ha, Ha...dobre. Wywiad z butem Igi, przeprowadzony przez tego pana też byłby fascynujący.

W ogóle słaby i nieprzygotowany ten dziennikarz

wszyscy tenisiści jeżdżą po całym świecie, komentarz typu musi jezdzić do Francji jest głupi

To jest twoje zdanie .. i swiadczy o tobie twoje slownictwo .. twój poziom .. my dear is geat .. i think you are loosing your shit :)

Glupi to Cie zrobił zapytaj sie twojej mamy my dear :)

@@blueeyes8131 ja nie napisałem, że ty jesteś głupi tylko komentarz typu, że musi jezdzić do Francji na turnieje jest bardzo głupi, bo wszyscy najlepsi na świecie tenisiści tam jeżdżą tak samo do Australii czy do Anglii jak teraz Wimbledon, musisz czytać ze zrozumieniem, btw co do twojego pierwszego komentarza, że wcześniej nikt nie wiedział kim jest, to też błąd bo ktoś tam jednak wiedział.

Twoja wiedza o tenisie jest jak twój angielski. Udajesz że coś wiesz, ale tylko się kompromitujesz xD

Nie wpieprzaj się w cudze sprawy bo nie masz o nich pojęcia prostaczko

Bo szybko rozladowywala jej sie bateria w nokii 3310 i szukala sposobu na rozladowanie frustracji

@@mendietafr1365 bateria w tych nokiach trzymała minimum tydzien czasu hehe

a ty znasz odpowiedz na swoje pytanie

@@xxzibit. ja znam,ciekawe czy inni znają,czekam i sie doczekać nie mogę

@@benrado6913 Dobrze, że tydzień czasu, a nie przestrzeni na przykład.

Russian troll

Russian troll

Frances Tiafoe to syn biednych emigrantów ze Sierra Leone. Rodzice Igi to nie są jacyś bogacze. Na początku płacili bo i tych lekcji nie było dużo a później grała pod opieka fundacji bo nie daliby finansowo rady. Nie wiem czy wiesz ale w juniorach koszty turniejów są wysokie a wygrane symboliczne.

@@magdalenaborek8350 i gdzie jest teraz ten Francis??

@@arczimarczi1343 niedawno był w top 10 a teraz jest 16 w rankingu ATP. Boże, człowieku Google nie masz ? Szarapowa tez jest z biednej rodziny, ojciec zmywał naczynia żeby zapłacić jej za lekcje.

@@magdalenaborek8350 mam, ale szkoda mi czasu sprawdzać gdzie jaki burżuj zaczynał... z resztą sama żeś przytoczyła ile kosztuje to na starcie i że szary Kowalski raczej nie ma czego w tym sporcie szukać... lekko jedynie szanuję za to że to dość mocno fizyczny sport. Ale ogólnie przyjemność dla snobów...

@@arczimarczi1343nadal gra. Aktualnie jest nr 26 na świecie i w tym sezonie zarobił już prawie pol miliona z samych turniejów. Najwyżej był numerem 10 i zarobił łącznie prawie 11 milionów z samych turniejów. Oczywiście dolarów

Nie każdy ma czas śledzić teorie spiskowe. Cokolwiek nie robiła nie wierzę w jej złe intencje.

@@rafalbodzak3664 Aha.

" Bruner ty świnio!"

@@rywie772 Najlepsze kasztany są na Placu Pigal.

@@rywie772 🤣👍

Miał na myśli ze była chłopczycą. Jesteś taka głupia czy tylko udajesz ze nie zrozumiałaś ?

@@magdalenaborek8350 Jesteś taką straszną chamicą, czy tylko udajesz chamkę?

I dlatego słyszymy o Idze a nie o Moni :)

@@askfox79 tylko dlaczego słyszymy też o jej pierwszym chamskim trenerze, którego wg wujka Igi trzeba było pilnować, żeby przykładał się do roboty, a teraz paple głupoty na prawo i lewo? Cham i prostak. Moi trenerzy to jednak mieli wysoką kulturę osobistą i byli to ludzie na poziomie. PS. Trenowałam tylko amatorsko dla przyjemności bo zaczęłam się uczyć tenisa dopiero w wieku 20 lat. Nie mam warunków fizycznych poza tym, więc porównanie z Igą z d.

@@moni2415 Przecież prawdę powiedział. To dalej chłpczyca, w niej nie ma nic z kobiecości